HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => i30 FD => Wątek zaczęty przez: postiga w 11 Luty 2020, 18:00:57
-
Usłyszałem delikatny trzask. Staję zaglądam i widzę pęknięty przedni,lewy wahacz. Pytanie czy dojadę nim kilka km do mechanika, czy to wróżenie z fusów ?
-
O :shock: przerdzewiał w tak nowym aucie? Ja bym nie ryzykował jazdy a wymienił na miejscu nawet samemu. Z racji tego co widzę polecam kupić dwa bo widać, ze gniją od środka a wydają się solidne.
-
Nie wiem czy podołam samodzielnej wymianie a nie znalazłem instrukcji na zagranicznych forach jak się do tego zabrać - nie chciałbym w połowie drogi napotkać jakiejś niespodzianki.
Jaką markę polecacie z dostępnych części. Z tego co poczytałem chyba CTR ?
(https://zapodaj.net/50c645a7cd17d.jpg.html)
-
Wahacz trzyma ię na 2 rubach plus przy zwrotnicy. Trzeba się pomęczyć by wyjąć go z mocowań ale robiłem to wiele razy w getzie. Sam kupiłem tanie nty.
-
Przedwczoraj wlazłem pod swoje i30 z 2009 r i stopień korozji tylnego zawieszenia mnie przestraszył. Najgorsze, że gnije mocno rama główna tylnego zawieszenia. Póki co auto jeździ bajecznie ale pewnego dnia a też mogę usłyszeć trzask. Szukałem stuków z tyłu bo tak było je słychać w aucie a faktycznie stukał przedni łączniik.
-
Witam,
Mam do wymiany tuleje wahacza z przodu. Zastanawiam się, czy nie lepiej kupić od razu całe wahacze z już wprasowanymi tulejami.
Czy ktoś z Was orientuje się może, jakiego producenta wahacze są oryginalnie wkładane na pierwszy montaż?
Czy trzeba koniecznie ustawić geometrię po takiej wymianie? Nie wiem czy dobrze myślę - ale jeśli wstawię całe wahacze, identyczne jak z fabryki, to może nic nie trzeba wtedy ustawiać?
Jeśli temat zamknie się tylko wymianą samych tulei - jakiego producenta Hyundai montuje na pierwszy montaż?
Pozdrawiam i z góry dziękuję.
-
Po co ci znów ten na pierwszy montaż? Przecież wszyscy tu piszą, że to słabe jest. Kup coś pokroju Lemforder, to będzie znacznie lepsze niż tzw. "oryginał".
W koreańskich to same tuleje nie mają większego sensu (szkoda pieniędzy na robociznę, bo stary wahacz jest już w marnym stanie).
Zawsze o wymianie wahacza (a nawet samych tulei) miałem robioną zbieżność.
-
Mój samochód wyjechał na ulicę w marcu 2010, a jestem już po wymianie tylnego dolnego wahacza. Dziura na 2 palce. Wymieniłem na zamiennik "Magentis" i na razie jest ok. Oczywiście + ustawienie zbieżności.