HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Tucson JM => Wątek zaczęty przez: arapaho w 15 Luty 2020, 17:43:36
-
Od kilku miesięcy mam irytujący problem z pedałem gazu. Mianowicie gdy wsiadam do auta po nocy i próbuję wcisnąć gaz to muszę uzyć większej siły niż zazwyczaj bo sprawia wrażenie jakby był sklejony. Po mocniejszym niż zwykle nacisnięciu pedału on jakby się odkleił i potem już podczas pracy silnika i w czasie jazdy działa normalnie - nie zacina się i chodzi płynnie. Gdy silnik ostygnie znowu problem powraca. Oczywiście zacząłem od przesmarowania gazu oraz odłączyłem linkę przy przepustnicy i wpuściłem do niej olej. Zdjąłem też dolot powietrza i podczyściłem przepustnicę . Nic to jednak nie pomogło. Czy ktoś przerabiał podobny temat ?
-
Po nocy zobacz ręką samą tylko przepustnicę.
Jak będzie opór to już wiesz że wina leży po jej stronie.
Kiedyś miałem coś takiego w CC 700. Tam jak by z odmy skraplała się woda i w zimie przymarzalo. Pierwsze przyciśnięcie pedału gazu było zawsze z oporem.
W lecie ta usterka nie występowała.
Przerobiłem odmę i był spokój.
-
Dzięki kolego za odp. ale auto stoi w ogrzewanym garażu, więc raczej to nie to, choć obstawiam że to faktycznie coś z przepustnicą...
-
Zaczynam się zastanawiać nad wymianą linki gazu. Czy ktoś z was wymieniał ? Po jakim przebiegu zazwyczaj te linki się kończą ?
Edit:
Przeleciałem wszystkie sklepy internetowe i taka część jak linka gazu jest nieosiągalna . Czyżby nigdy sie nie psuła? A może tylko serwis..?
-
Nie znam się na tucsonie, ale bardzo mi się nie wydaje, żeby w aucie z 2009. r. była jeszcze linka gazu. Pewnie dlatego jest nieosiągalna. :-)
-
Wiesz to jednak baaardzo stara i tradycyjna konstrukcja w której jeszcze nie opracowano połączenia pedału gazu z przepustnicą po WI-FI :lol:
-
Gdzie to do tego linka?
(https://8.allegroimg.com/s1024/0cc577/ce23a80249cbacc55a9fe2dcb0b8)
(jest wtyczka elektryczna)
Auto z gazem na lince musiałoby mieć ponad 20 lat.
-
Przeczytaj proszę raz jeszcze pierwszy post w miejscu gdzie piszę że smarowałem linkę od gazu a potem zastanów się nad sensem swojego pomysłu :-?
-
Dokładnie nie wiem jak jest z benzyną ale w dieslach masz elektryczne pedzie gazu.
W benzynie elektryka przy przepustnicy to chyba jest tylko jak masz tempomat w manuału.
-
Problem zdiagnozowany i zażegnany.
Wymontowałem przepustnicę i okazało się że po jej drugiej stronie (po stronie silnika) na powierzchni w miejscu styku przepustnicy z powierzchnią cylindra osadził sie nagar który powodował zakleszczanie się przepustnicy w pozycji zamknięcia. Nagar ten nie był widoczny od strony wlotowej i nie był możliwy do usunięcia standardowymi środkami . Był twardy i tak przyklejony że w grę wchodziło jedynie wyskrobanie go nożykiem. Może określenie "nagar" nie jest w tym miejscu najtrafniejsze bo kojarzy się z wysoką temperaturą , ale wygląd , konsystencja, stopień przywarcia i trudność w usunięciu skojarzyła mi się właśnie z typowym nagarem.
A przy okazji dodam że podzwoniłem do serwisów i okazało się że linka jest dostępna wyłącznie na zamówienie do ściągnięcia z Niemiec za ok. 40-50€ gdyż jest częścią wymienianą baaardzo rzadko w naszym modelu. :lol: