HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => i20 => Wątek zaczęty przez: djpit w 05 Wrzesień 2012, 17:05:44
-
Witam, pytanie - zdarza mi się co jakiś czas że przy wciśniętym sprzęgle do końca chcę wrzucić np 2 czy 3 i się nie da - trą tylko zęby o siebie w skrzyni.... muszę dopiero znów puścić sprzęgło i ponownie...ale i to nie zawsze pomaga. Zdarza się to rzadko ale zdarza.... strasznie wkurzające i wstyd na skrzyżowaniach ....
czy mieliście podobne sytuacje?
-
Nigdy coś takiego nie miało miejsca u mnie.
-
ja mam silnik 1.2 jeśli to ma jakieś znaczenie....
-
Faktycznie, skrzynie z tego co wiem w tych wersjach silnikowych się różnią.
-
U mnie własnie skrzynia zaczęła zgrzytać i to nieraz mocno przy zmianie 2 na 3 czy z 4 na 3. Jeśli skrzynie sa podobne to warto sprawdzić ten wybierak gumowy bo jeko pęknięta guma powoduje u mnie te zgrzyty. Warto też odpowietrzyć sprzęgło jeśli jest hydrauliczne. U mnie był problem, bowien płyn nie leciał wcale odpowietrznikiem i sprzęgło nie dawało się odpowietrzyć a winą była złe wyregulowanie pedału sprzęgła.
-
ale u mnie tak było w zasadzie od nowości, auto ma teraz 2 lata. Niebardzo wiem jak mam to udowodnić w aso... skoro dzieje się to raz na jakiś czas
-
U mnie nic takiego nie występuje. Skrzynia chodzi bardzo ładnie. Czasem wsteczny trzeba wysprzęglić, ale to normalne. Od nowości miałem natomiast czasem problem przy przełączaniu z 1 na 2 przy małych obrotach, obecny był może nie zgrzyt, ale stuk, przy większych obrotach nigdy nie występowało. Teraz po przejechaniu 15 tysięcy skrzynia jest cacy. Oczywiście czasem coś zgrzytnie, ale to raczej z mojej winy, jak niedbale, czy zbyt szybko przełączam biegi. W porównaniu jednak do skrzyni Getza, jest super. W Getzie mojego ojca "dentysta" jest na porządku dziennym:)
-
Ja mam z silnikiem 1.2 i jedynie co to musze nie raz wysprzeglic jeszcze raz jak mi wsteczny nie chce wejsc, choc jedynka tez dziwnie wchodzi, czasem tak opornie.
-
Mam tak samo czasami w 1.2 z 1 i R, ale zawsze jak nie chce wskoczyc to na odpalonym silniku i wcisniętym sprzęgle (na niskich obrotach) popycham dzwignie i bardzo powoli puszczam sprzęgło i bieg sam wskakuje bez zadnych zgrzytów. Mam także pytanie czy wam w ASO tez mówili że wada techniczną skrzyni w i20 są wycieki oleju i że oni to uszczelniają ?
-
a u mnie jest tragedia, latem wsteczny w miarę ładnie wchodził, musiałem wysprzęglać raz na 10 razy ;) a obecnie przy niższych temperaturach, za każdym razem muszę wysprzęglać wsteczny, tragedia totalna, niby nic, ale strasznie irytujacę i obniża komfort użytkowania autka, nie wiem co jest tego przyczyną. Przy wysokich temperaturach jest w porządku przy niskich tragedia.
-
Skoro źle biegi wchodzą to wina będzie tego wybieraka gumowego. Jeśli jest tak jak w getzie to moze być pęknięta guma i źle wtedy biegi wchodzą. U mnie haczyła się trójka nieraz nawet mocno. Po sprawdzeniu faktycznie pęknięta jest ta tuleja gumowa. Wcisnąłem więc strzykawką w otwory w tej gumie sylikonu co daje sprężystą konsystencję po wyschnięciu. Teraz tylko nieraz gorzej wejdzie trójka. A wcześniej ciągle był problem. jak wcześniej pisałem ale teraz sprawdzone po jakiś 3tys km sie sprawdza ta naprawa.
-
zgłosiłem bieg wsteczny do sprawdzenia w ASO, auto będzie odstawione na noc z środy na czwartek i zobaczymy co powiedzą.... Przy okazji czy w ASO uważają klientów za debili?? Bo w Białej Podlaskiej można odnieśc takie wrażenie, dopiero że tak powiem skakanie z mordą coś daje, jeśli się tego nie zrobi, to można usłyszeć teksty w stylu: Ja tym autem nie jeżdzę więc nie wiem co z tym wstecznym lub wrzucenie wstecznego zależy od ułożenia kół..... ręce opadają..... i gadki w stylu że to bieg niezsynchronizowany. Owszem doskonale to rozumiem, ale skoro jeździłem starszymi gorszymi autami i tam bieg wsteczny ładnie zaskakiwał, a w Hyundai musze się bawić 3,4 razy czasami lewarkiem i sprzęgłem zanim bieg wsteczny wpadnie to jest paranoja. Dodam, że nie tylko ja tak uważam, również kierowca z 20 letnim stażem też ma problemy z biegiem wstecznym...
-
Ten typ tak ma ... zazwyczaj tak mówią w ASO. Sęk w tym, że to prawda :) i Oni raczej nic nie zaradzą bo się na tym nie znają ...
-
czyli ten typ ma gównianą skrzynię biegów, a w ASO pracownicy są niekompetentni, mimo wszystko i tak będę walczył, skrzynia biegów jest bardzo frustrująca.
-
Niestety, niekompetencja to podstawa u Polaków, w ASO to norma.
Trzymam za Ciebie kciuki, bo o ile coś wywalczysz to Cię to będzie kosztować bo paliwo trzeba lać jak sie jezdzi do ASO :/ Wspolczuje, no i czas i nerwy
-
Mi powiedzieli że mam wycieki ze skrzyni i że tak jest w i20, pojechałem do innego mechanika u którego serwisowałem 2 inne auta mówi że jest ok, zresztą auto ma już 4 lata i do tej pory skrzynia chodzi z tego co widzę lepiej niż w niejednym modelu z produkcji na Polskę i odpukać nic się nie dzieje, biegi ładnie wchodzą czasem 1 i R stawi opór ale to rzadkość. Więc jak powyżej odradzam ASO Raba II w Jaworznie prawdopodobnie wyczaili że mi nikt sylikonu w skrzynie nie napchał to chcieli mi to wcisnąć a zabieg "jedyne" 1000 zł kosztuje.
-
ASO w Białej Podlaskiej odradzam, auto jak było zostawione pod aso tak cały czas stało nie ruszone, po prostu ręce opadają, oni problemu nie widzą, grzecznie podziękowałem im miłymi słowami, no cóż jak widać nikt problemu z ich strony nie widzi, a kierowcy problem robią z niczego:)
-
U mnie tej zimy to samo co chyba u rafcio007. Auto zawsze zostawiam na jedynce, rano odpalam i od razu wsteczny, zdarzy sie, ze trzeba drugi raz wysprzeglic - raz na jakis czas, ale ostatnio to jest jakas masakra, prawie ze za kazdym razem trzeba drugi raz wysprzeglac, wczesniej jeszcze jak nie wchodzil wsteczny to robilem ruch wajcha na inny bieg i od razu wracalem i lubial wskoczyc, teraz nie ma takiej mozliwosci. Nie wiem czy to wina zimy czy cos sie zepsulo.
-
ja się po prostu przyzwyczaiłem do wstecznego biegu.... w ASO w Białej Podlaskiej jak i w Lublinie nie widza problemu....
-
Koledzy czy macie może wiedzę, czy skrzynia z i20 1,2 jest odpowiednikiem jakiejś innej skrzyni z innego samochodu?
-
mam dokładnie to samo, w moim czarnym i20 rdza wyszła niestety już po gwarancji i jedyne co chcieli mi zaproponować to pogwarancyjna naprawa oczywiście na mój koszt. W sumie jak na samochód, który na dzień dzisiejszy ma 4 lata, bo kupiony w I 2010, to jest aż śmieszne, że wychodzi rdza i to w tak widocznym miejscu jak drzwi.
Przymierzam się powoli do odstawienia do lakiernika, oczywiście wcześniej zrobię zdjęcia, żeby przy sprzedaży nikt mi nie zarzucił, że był bity.
[ Dodano: 2014-02-05, 12:01 ]
ja w moim słyszę i odczuwam dwie niefajne rzeczy:
pierwsza to gdy wciskam sprzęgło słychać pisk, metal o metal, pewnie wystarczyłoby przesmarować..
druga to sama wajcha skrzyni, która kiedy jest na luzie i ruszymy nią od lewej do prawej to słychać, jakby pod spodem latała nakrętka z podkładką.
Poza tym biegi są nieprecyzyjne, często jest problem z wrzuceniem wstecznego, trzeba wysprzęglić, niczym w STARZE, a biegi od 1-5 zazwyczaj płynnie nie przechodzą, jakby coś je blokowało
-
Mój ma 3 lata i wychodzi rdza, a co do wstecznego to czasem wchodzi normalnie. W ogóle skrzynia terkocze na wolnych, a pod obciążeniem w czasie jazdy tak ją słychać jakbym jechał Kamazem, generalnie skrzynie mam do wyj....a :-D Taki to samochód.
-
mam dokładnie to samo, w moim czarnym i20 rdza wyszła niestety już po gwarancji i jedyne co chcieli mi zaproponować to pogwarancyjna naprawa oczywiście na mój koszt. W sumie jak na samochód, który na dzień dzisiejszy ma 4 lata, bo kupiony w I 2010, to jest aż śmieszne, że wychodzi rdza i to w tak widocznym miejscu jak drzwi.
Przymierzam się powoli do odstawienia do lakiernika, oczywiście wcześniej zrobię zdjęcia, żeby przy sprzedaży nikt mi nie zarzucił, że był bity.
[ Dodano: 2014-02-05, 12:01 ]
ja w moim słyszę i odczuwam dwie niefajne rzeczy:
pierwsza to gdy wciskam sprzęgło słychać pisk, metal o metal, pewnie wystarczyłoby przesmarować..
druga to sama wajcha skrzyni, która kiedy jest na luzie i ruszymy nią od lewej do prawej to słychać, jakby pod spodem latała nakrętka z podkładką.
Poza tym biegi są nieprecyzyjne, często jest problem z wrzuceniem wstecznego, trzeba wysprzęglić, niczym w STARZE, a biegi od 1-5 zazwyczaj płynnie nie przechodzą, jakby coś je blokowało
Koniecznie pomyśl o zabezpieczeniu tego miejsca, bo inaczej malowanie nic nie da.
Na forum są opisy napraw, np. piłowanie gumowych podkładek, podklejanie folii czy specjalne gumki które są widoczne ale chyba zdają egzamin. Musiał by sie ktos wypowiedziec co ma ktorys z tych patentow i zdaje to u niego egzamin.
-
Właśnie jestem po wymianie sprzęgła i łożysk w skrzyni, różnica niebo a ziemia. Skrzynia wyła na każdym biegu i terkotała na wolnych obrotach, teraz cisza. Mechanik powiedział, że w tych skrzyniach są badziewne łożyska, do których nie ma zamienników i po prostu siadają po jakimś czasie. Przyznał że dużo takich skrzyń już przerobili, także chyba wychodzi na kolejną wadę auta.
-
Właśnie jestem po wymianie sprzęgła i łożysk w skrzyni
A można spytać jaki przebieg auta? Może inaczej, po jakim przebiegu były pierwsze objawy wskazujące na zużycie łożysk?
-
Hmm teraz mam 157 k ale jak go dostałem to miał 149 k i trzeszczało tak samo. Nie wiem od kiedy zaczęło ale pewnie znacznie wcześniej.
-
kevin55,
tak sobie głośno myślę, zakładam, że nigdy wcześniej nie był wymieniany olej w skrzyni?
-
No zapewne wymieniany nie był, ale był olej w skrzyni i był czysty. Dodatkowo w książce serwisowej jest napisane, że oleju w skrzyni się nie wymienia, co jest sprzeczne z ideą.
-
kevin55; a Ty przypadkiem nie kupiłeś jakiegoś auta po przedstawicielu z firmy?
Historia mechanika o tym, że "ile on skrzyń nie naprawiał" jeżeli chodzi o i20, to raczej mało realnie mi brzmi :lol:
I podejrzewam, że to, co Ci terkotało to było zwykłe łożysko oporowe sprzęgła :)