HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => i40 VF => Wątek zaczęty przez: Rafal_P w 06 Grudzień 2019, 13:06:46
-
Witam,
Takie pytanko mam, może ktoś się orientuje. Czy modyfikacja oprogramowania bez hamowni jest prawidłową metodą chiptuningu? Czy ktoś miał styczność z firmą V-TUNING? W jednym z oddziałów wykonują modyfikacje bez hamowni. Jak w takim razie weryfikują efekt pracy i jak indywidualnie dopasowują mapę? Niby wysyłają zgrany program do głównego oddziału, tam modyfikują i zmodyfikowany wgrywa gość do kompa. Hamownia tylko jeśli sobie zażyczę i za dopłatą. Czy to prawidłowe postępowanie?
Rozważam też S-Performance z Wrocławia, tam hamownia już w jest w usłudze. Może z nimi ktoś ma jakieś doświadczenia?
Pozdrawiam
-
Powinni Cię pierw z hamować aby wiedzieć w jakiej kondycji masz silnik a później wgrywać nowe oprogramowanie przynajmniej tak robią w Krakowie.
-
Jak w takim razie weryfikują efekt pracy i jak indywidualnie dopasowują mapę?
Chyba sam sobie odpowiedziałeś.
Przy zmianie mapy samochód hamowany jest kilka razy. Najpierw przed modyfikacją, a potem z nową mapą która zwykle poprawiana jest kilka razy. Potem próba drogowa, jak coś nie pasi to znów hamownia. Bez hamowni to tak jak byś boxa na alle kupił.
-
Możecie polecić jakąś firmę? Najlepiej coś w okolicy Wrocławia, Legnicy.
-
Ja robiłem mapę w Gpunto w TC Performance w Łodzi. Z moich info dobre opinie ma Alltuning Stawisze pod Zduńską Wolą. W necie ładnie wygląda 44tuning Opole. Może coś znajdziesz we Wrocku.
-
Bawienie się w chiptuning to tylko i wyłącznie mapa zrobiona przez dobrego fachowca z dobrymi opiniami oczywiście.
Niby można zrobić chiptuning bez hamowni wgrywając oprogramowanie. Ale to na jak jest 1.7 crdi 115 i 136 km różnica jest w oprogramowaniu i wtedy w wersji 115 km wgrać 136 km. Słyszałem ,że tak ludzie robili np w fordach ( podmianka oprogramowania) Ale:
- nigdy do końca nie wiesz ile masz koni,
- nie wyciśniesz więcej km.
- na prawdziwym chiptuning fachowiec mówi ci jak wygląda mapa pierwotna ( czyli tą co masz) potem jest dyskusja co chcesz uzyskać ( czyli to co ty chcesz i gdzie jest granica bezpieczna kręcenia)
- podejmujesz jakąś decyzję, potem kręcenie , sprawdzanie i znowu aż stwierdzisz ,że jest oki albo fachowiec mówi ,że to już koniec. U mnie chiptuning zajął kilka godzin.
-
No właśnie też tak według mnie powinno to wyglądać. A gdzie robiłeś?
-
G-Lab Diesel Tuning Chiptuning w Łodzi. Polecam. Na naszym forum parę osób tam już robiło.
-
Pod Wrocławiem masz VAGTune.
Miras to marka sama w sobie, poszukaj w necie.
Nikogo lepszego nie znajdziesz w okolicy.
Potem w Wielkopolsce masz Goodhope, ale to ze 100km od Wrocławia.
-
Dzięki za namiar, faktycznie firma z dobrymi opiniami. Odezwę się do nich i pogadam.
.
-
jak cenowo wychodzi ?
-
Też nad chipem się zastanawiam ale obawiam się o bezproblemową eksploatacje auta.
Pytanie czy ktoś może podzielić się doświadczeniem z użytkowania ( najlepiej tak z 50 tys. przebiegu ) jak się sprawuje 1.7 CRDI po chipie ( mówimy o sprawdzonym tunerze ) ?
-
Odświeżę kartofla, bo nikt nie napisal swojej opinii. Znaczy to że nikt beż awaryjnie po chip nie jeździł ;)
-
ale co ma chip do awaryjności. Oświeć o co ci chodzi. Jeżeli pytasz czy jest możliwość żeby szybciej zużyło się sprzęgło to jest, niestety tak działa więcej momentu bardziej boli sprzęgło ale i tak generalnie większość zależy od kierownika. Itd itp
-
Na ten temat jest napisane już na forum sam pisałem. Jak ktoś się boi zrobić tubing to niech się w ogóle do tego nie zabiera i nie zawraca gitary. Po zrobieniu tuningu można rozwalić silnik, skrzynie, a sprzęgło chyba najszybciej. Producenci zawsze zostawiają pewien margines który wykorzystują tunerzy, ale były samochody, gdzie producenci montowali prawie takie same silniki, takie same skrzynie oraz sprzęgło, a sprzęgło było obliczane do najmocniejszej wersji. Natomiast sterownik inaczej programowali. Zarżnięcie któregokolwiek z trzech elementów zależy tylko wyłącznie od kierowcy. Znam przypadki gdzie silnik fabryczny został zakatowany przez właściciela bo te silniki miały być niezniszczalne. Znam takich co tuningowali jeździli ok.10 lat sprzedali i samochód dalej jeździ.
-
witam.moje autko 1.7crdi.136km i 325 nm katalogowo.zrobiona mapa w starogardziegdanskim.dynoset.u p.slawka.najpierw hamowanie przed robota.i male zaskoczenie.wyszlo 149km i 345 nm przed robieniem mapy .po zrobieniu mapy i hamowaniu finalnie 173 km i 365nm.przejechalem 15tys km.na razie jest ok.frajda z jazdy wieksza.spalanie nie spadlo-poniewaz zmienila sie dynamika jazdy-az chce sie poganiac wielblady i autko daje rade :) serducho sie raduje widzac zdziwienie i zaskoczenie niejednego kierowcy w mocniejszych autkach.koszt wyjsciowy 1200pln ale dostalem znizke jako staly klient :) warto bylo pokonac 250 kilometrow w jedna strona aby dobze zrobic autko :) pozdrawiam i polecam