HyundaiKlub.pl

Auta i problemy => i30 PD => Wątek zaczęty przez: mercator2020 w 28 Styczeń 2025, 14:05:30

Tytuł: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: mercator2020 w 28 Styczeń 2025, 14:05:30
Dzień dobry.

W moim prawie 5 letnim, jeszcze na gwarancji Hyundaia i30 PDE od pewnego czasu na włączonym silniku lekko pulsują światła kabiny oraz oświetlenia bagażnika. Światła zwykle bardziej pulsują czy zmieniają natężenie jak zmieniam obroty, choć na równych występuje to zjawisko. Żarówki oryginalne. Na wyłączonym silniku  świecą równo.
 Byłem w ASO nic nie znaleźli, sami zaproponowali kolejną wizytę tym razem do głównego elektronika jak określili. Po drugiej wizycie nie stwierdzili żadnych nieprawidłowości. Doradca klienta powtarzał, że pomiary ładowania były prawidłowe i że urządzenia diagnostyczne nie wykazały błędów w całym samochodzie.  W czasie tych wizyt w ASO nie mówiłem nic o światle bagniku w tym czasie nie wiedziałem o tym, wczorajsze odkrycie. Również wczoraj zauważyłem, jak silnik schodzi z wysokich obrotów to w pewnym momencie światła mijania i oświetlenia wnętrza dokładnie w tym czasie delikatnie przygasły. Inne światła działają wzrokowo w sposób prawidłowy. Czytałem na Internecie, że przyczyną może być regulator napięcia, akumulator, zła masa. Ja mam nadzieję, że w ASO to wykluczyli. Znajomy mówił żebym wymienił żarówki.
Jak przymusić ASO aby bardziej przyłożyli się do tematu, co ewentualnie myślicie o wymianie tych żarówek ( nie podlegają gwarancji,  majątku nie kosztują, choć ja nie sądzę że to ich wina).
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: malerikula w 28 Styczeń 2025, 17:55:37
Zapytaj dokładnie co robili bo to że nie ma błędów nie oznacza pełnej diagnostyki, aso ma krok po kroku opisane co robić przy danym teście. Sprawdzenie dokładnie oscyloscopem instalacji, mas, magistrali, trochę zajmuje. Z każdej operacji na gds można wydrukować informacje, poproś o nie bo podejrzewam że za nie płacisz.
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: tomilipin w 28 Styczeń 2025, 20:54:00
ASO i pomiary do mrugających żarówek... już to widzę. Palcem pewnie nie kiwnęli. Zbyszek popatrzył fachowym okiem i stwierdził "moim zdaniem nic nie mruga", a Henio zmierzył napięcie na akumulatorze i alternatorze. Koniec.

A zupełnie poważnie - ten typ chyba tak ma, a przynajmniej mój. Zmieniłem oświetlenie wnętrza na LEDowe i teraz tak tego mruganie nie widać. A różnica jest ogromna - polecam zmienić na LEDy, jest na forum wątek o tym, znajdziesz tam wszystkie dane żarówek.
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: malerikula w 28 Styczeń 2025, 22:06:07
Mam takie auto pod opieką i nic nie mruga.
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: mercator2020 w 30 Styczeń 2025, 08:57:54
Zapytaj dokładnie co robili bo to że nie ma błędów nie oznacza pełnej diagnostyki, aso ma krok po kroku opisane co robić przy danym teście. Sprawdzenie dokładnie oscyloscopem instalacji, mas, magistrali, trochę zajmuje. Z każdej operacji na gds można wydrukować informacje, poproś o nie bo podejrzewam że za nie płacisz.

Tylko to otrzymałem na moją wyraźną prośbę jak odbierałem 14 stycznia samochód po 2 podejściu. Czy na podstawie tych wpisów można stwierdzić czy wykonywali sprawdzenia oscyloskopem instalacji, mas, magistrali? Samochód za każdym razem był pozostawiony w serwisie na min. 4 h. Nie wiem ile czasu przy nim grzebali faktycznie.
Dodam wczoraj wieczorem pasażer obserwował w czasie normalnej jazdy włączone oświetlenie wewnętrzne, już po kilku sekundach stwierdził że przygasa  :(.
Tytuł: Odp aktualizacja : pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: mercator2020 w 30 Styczeń 2025, 21:13:31
Dzień dobry.

W moim prawie 5 letnim, jeszcze na gwarancji Hyundaia i30 PDE od pewnego czasu na włączonym silniku lekko pulsują światła kabiny oraz oświetlenia bagażnika. Światła zwykle bardziej pulsują czy zmieniają natężenie jak zmieniam obroty, choć na równych występuje to zjawisko. Żarówki oryginalne. Na wyłączonym silniku  świecą równo.
 Byłem w ASO nic nie znaleźli, sami zaproponowali kolejną wizytę tym razem do głównego elektronika jak określili. Po drugiej wizycie nie stwierdzili żadnych nieprawidłowości. Doradca klienta powtarzał, że pomiary ładowania były prawidłowe i że urządzenia diagnostyczne nie wykazały błędów w całym samochodzie.  W czasie tych wizyt w ASO nie mówiłem nic o światle bagniku w tym czasie nie wiedziałem o tym, wczorajsze odkrycie. Również wczoraj zauważyłem, jak silnik schodzi z wysokich obrotów to w pewnym momencie światła mijania i oświetlenia wnętrza dokładnie w tym czasie delikatnie przygasły. Inne światła działają wzrokowo w sposób prawidłowy. Czytałem na Internecie, że przyczyną może być regulator napięcia, akumulator, zła masa. Ja mam nadzieję, że w ASO to wykluczyli. Znajomy mówił żebym wymienił żarówki.
Jak przymusić ASO aby bardziej przyłożyli się do tematu, co ewentualnie myślicie o wymianie tych żarówek ( nie podlegają gwarancji,  majątku nie kosztują, choć ja nie sądzę że to ich wina).

Mam nowe spostrzeżenie. W dniu dzisiejszym zauważyłem, że  tak to ujmę na zimnym silniku temperatura do max 50 stopni oświetlenie kabiny nie migało. Nawet nieznacznie powyżej wspomnianej temperatury znowu wariowało. Będę jeszcze obserwował. Być może nie chodzi tu o temperaturę silnika lecz raczej czas pracy jego osprzętu lub instalacji? W ASO zmierzyli  na "zimno"?
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: mercator2020 w 25 Marzec 2025, 22:52:13
Może trochę kolejnych faktów

Niezależny elektryk samochodowy zmierzył prąd ładowania alternatora na klemach/biegunach akumulatora. Na wolnych obrotach waha się od 14,5 do 14,45 V i w tym zakresie zmienia sie co około 1 do 1,5 sekundy. Po włączeniu świateł oraz innego odbiornika na wolnych obrotach waha się zwykle   14,4 do 14,33V  Podczas pomiaru pod obciążeniem zarejestrowano również  przypadki spadku napięcia w granicach  14,41 -  14,36 w bardzo krótkim czasie - dwukrotnie.  Maksymalna różnica napięcia 0,5 do 0,6. Łącznie pomiar trwał 20 sekund. Cyfry zwłaszcza setne wręcz wariowały. Elektryk stwierdził,że jest to niedopuszczalne i mam sobie nagrać te pomiary i pokazać w ASO. Świała w kabinie nadal migają. Oglądałem  przykładowo na tam odczyty były niemal stałe. Co myślicie o tej sprawie. Nadmieniam teraz mam świeży problem z "drugą sondą lambda " ASO stwierdziło do wymiany  na gwarancji,  sprawy nie są połaczone?
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: tomilipin w 26 Marzec 2025, 16:30:56
Nie łączyłbym sondy lambda z alternatorem, ale kto wie... Dziś we wszystkim jest tyle elektroniki, że ja już się na tym nie znam. Natomiast pomiary takim śmiesznym multimetrem to można o kant d... rozbić. Jak w domu sprawdzisz napięcie w gniazdku jakimś lepszym urządzeniem pomiarowym to też zobaczysz, że setne, a nawet dziesiętne skaczą jak szalone. Różnica pół volta to jest nic, zwłaszcza dla żarówki.
Rozważałbym pomiary oscyloskopem z możliwością rejestracji przebiegu wykresu w czasie. Można nawet znaleźć oscyloskopy podłączane pod smartfona i samodzielnie dokonać pomiaru. Drobne odchyły od 14 V są dopuszczalne, ale zobaczysz przynajmniej czy nie masz tam jakichś większych skoków napięcia, zwłaszcza spadków.
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: XT1097 w 27 Marzec 2025, 09:00:03
Szanowni, nie wiem jak w nowych i30 ale w mojej Megane MIV z 2018 napięcie ładowania zmienia się od 12...15 V i jest to prawidłowy wynik działania tzw."inteligentnego" układu ładowania. Dlatego też, wg mnie (nie sprawdzałem) odbiorniki tzw. 12V są.sasilane z dodatkowej przetwornicy DC/DC generującej "stałe" napięcie na odbiorniki typu "żarówka". Żeby było śmieszniej to na gnieździe zapalniczki to napięcie jest tak zmienne, jak na alternatorze.
Tak więc urok współczesnej motoryzacji niejedno ma imię
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: mercator2020 w 27 Marzec 2025, 11:35:27
Potwierdzam co najmniej częściowo uprzedni wpis  XT1097, na podstawie wpisów na Internecie z którymi zapoznałem się w nocy. Inteligentne ładowanie plus system start/stop, powodują generowanie skoków napięcia i tak ma być. Panowie elektrycy z niezależnego warsztatu raczej o tym nie wiedzą.
Co do " są.sasilane z dodatkowej przetwornicy DC/DC generującej "stałe" napięcie na odbiorniki typu "żarówka", już wcześniej myślałem czy nie jest zasadne zdemontowanie lamy oświetlenia wnętrza i zmierzenie prądu zasilającego, tam moim zdaniem nie powinno być takich wariacji  z napięciem a prawdopodobnie  występują. Może własnie ta "dodatkowa przetwornica " jeśli istnieje  ;), może generuje niewłaściwe napięcie do instalacji "żarówkowej  :D"  Dzisiaj przejdę się do ASO Kia jest obok mojego domu tj. jakieś 500 m w lini prostej. Popytam może nawet zlecę mini ekspertyzę jak ASO Hyundai wymieni mi sondę lambdę.  Auto stoi i czeka na części.
Nadmieniam w I30 kuna pogryzła mi  w międzyczasie kabel  przy silniku moim zdaniem  peszel plus izolację właściwą,  ASO H naprawiło koszt 60 zł  ;D. Otrzymałem również propozycje od firmy prowadzącej ASO o zamianie i30 na nowy samochód z dopłatą oczywiście, 3 propozycja w ciągu 5 lat.
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: mercator2020 w 27 Marzec 2025, 13:45:09
Dzisiaj przejdę się do ASO Kia
Przed chwilą byłem w ASO Kia. Po przetrawieniu mojej wersji wydarzań patrzyli na mnie jak na kosmitę. Już w trakcie opowieści zarzekali się, że powinienem iść z problemem do ASO H. i  cytuję " dręczyć ich". Wskazali na możliwy problem z akumulatorem, ewentualna diagnostyka/oględziny instalacji  od 400zł za godzinę i nie potrafili stwierdzić ile tych godzin potrzeba. Nie pytałem o "dodatkowa przetwornica "  czy istnieje, i tak byli mocno zdziwieni.  Na chwile obecną czekam na wymianę sondy lambda w ASO H. Temat będę drążył.
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: XT1097 w 27 Marzec 2025, 15:03:04
Jak zdążę dziś to sprawdzę jakie napięcia mam na H7 w Megance i czy zmieniają się tak jak napięcie ładowania
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: XT1097 w 27 Marzec 2025, 21:33:01
No to sprawdzone. Teoria o przetwornicy DC/DC się nie potwierdza za to na pewno jest jakiś regulator/stabilizator napięcia na żarówki bo po odpaleniu silnika ładowanie akumulatora jest 14,8 a na żarówce H7 drogowych jest 12,09. Dlatego one nie migają w takt zmian napięcia ładowania.
Brawo ja.
https://drive.google.com/file/d/1uFBRqj6GPNRGVilKz5LPeQds1arleWav/view?usp=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/1u5bE3qBY80oBZjr1x4vfVeN1_A7bEqKu/view?usp=drivesdk
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: XT1097 w 27 Marzec 2025, 22:07:37
Przypomniałem sobie jeszcze że w moim i30 z 2008 zdarzały się takie epizody że regulator napięcia szalał i wtedy reflektory rozjaśniały się i ciemniały. Zdarzyło się to kilka razy przez 15 lat. W i30 ładowanie było proste, na te ok 14,4 V. Przed odsprzedaża wymieniłem alternator (ukrecpne sprzegiełko i kółko pasowe) więc ten fabryczny przetrwał ok 15 lat.
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: mercator2020 w 28 Marzec 2025, 22:15:19
bo po odpaleniu silnika ładowanie akumulatora jest 14,8 a na żarówce H7 drogowych jest 12,09.
Czy te napięcia utrzymują się na jednakowym poziomie czy skaczą. Tu jest  skrytykowany pomiar mojego auta ,  na filmie po 20 sekundzie właczono odbiorniki prądu https://drive.google.com/file/d/1chpqAbJ1_IEo3Q2pop4m5EvyBmOx32Sf/view?usp=sharing
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: mercator2020 w 06 Kwiecień 2025, 10:57:38
Jest na forum wątek o takiej samej przypadłości http://hyundaiklub.pl/index.php/topic,14074.msg134871.html#msg134871.
Znalazłem wczoraj napisałem na PW do zainteresowanych bo wpis jest stary  Wrzesień 2020,. Na chwile obecną szukam możliwości ładowania aku, generalnie muszę jedzić tym autem. Wystarczająco długo Stało przez awarię sondy lambda kilkanaście dni.
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: XT1097 w 06 Kwiecień 2025, 14:49:31
Zmiany o 0,2 V to żadne zmiany. Wygląda że napięcie na akumulatorze masz dobre
.
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: mercator2020 w 06 Kwiecień 2025, 15:26:19
Miałem to wrzucić wcześniej,  wynik z testu aku. W ASO powuedzieli że niby dobrze ale lepiej podładować, faktycznie moim zdaniem te wyniki wyglądają słabo. Jak waszym zdaniem.
 Jutro kupuję ładowarkę, mam informację z forum o kalibracji aku, z innego wątku.
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: tomilipin w 06 Kwiecień 2025, 15:39:28
moim zdaniem te wyniki wyglądają słabo.
Który konkretnie parametr wygląda słabo? Przecież wszędzie masz literę G, czyli Good. Ewentualnie aku wymaga tylko lekkiego doładowania, a nawet i bez tego powinien dobrze sobie radzić.
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: robaszek127 w 06 Kwiecień 2025, 16:31:32
Pomiar był robiony na niedoładowanym akumulatorze więc wynik będzie sporo gorszy. Wystarczy doładować a w benzynie nawet słabszy aku będzie i tak zapalał normalnie.
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: XT1097 w 06 Kwiecień 2025, 16:53:51
SOC czyli state of charge to zaledwie 54 pct czyli po prostu jest rozładowany. Prąd rozruchowy też d..
 nie urywa ale jak odpala to no problem. A to rozładowanie z czego wynika? Stal przez tydzień albo słuchałeś głośno muzy na postoju? Po dłuższej jeździe powinien dojść w okolice SOC 85-90 procent bo tak typowo doładowują "inteligentne " kontrolery ładowania. A ile lat ma ten akumulator?
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: mercator2020 w 06 Kwiecień 2025, 19:16:56
Samochód przed pomiarem stał w garażu 6 dni, wieczór przed pomiarem miałem sesje filmowa, celem uchwycenia przygasania oprzygasania oświetlenia wnetrza. Zresztą generalnie nie nagrało się prawie nic. W tym czasie silnik pracował na niskich i średnich obrotach łącznie 30 minut plus 0'5 km dojazdu do miejsca nagrywania filmu i powrót do garażu.
Kolejnego dnia przejazd na stację ASO 5 KM,  test akumulatora. 
Przypomnę tylko istota wątku jest przygasanie oświetlenie, sprawa z akumulatorem być może przyczynia się będę go ładował.
Nadmieniam kuzyn znający sprawę podchodzący sceptycznie do naprawy przygasania oświetlenia, potwierdził fakt migania kiedy osobiście zobaczył sposób działania.
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: mercator2020 w 06 Kwiecień 2025, 19:22:14
A ile lat ma ten akumulator?
Aku tak jak samochód ma prawie 5 lat  ( bez miesiąca) głównie jazda po mieście zwykle 5 do 10 km i postój. co dwa miesiące  trasa ,200 km,  raz do roku trasa 1200. Auto garazowane. Po 2 latach starałem nie używać się sytemu strat stop.
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: mercator2020 w 06 Kwiecień 2025, 19:47:42
Aku tak jak samochód ma prawie 5 lat
Przebieg 56 tys km
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: XT1097 w 06 Kwiecień 2025, 22:59:39
Szczerze, ja bym to olał
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: NonPhixion w 14 Kwiecień 2025, 07:51:43
Panowie, to jest efekt słabego akumulatora. W służbowej Octavii miałem to samo. Fabryczny akumulator po 8 latach poszedł na wymianę. Zaczęło się od migania lampek w środku. Później nie miał już mocy na uruchomienie czujników parkowania po nocnym postoju. Obecnie w większości aut jest tak, że na postoju akumulator nie ładuje akumulatora, bo ekologia :-(
Tytuł: Odp: pulsujące oświetlenie kabiny i bagażnika
Wiadomość wysłana przez: mercator2020 w 14 Kwiecień 2025, 22:52:57
Akumulator potraktowany ładowarką ctek mxs 5.0, programem "zwykłe akumulatory. oraz wiele innych akumulatorów AGM".  Po konsultacji z CETEK.  Proces zakończyłem na 7 etapie FLOAT z 8 dostępnych, który jest wystarczający do pracy, po 2 dobach bo potrzebuje auto.  Wcześniej akumulator przeszedł test  2etap  na tej ładowarce.  Przyjmuję  jest sprawny obecnie.
 Z tego co udalo mi sie zauważyć w dzień, światła w kabinie nadal przygasają...
Nadmieniam dokonałem "kalibracji czujnika baterii"