HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Santa Fe SM => Wątek zaczęty przez: dannyx w 28 Październik 2024, 17:14:33
-
Witam, mam problem z zawieszeniem z przodu.
Zaczeło się od mocnych stuków diagnoza guma wahacza, z obu stron.
Więc zostały wymienione całe oba wahacze na nowe Delphi(czy jakoś tak).
No i po wymianie wahaczy stukało nadal i zaczeło się bicie kierownicy przy 60km/h na godzine.
Stuki częściowo znikneło, ale nie wszystkie.
Następnie wymieniono mocowania stabilizatora, końcówki drążków i drążki kierownicze.
Teraz kierownicy drży przy 60-70km/h i auto mimo 2 krotnego ustawiania zbierzności ściąga mocno w prawo.
Koła wyważane 3 razy, zmienianie komplety z tyłu na przód, ściągane opony i przekładane z lewej na prawą. I nadal to samo.
Najczęściej słyszę, że po wymianie wahaczy na których były duże które tłumiły bicie kierownicy i problem jest po stronie opon mimo prób zmian osi itp Gołym okiem opony wyglądają ok, ale mają 8 lat i wulkanizator mówił, że może być niewidoczne uszkodzenie i tak się dzieje. Jednak dziwne jest to, ze zmianiano koła w różnych konfiguracjach ale nadal bije. Luzów żadnych już nie ma w zawieszeniu. Jeszcze na nierównościach lekko telepie po prawej stronie ale nic nie znaleziono, prawdopodobnie coś wypadło za schowek lub coś, choć sam nie wiem czy to nie w kole coś..
Macie jakieś pomysły, czemy takie problemy po wymianie wahaczy się pojawiły?
-
A jesteś pewien że tarcze masz proste,? Warto by sprawdzić bicie tarcz jak i samej piasty.
-
Wiedzę, że kolejna osoba co mechanik wymienia wszystko jak leci na koszt klienta szukając przyczyny. Taniej by ybło wziąść na pasażera kogoś kto ma już wiele lat samochód i sobie go naprawia a pewnie doradził by lepiej niż wymieniać wszystko w podwoziu. Najgorzej jak wymieniają oryginalne dobre części na zamienniki co padną za 2lata.
Przecież jak trzepie przy hamowaniu to tarcze. Jadąc prosto masz albo coś z kołem czyli opona, felga lub nawet niekiedy głupi przegub wewnętrzny. Jak masz pukanie to może być i głupia blacha co uderza lub inna pierdoła.
-
Aaaa... I jeszcze mi się przypomniało, łożyskowanie amortyzatora/sprężyny do weryfikacji. Zbieżność zrobiona a pomierzona geometria,? Może masz problem z pochyleniem kola a nie zbieżnościa?
-
Zbieżność to raczej robią w komplecie z pochyleniami - dostałeś wydruk?
Jeżeli długo jeździłeś z uszkodzonym zawieszeniem to opony mogły się "krzywo" zużyć i teraz mimo wyregulowania zawiasu auto ściąga bo regulacja zawieszenia jest robiona statycznie. A siły od opon działają w czasie jazdy.Tu jednak powinna pomóc przekładka przód tył.
Drżenie kierownicy nie jest od tarcz. Ewentualnie podczas hamowania ale tu jest mowa że w czasie jazdy.
A ciśnienia w oponach masz dobre?
-
Tak ciśnienie jest dobre, próbowałem różnych ciśnień innych niż standardowe z naklejki.
Wydruku nie dostałem.
Tarcze wymieniałem tylko z tyłu a z przodu już powoli się kończą ale nie bije przy hamowaniu, więc to odrzuciłem. Piasta, nie wiem ale nic nie szumi przy jeździe. Amortyzatory i sprężyny również nie weryfikowane ale podobno wymieniane przez poprzedniego właściciela pare z 3-4 lata temu.
Wyjaśnienie mechanika i osób od zbieżności jest takie, że opony biły pewnie już od dawna tylko to bicie było tłumione na luzach na wahaczach i innych częściach gdzie były luzy i zostało to wymienione. Dwa razy miałem ustawioną geometrie i dalej ściąga i bije przy 60km/h i 120km/h.
Nie szukam narazie przyczyny już, poczekam na wymianę opon i znowu zaczne szukać jak to nie zniknie. Opony mają dobry bieżnik ale zaraz mija im 9lat więc tak czy tak do wymiany, pozatym są głośne. Po zimie zmienię na nowe i zobaczę czy to pomoże, chyba powinno bo to już by było naprawdę dziwne, bo poza tym biciem i ściąganiem po tych wymianach zawieszenie jest naprawde super.
-
Taa drżenie tłumione przez luzy w zwieszeniu ;D Najpierw sprawdza sie montując inne koła lub chociaż zamienia się przód tyłem. Inaczej jak sam masz mechanik wymienia wszystko bo ty za to płacisz aż trafi.
-
I jak tam się udało wyszukać przyczynę?