HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Accent => Wątek zaczęty przez: 81wilku w 20 Czerwiec 2008, 12:18:02
-
Witam.
Mam taki problem. Około miesiąc temu zrobiła mi sie dziura w siatce która jest przy tłumiku, auto głośno wyło.
Pojechałem do zakładu z tłumikami, kupiłem siatke, wymienili mi równiez jedną cześć tłumika bo był zardzewiały.
Teraz gdy jezdze na 1. 2 biegu ( najczesciej pod górke gdy ruszam) auto, nie ma mocy.
Naciskam gaz, auto wchodzi na 4tys obrotów a jedzie na 2 biegu 30km/h.
Jak puszcze lekko gaz i dodam ponownie to wszystko jest w normie i auto normalnie chodzi.
W czym moze byc problem i jak go rozwiązać?
Moze źle pospawali, a moze poprostu cos innego sie uszkodziło.
Biegi wchodzą bez zarzutu.
Prosze o pomoc
-
Kiedyś widziałem jak złożyli wydechy na pastę uszczelniającą tak że zmniejszyła ona przelot wydech o conajmniej połowę (za dużo pasty) Może Tobie tak zrobili?
-
obiaw jak przy spalonym sprzegle. podobno sprawdza sie jadac powolutku na 5 biegi i dodajac gwaltownie gazu jak zacznie sie silnik wkrecac a uto nie bedzie jechac to znaczy ze sprzeglo
-
Bardziej chyba cos z tym tłumikiem niz ze sprzęgłem, bo przed robotą siatki na tłumiku, tego nie było.
Co w tym wypadku zrobic?
Jak wyczyscic ten przelot?
-
Opisany przez Ciebie problem nie ma nic wspolnego z wydechem, byc moze z wydechem tez jest cos nie ok. Ile bys nie mial koni 120 czy 20km to przy danej predkosci obrotowej musisz miec ta sama predkosc.
Byc moze spaprali Ci wydech, cos stawia opor, dla silnika to wieksze obciazenie i tym samym sprzeglo daje znac o sobie. Co do samego wydechu to brak przepustowosci najbardziej bys odczuwal w gornym zakresie obrotow czyli 4-6 tys. Wtedy jest wykorzystywana w pelni srednica ukladu. Jesli wkreca sie normalnie to raczej nie wydech.
Co do samego wydechu to sposob jest jeden. Pojechac do dobrego zakladu zdjac calosc, obejrzec i zamocowac jeszcze raz.
-
to brak przepustowosci najbardziej bys odczuwal w gornym zakresie obrotow czyli 4-6 tys.
Rzekne: 3-4 tys.
A Autorowi watku najprawdopodobniej w jakis sposob zmniejszono ř w wydechu. Proponuje wykrecic katalizator, latarka w dlon i... szukaj problemow.
-
no jest 3-4 tys obrotów, 20km /h- 30km/h na 2 biegu-dławi, puszczam gaz, dodaje gaz wchodzi na 3tys obrotów i jedzie 40-50km/h na 2 biegu, najczesciej tak jak mówiłem jak jade pod górke, albo na swiatłach stoje, ruszam z 1 biegu pod górke i daje 4tys obrotów, przy predkości 15km/h :-(
Myślisz ze to katalizator? Byłem u gościa jednego który uważa ze gdzies tłumik bedzie zatkany , jak spawali to zj*****i.
-
_PRZYPUSZCZAM_, ze cos niechlujnie pospawali. Pisales w watku, ze kupiles nowa siatke, a co sie stalo z ta rura elastyczna w oplocie? Moze ja jakos wgieli do srodka.. Wydaje mi sie, ze najlatwiej jest zdjac katalizator i spojrzec do srodka (w strone silnika). Ale tu male ostrzezenienie - te sruby sa najczesciej w katastrofalnym stanie - odkrecac trzeba bardzo ostroznie i najlepiej pozniej wstawic nowe. Mysle, ze w wersji oszczednosciowej - skonczysz wymieniajac cala front flexi pipe. Tak tez powienienes zrobic od poczatku. Nie sa to znowu az tak koszmarnie drogie elementy (Ostatecznie - szukajac nawet na szrocie w dobrym stanie)
Ewentualnie - ale to raczej rzadkosc.. nie odlaczyli akusa przy spawaniu i narobili troche zniszczen w elektronice.. Malo prawdopodobne, ale trzeba miec i to na uwadze..
Naciskam gaz, auto wchodzi na 4tys obrotów a jedzie na 2 biegu 30km/h.
Jak puszcze lekko gaz i dodam ponownie to wszystko jest w normie i auto normalnie chodzi.
Zrob szybka, kilkukilometrowa wycieczke po okolicy. Duzo przyspieszaj. Otworz maske i powachaj. Czuc spalenizne?
-
Mozesz miec zaspawany caly wydech albo polowe, samochod bedzie duzo wolniej wchodzil na obroty albo wcale, ale nie ma mozliwosci z powodu wydechu zeby silnik wchodzil na obroty i nie nabieral predkosci :lol:
Zrob sobie przelot i bedziesz mial swiety spokoj, bynajmniej z wydechem.
-
spod maski nic nie śmierdzi, ale przy włczonym silniku, jak jest sie na zewnątrz auta, słychac jaby ten tłumik nie równo chodził, jak traktorek, ale chodzi cicho.
-
Nie wiem czemu analizujecie sprawę pod kątem tłumika? Może to zbieg okoliczności?
Przez tyle godzin pisania postów można było przynajmniej wykręcić świece i sprawdzić jak wyglądają, czy silnik pali na wszystkich,... itd ....a potem szukać ewentualnie dalej.
Można spróbować poluzować śruby póki jeszcze świeże i nie zardzewiały, spróbować odpalić i dziwić się co będzie. Może faktycznie coś jest zatkane albo ktoś szmatę celowo wsadził?
-
Naciskam gaz, auto wchodzi na 4tys obrotów a jedzie na 2 biegu 30km/h.
Panowie co wy analizujecie - wydech? Sprzęgło jest spalone. Pod górę, pod obciążeniem się ślizga.
Jak puszcze lekko gaz i dodam ponownie to wszystko jest w normie i auto normalnie chodzi.
Za drugim razem problem nie występuje bo sprzęgło ślizgające raz ślizga raz nie.
Do accenta za Valeo (komplet tarcza docisk łożysko) dałem 250 na allegro(sklep we wrocławiu), wymiana 300 zł.
Można uszkodzić(spalić sprzegło) wjeżdzając pod jakiś podnosnik pod krawężnik....itp
obiaw jak przy spalonym sprzegle. podobno sprawdza sie jadac powolutku na 5 biegi i dodajac gwaltownie gazu jak zacznie sie silnik wkrecac a uto nie bedzie jechac to znaczy ze sprzeglo
Dokładnie :)
-
Panowie co wy analizujecie - wydech? Sprzęgło jest spalone. Pod górę, pod obciążeniem się ślizga.
Toz to powinno smierdziec na potege. Moze ma walniety obrotomierz (jesli ma - bo nie wiem, czy akcent 1,5 mial - 1,3 na pewno nie), huraoptymistyczny predkosciomierz..
dałem 250 na allegro(sklep we wrocławiu), wymiana 300 zł.
Wymiana drozsza niz sprzeglo. Nic dziwnego - mialem ostatnio przyjemnosc wymieniania cuda - pol auta pod silnikiem do rozbiorki - wiecej roboty niz w Sonacie :-)
-
Spalone sprzęgło nie musi śmierdzieć. Zresztą mogło się po prostu już zużyć.
Jeżeli miałoby zaśmierdzieć to tylko wtedy kiedy to się stało...
Jaki obrotomierz walnięty? Przecież autor by poznał po głośności silnika. że te 4 tyś to są 2tyś.
Accent taki cichy to nie jest.
Zużyte sprzęgło i tyle.
-
Ja miałem kiedyś podobne objawy duszenia się i winne były dwie rzeczy. Po pierwsze zapchany fitr powietrza, a po drugie zamiast płynu chłodzącego miałem zwykłą wodę i silnik dostawał temperatury i kompletnie nie miał mocy. O sprzęgle nic nie wiem, bo nigdy nie jeździłem samochodem z manualem. To tylko tak napisałem, może to będzie jakaś sugestia.
-
Spalone sprzęgło
Musi. Kompletnie zuzyte byc nie moze, bo by jezdzilo po nitach mocujacych ten ferryt do obreczy.
że te 4 tyś to są 2tyś. .... po głośności silnika
:-/ Intrygujace metody badawcze. Sorry - ja na sluch rozrozniam tylko 0 albo 890 (ON lub OFF)
Mam awarie szklanej kuli - dla mnie EOT dopoki sie tworca watku nie zmobilizuje i nie zainteresuje wlasnym autem. :evil:
-
Interesuje sie, pogadąłem z mechanikiem, przyczyn moze byc wiele.
Na początek jutro wymienie świece, potem filtr paliwa, potem zabiore sie za tłumik.
Przejrzał troszke auto i stwierdził ze sprzegło jest ok.
we wtorek, srode skocze do innego mechanika i zobaczymy co dalej.
Ale dzieki za wasze sugestie, są naprawde pomocne.
-
Ale moment. na tym samym biegu przy tej samej prędkości obrotowej masz raz 15 km/h a raz 50?
Po co masz świece wykręcać? Masz zużyte sprzęgło. Niekoniecznie musi być spalone. Po prostu tarcza się wytarła i docisk nie jest w stanie już jej wystarczająco przytrzymać, bo jest zbyt cienka.
Dla mnie nie ma dyskusji. Szukaj sprzęgła i wymieniaj póki auto jeszcze wjeżdża pod górkę. Przy okazji pamiętaj - samo sprzęgło kosztuje mniej niż robocizna (trzeba wyrzucić z auta skrzynię a to średnia przyjemność dla mechanika), dlatego zawsze lepiej wymienić komplet. Chyba, że wiesz, że autem i tak nie pojeździsz uż dłuigo to wtedy szkoda kasy na docisk i łożysko.
-
tak , jade na 2 biegu powiedzmy 40km/h. dojerzdzam do świateł. staje na czerownym, potem wrzucam jedynke i jade dwójke i jade 20km/h przy obrotach 4tys. popuszczam gaz, wciskam gaz ponownie i przy 4tys obrotów uzyskuje 40-50 km/h i wrzucam 3 bieg i jade dalej normalnioe juz.
Dzisiaj wymieniłem swiece, jedna była zryta, ale wymieniłem wszystkie 4, przejechałem do pracy i spowrotem i problem nagle znikł.
Więc moze to świece?
Dziewne troche.
Zauwazyłem jeszcze przy włączonym aucie, gdy stoje na zewnątrz, dziwne odgłosy z tłumika, tak jakby był dziurawy gdzies, chodzi jak traktorek. :evil:
-
Dzisiaj wymieniłem swiece, jedna była zryta, ale wymieniłem wszystkie 4, przejechałem do pracy i spowrotem i problem nagle znikł
A co ja pisałem wcześniej :mrgreen:
-
no chybam miałes racje, tylko zobacze co z tym tłumikiem jeszcze, ale to przez wekend.
-
tak , jade na 2 biegu powiedzmy 40km/h. dojerzdzam do świateł. staje na czerownym, potem wrzucam jedynke i jade dwójke i jade 20km/h przy obrotach 4tys. popuszczam gaz, wciskam gaz ponownie i przy 4tys obrotów uzyskuje 40-50 km/h i wrzucam 3 bieg i jade dalej normalnioe juz.
Kupuj sprzęgło i nagrywaj mechanika. Faza początkowa, ale będzie postępować.
A świece warto zawsze wymienić <ok>
-
mam podobny problem co Ty. U mnie przyczyna jest dziura na kolanku wychodzacym z silnika do tlumika, samochod dostaje lewego powietrza i sie dusi.
-
Problem dławienia może wynikać po prostu ze złej pracy systemu recyrkulacji par paliwa - EVAP ---> na hmaservice.com są schematy działania oraz opis diagnostyki tego systemu, wbrew pozorom istotnego dla działania Accenta.
-
PODCZAS JAZDY AUTO POSZARPUJE TAK JAKBY SIE DUSILO CZY KTOS WIE CO TO MOZE BYC A NA BIEGU JALOWYM SPADAJA OBROTY
Witek: Caps lock zostawiamy na wyróżnienie ważnych wyrazów itp. a nie w całym poście - drugie upomnienie
-
kraszer88 są jakieś inne problemy?
Może nieszczelność w układzie, stąd lewe powietrze i szarpanie, raz tak miałem przy wężyku od krokowego.
Albo pompa daje o sobie znać ;-)
Na biegu jałowym skaczą obroty? - za to jest właśnie odpowiedzialny silniczek krokowy.
-
na jałowym spadaja ale nie zawsze. a podczas jazdy szarpie. a moze to być komputer? bo tak mi stwierdzili i niewiem czy kupowac.
-
Skoro to na pewno ECU to nie ma się co zastanawiać ;-)
-
na jałowym spadaja ale nie zawsze. a podczas jazdy szarpie. a moze to być komputer? bo tak mi stwierdzili i niewiem czy kupowac.
Poradziłeś sobie z problemem :?: Mam podobnie w Scoupe i temat mnie interesuje...