HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Lantra => Wątek zaczęty przez: Joshi w 26 Październik 2008, 11:06:27
-
Witam!
Jestem TU nowy i chcę kupic powypadkowego Hyundai'a Lantre w kombiaku z 2000 roku. Cena to 600 euro tak jak stoi, a do wymiany mam: maskę, zderzak z grillem, chłodnicę i taki metalowy, podłużny wspornik. Aha, dwie poduchy wybuchły też. Łącznie z malowaniem, naprawą i wyrejestrowaniem wyjdzie mi około 1800 euro. Jak myślicie, warto to brać? Rok 2000, wszystkie szyby elektryczne, lusterka też, jeden starszy właściciel, który przywalił w latarnie. Auto ma centralny zamek, a przebiegu 134.000. Proszę o poradę, czy warto pakować się w to autko ? Teraz jeżdżę starym BMW E36 Coupe (na jednym zdjęciu stoi w tle), ale powoli też już mam dosyc tego auta. Proszę o jakies sugestie.
Pozdrawiam, Sebastian.
(http://lh4.ggpht.com/sebastian.bromirski/SQQ7oiSNAuI/AAAAAAAABIU/SfgYIrBB_Ds/s720/23102008898%20%5B800x600%5D.jpg)
(http://lh4.ggpht.com/sebastian.bromirski/SQQ7o7tc6DI/AAAAAAAABIc/_0wBpyh5glc/s720/23102008900%20%5B800x600%5D.jpg)
(http://lh5.ggpht.com/sebastian.bromirski/SQQ7pKMAu7I/AAAAAAAABIk/bxHFfR2fqKo/s720/23102008901%20%5B800x600%5D.jpg)
(http://lh3.ggpht.com/sebastian.bromirski/SQQ7pmTAkTI/AAAAAAAABI0/dWflc-3pztc/s720/23102008903%20%5B800x600%5D.jpg)
(http://lh3.ggpht.com/sebastian.bromirski/SQQ8oYa1aRI/AAAAAAAABI8/5N5L3n6D9KE/s720/23102008904%20%5B800x600%5D.jpg)
(http://lh3.ggpht.com/sebastian.bromirski/SQQ8os4QcCI/AAAAAAAABJE/y9tR7Mqwxbk/s720/23102008905%20%5B800x600%5D.jpg)
(http://lh4.ggpht.com/sebastian.bromirski/SQQ8onelO5I/AAAAAAAABJM/iPpG1t6QxSs/s720/23102008906%20%5B800x600%5D.jpg)
(http://lh6.ggpht.com/sebastian.bromirski/SQQ80uCPxzI/AAAAAAAABJk/NpjfhPEYaJ8/s720/IMG_1663%20%5B800x600%5D.jpg)
(http://lh3.ggpht.com/sebastian.bromirski/SQQ80oDsQPI/AAAAAAAABJs/MLQqjAesJY4/s720/IMG_1664%20%5B800x600%5D.jpg)
(http://lh5.ggpht.com/sebastian.bromirski/SQQ81XOXQUI/AAAAAAAABKE/YMHotz4Ipj0/s720/IMG_1667%20%5B800x600%5D.jpg)
(http://lh3.ggpht.com/sebastian.bromirski/SQQ9IIlCH4I/AAAAAAAABK0/lJnIUde5ZYs/s720/IMG_1673%20%5B800x600%5D.jpg)
(http://lh5.ggpht.com/sebastian.bromirski/SQQ9IYcj4fI/AAAAAAAABK8/33OykhS6qWk/s720/IMG_1674%20%5B800x600%5D.jpg)
-
Witam. Nie wygląda to dobrze. Moim zdaniem chłodnica oparła się o silnik i nie wiadomo jak mocno? Skrzynia biegów nie jest zablokowana? Czy sprawdzałeś punkty mocowania silnika? Przód samochodu do naciągnięcia. ;/ Ja osobiście bym się nie zdecydował, ale to jest tylko moje zdanie. Najistotniejsze są oględziny samochodu na miejscu i to najlepiej z osobą, która zna się na naprawie tego rodzaju uszkodzeń. Może się okazać, że Twoje kalkulacje są niepełne i będzie rozczarowanie. Pozdrawiam Igor.
-
Samochodem jeździłem, skrzynia jest OK, chłodnica do wymiany ale nie jest przesunięta aż do silnika. Auto jest sprawne, jeżdżące, przód nie jest do naciągania bo zakładam nową maskę i zderzak i ok. Lampy w stanie nie naruszonym.
-
przód nie jest do naciągania bo zakładam nową maskę i zderzak i ok
Po takim uderzeniu na pewno trzeba naciągać. Założysz maskę i jej nie zamkniesz bo błotniki się zeszły do siebie
-
Co macie na mysli, ze bedzie trzeba naciagac? Lampy sa na swoich miejscach, chlodnica nie dotyka silnika i normalnie mozna jezdzic. Maska otiwrea sie bezproblemowo tylko kiepsko wyglada ;/ A co do naprawy to robil by mi to mechanik, od ktorego bym kupowal autko. Co myslicie? Aha, te prowadnice sa na swoim miejscu, nie sa pogiete.
-
chcę kupic powypadkowego Hyundai'a Lantre w kombiaku z 2000 roku. Cena to 600 euro tak jak stoi
Jest takie przysłowie z okolic wzgórza Golan że "jak na początku jest tanio to potem będzie drogo". Widzę że chcesz koniecznie kupić to auto bo pewnie akurat masz te 600 euro i ci odpowiada.
Widziałem podobnie rozbite auto, gość je kupił tanio, po 3 miechach okazało się że do wymiany jest cała przekładnia kierownicza. Pozornie była nietknięta - jednak coś w niej prężyło i się szybko wyrobiła.
Zrobisz jak zechcesz ;-)
-
Identyczna jak moja :D tylko ciut młodsza :) Co do samego auta to dość dobry wybór ,co do reszty, to oczywiście nie wiem,bo się nie znam. Ale może byś skonsultował to z jakimś niezależnym mechanikiem dobrym,tzn. jeszcze jednym poza tym co od niego byś to brał Landrynkę :-D Pozdrawiam i dobrych wyborów życzę
Amelka
-
Witam ponownie. Mamy z BartBartezem na myśli jedynie to, że oba przednie błotniki wraz z lampami na swoich początkach przybliżyły się do siebie. Wynika to z praw fizyki i być może tego nie widać gołym okiem, ale po zamontowaniu nieuszkodzonej maski okaże się, że nie można będzie jej zamknąć z uwagi na to, że oprze się o przednie błotniki gdzieś w okolicy reflektorów. Jeśli mechanik jest doby, to ładnie naciągnie ten fragment karoserii i wszystko "prawie" powróci do stanu sprzed wypadku. Zanim więc się zdecydujesz na cokolwiek, proponuję przymierzyć nieuszkodzoną maskę do samochodu i wówczas podjąć decyzję ( będzie widać na ile karoseria z przodu uległa odkształceniu ). Pozdrawiam Igor.
-
Nie jest tak, ze mam tylko 600euro :P ale moje BMW ostatnio mnie tylko prowadzi do mechanika, a tu sie trafia okazja i sie zastanawiam :)
-
Łącznie z malowaniem, naprawą i wyrejestrowaniem wyjdzie mi około 1800 euro
Zwykle bywa tak że wychodzi więcej niż się zakłada, czasami może to być sporo więcej więc się dokładnie zastanów. To Twój wybór.
-
Hejka jeszcze raz :P
Auto sprawdziłem, nowa maska wchodzi idealnie, nic nie wadzi. Do wymiany więc jest: maska, zderzak, chłodnica, pas przedni. Ewentualnie dwie poduszki, chociaż to nie jest konieczne. Tak jak liczyłem to maksymalnie może mi wyjść włącznie z przerejestrowaniem na PL blachy 7500PLN i będzie autko jak złoto, a za taką cenę, raczej nie dostanę tego modelu w tej cenie. Decyzja podjęta, macie nowego klubowicza ;)
-
nowa maska wchodzi idealnie, nic nie wadzi
Witam. Miło dowiedzieć się, że szeregi HFP powiększyły się o kolejną osobę. :mrgreen: Co do wymiany zdetonowanych poduszek powietrznych, to proponuję się jeszcze zastanowić i z góry nie przekreślać możliwości wymiany ich na sprawne, tym bardziej, że można "upolować" coś używanego. ;-) Życzę szybkiego skompletowania części podlegających wymianie, solidnie wykonanej naprawy i przyjemności z jazdy nowym nabytkiem. Pozdrawiam Igor.
-
Właśnie co do poduszek mam pytanie :) W miejsce pasażera coś znajde z Allegro, ale czy w miejsce kierowcy można wmontować np. całą kierownicę z poduszką włącznie ale z Lantry z wcześniejszego modelu? Będzie pasować? A jesli nie to ile moze mniej wiecej kosztowac w specjalistycznym zakladzie zalozenie 2 poduszeczek?
-
niedawno widzialem na allegro poduszke dla kierowcy wiec to nie bedzie problem
-
Poduch na allegro jest macha teraz tylko pytanie, czy wystarczy kupic poduche, podpiac tasme i wszystko? Czy musze udac sie do specjalnego zakladu? Takie samo pytanie mam o poduche dla pasazera? Wystarczy wsadzic na swoje miejsce, podpiac tasme czy kostke i juz?
-
Ja bym Ci radził raczej samemu nie próbować . Nie wiadomo w jakim stanie jest sensor i czy cały interes nie odpali nagle w najmniej oczekiwanym momencie. Z poduszkami nie ma żartów - mogą uratować życie ale i zrobić krzywdę . Pozdrawiam.
-
Wystarczy wsadzic na swoje miejsce, podpiac tasme czy kostke i juz?
Witam ponownie. Raczej nie. Poduszki powinny być dobrane pod dany model samochodu, a ściślej mówiąc pod daną wersję oprogramowania komputera ( nie wykluczam możliwości zastosowania poduszek z innych modeli Hyundaia produkowanych w tym roku, ale to już bardziej gdybanie niż sprawdzona wiedza praktyczna ). Druga sprawa, to jeśli już będziesz takowe posiadał, to po podłączeniu trzeba skasować zapamiętane ustawienia w komputerze pokładowym o ich detonacji. Tutaj nie poradzisz już sobie sam ( potrzebny jest skaner i wiedza gdzie poustawiać nowe ustawienia ). Co do sensora to jest on bezwładnościowy i nie sądzę, by się zablokował ( podwiesił ) przy takim uderzeniu jakie widać na fotografiach. Jego stan można sprawdzić poprzez skaner, by się nie okazało, że po podpięciu poduszek i włączeniu zasilania poduszki ulegną natychmiastowej detonacji. ;/ Piszę ogólnikami, bo to są sprawy czysto serwisowe, a ja nie jestem mechanikiem ASO Hyundai'a. ;-) Mam nadzieję, że choć w części naświetliłem problem. Pozdrawiam Igor.
-
Przeżyć - bezcenne!
Zgniecioną kartkę papieru da się wyprostować.Jednak powtórne zgniecenie jest znacznie łatwiejsze,bo przebiega po tych samych "pierwszych" załamaniach.
-
Jednak się zdecydowałem. Długo szukaliśmy odpowiednich części, ale autko złożone do kupy i prowadzi się jak po szynach. Teraz tylko założyć nowe poduszki, pomalować zderzak i ponownie go założyć i autko będzie OK ;)
Na dniach dodam zdjęcia.
-
Jednak się zdecydowałem.
Witam. Niech Ci służy jak najlepiej. Mam cichą nadzieję, że w trakcie eksploatacji nie wyjdą jakieś problemy związane z wypadkiem jakiego doznało Twoje autko. A sama Lantra w tym kolorze wygląda bardzo urokliwie i jako samochód jest dość wygodna. Pozdrawiam Igor.
-
Joshi, fajnie, że się udało :) Od siebie dodam tylko tyle żebyś DOKŁADNIE zakonserwował samochód żeby po pierwszej zimie solonej nie wyszła korozja.