HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => i20 => Wątek zaczęty przez: GazL w 24 Lipiec 2024, 09:01:47
-
Witajcie,
Poszukuję pomocy bo mechanicy z G-scanem już rozkładają ręce.
Sytuacja prozaiczna - poprzedniemu użytkownikowi wylał się napój w konsoli środkowej w taki sposób, że zakleił/ zablokował guzik od startstopu. Zostało to wyczyszczone ale guzik nie działa - nie odłącza startstopu.
Zauważyłem jednak, że dodatkowo samochód po osiągnięciu 15-20 kmh nie rygluje zamków oraz, że na pozycji 0 od razu załączają się światła mijania. Że tego co wiem światła do jazdy dziennej powinny uruchomić się po odpaleniu i spuszczeniu ręcznego na pozycji 0. Gdy przełączam manetkę na pozycję 1 włączają się światła pozycyjne i światła do jazdy dziennej.
Myślałem, że to kwestia programowania jakiegoś sterownika więc samochód został zaprowadzony do serwisu zajmującego się Japończykami i Koreańczykami (Warszawa). Oni jednak stwierdzili, że dedykowany komputer nic nie może i nie ma opcji adaptacji / programowania.
Miał ktoś taki przypadek ?
Szukam pomocy w Warszawie i bliskich okolicach.
Dzięki za podpowiedzi! :)
-
Przede wszystkim trzeba rozebrać miejsce rozlania i odłączyć trefne przyciski. Przycisk zalany w środku sam się nie oczyści a jak daje niejednoznaczną informacje do sterownika to on może zglupiec. Układy start-stop są wrażliwe na różne sygnały poboczne i czasem przyczyny ich nie działania, choć proste, nie są oczywiste.
Może oprócz przycisku było zalane jakieś złącze lub moduł, wyczyszczenie gruntowne złącza z np 20 pinami to sporo roboty i najlepiej rozebrać je całe do pinów aby mieć pewność że jakaś kwaśna substancja nie powoduje upływow.
-
Wszystko zgoda, tylko w konsoli centralnej oprócz guzika od startstopu nie ma absolutnie nic, żadna wiązka dodatkowa (jedynie wiązka od ręcznego ale on wszystko normalnie wyświetla) nie mniej dzieki za trop. Czekam- może ktoś miał podobną przypadłość