HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Getz => Wątek zaczęty przez: Kurako w 04 Kwiecień 2012, 17:20:30
-
Witam, zaczęła się wiosna i chyba efekty zimy wychodzą z ukrycia.
Słyszę w prawy przednim kole dziwne piszczenie przy ruszaniu. Piszczy do czasu uzyskania pewnej predkosci, przewaznie przy dodawaniu gazu.
Czy wie ktoś co może być przyczyną?
-
Ja bym w pierwszej kolejności zdjął koło i zobaczył w jakim stanie są zaciski i klocki hamulcowe ;-) , potem osłony przegubów i ewentualnie łożyska
-
to ja moze jutro zdejme koło i porobie zdjęcia i pomożesz mi ocenić w jakim stanie są ok ?
-
Po zdjęciach będzie ciężko ale możesz spróbować wrzucić...
-
Po zdjęciach tak jak kolega Zbyszek zauważył będzie ciężko ocenić ale na dwa przypadki dziwnych odgłosów z kół w getzie z jakimi się spotkałem to jeden klocek hamulcowy raz był zablokowany (przez dużą ilość rdzy) a drugim razem zużyty. Osłony przegubów to tylko sprawdzić czy gdzieś nie są dziurawe i tyle.
-
(https://lh4.googleusercontent.com/-hRt1W088mmw/T374pel4biI/AAAAAAAAAyE/VlET2nJpWLo/s640/P1010921.JPG)
(https://lh4.googleusercontent.com/-Rhnvf-i4UCs/T374pxmSiDI/AAAAAAAAAyI/w3OvA6wIQJk/s640/P1010923.JPG)
(https://lh5.googleusercontent.com/-AP0_voXt5Ec/T374qfTJdvI/AAAAAAAAAyg/Rlh8Tob1NOE/s640/P1010926.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-KufX8arDYf4/T374noHpA4I/AAAAAAAAAx4/_Zwx1iMHPa0/s640/P1010929.JPG)
(https://lh6.googleusercontent.com/-MgCCZwVrNvQ/T374o44ok3I/AAAAAAAAAxw/G9KK6DM6hXo/s640/P1010924.JPG)
(https://lh3.googleusercontent.com/-YWicPQMiZK8/T374oNzsSNI/AAAAAAAAAxc/CoIHPQawmZY/s640/P1010930.JPG)
poklupałem młotkiem, piski ustały, zobaczymy na jak długo :D
-
Masz mocno skorodowaną osłonę przeciwbłotną tarczy. Pewnie za jakiś czas się rozpadnie i wtedy dopiero będziesz miał odgłosy :mrgreen:
-
hehehe auto na samym lewarku stało :mrgreen: ?
-
Na to wygląda :shock:
-
Masz mocno skorodowaną osłonę przeciwbłotną
a moim zdaniem to ona jest dodatkowo powyginana, i możliwe że wpada w jakieś wibracje.
-
hehehe auto na samym lewarku stało :mrgreen: ?
z jednej strony tak :D
a moim zdaniem to ona jest dodatkowo powyginana, i możliwe że wpada w jakieś wibracje.
wydaje mi się że taka ma być :D
co radzicie?
-
Ja bym ją wypościł na wzór tej z drugiej strony, w razie trudności zakupiłbym nową, a przy okazji zmierzył grubość okładek klocków, bo na zdjęciach nie widać - gdyby aparat chwycił to co było niżej na przedostatnim zdjęciu to pewnie byłoby widać ;-)
-
tarcze i klocki są :) możecie mi wskazac na tych zdjeciach łączniki stabilizatora z gumami? czy nie widac?
-
tarcze i klocki są
Domyślam się, że są bo inaczej czym byś hamował? Pytanie w jakim stanie. Na czwartym zdjęciu od dołu wydaje mi się, że widać potężny rant :idea:
Łącznik stabilizatora- ostatnie zdjęcie, taki pręt ukośnie ustawiony obok amortyzatora.
Trzecie zdjęcie od dołu- widać fragment drążka stabilizatora (taki wygięty na górnej części zdjęcia). Gum niestety na zdjęciach nie ma.
-
Kurak mogłeś cos podłożyć pod samochód ;) nawet koło jak masz stalowe ;p. ale lepiej jakiś drewniany klocek lub jakiś beton ;p
Co do tej osłony, u nas z prawej strony rozsypała się przy zdejmowaniu zwrotnicy, kompletnie sie rozpadła, jest założone be i daje rade. nie potrzebne to jest moim zdaniem. a w co postukałeś młotkiem?
-
Domyślam się, że są bo inaczej czym byś hamował? Pytanie w jakim stanie. Na czwartym zdjęciu od dołu wydaje mi się, że widać potężny rant
klocki i tarcze SĄ w dobrym stanie :) akurat wiem jak wygloadaja klocki i tarcze w złym stanie :)
hehehe auto na samym lewarku stało :mrgreen: ?
Kurak mogłeś cos podłożyć pod samochód ;) nawet koło jak masz stalowe ;p. ale lepiej jakiś drewniany klocek lub jakiś beton
serio nie wiedzialem ze tak nie mozna zostawic :D
a w co postukałeś młotkiem?
w co sie dało i gdzie była rdza
-
możecie mi wskazac na tych zdjeciach łączniki stabilizatora z gumami?
(https://lh3.googleusercontent.com/-J9EAXklr6wk/T4ABe7-znfI/AAAAAAAABJE/1ut2QXC0Z60/s640/P1010930.JPG)
-
przegub Ci nie stuka?
-
kurde to niebyłby chyba wielki problem wymiany tego elementu samemu :P
przegub też wyglądał w porządku... :)
a gumy stabilizatora są gdzieś w okolicach łącznika?
-
a co do piszczenia jesteś pewny że to koło a nie pasek alternatora?
-
Śledzę ten temat i jak kolega wyżej. Sprawdź czy na pewno to nie pasek, po zdjęciach widać że wszystko jest w porządku poza tą powyginaną blachą ale raczej ona nie doprowadzi do pisków prędzej do jakiegoś klekotania.
Sprawdź lepiej naprężenie paska na początek bo jednak Getz pasek ma po prawej stronie silnika co by pasowało do opisu przy prawym kole.
Stopień ugięcia paska pod naciskiem powinieneś mieć w książeczce obsługi.
-
Dokładnie, Matison ma chyba rację, podobnie było w Getzu moich rodziców. Pisk pochodził od paska wspomagania kierownicy.
-
spsikaj paski plakiem na odpalonym silniku jeżeli pisk ustanie masz przyczynę
-
dzięki chłopaki, jutro sprawdze ten pasek :) a gdzie dokladnie go znajde?
-
spsikaj paski plakiem na odpalonym silniku jeżeli pisk ustanie masz przyczynę
lepszy silicon w sprayu
-
jutro sprawdze ten pasek :) a gdzie dokladnie go znajde?
Tu masz linka,tam cała budowa i naprawy Getza są opisane, znalazłem to w swoich zbiorach. Niemam akurat jak pokazać gdzie jest pasek,ale w manualu to napewno znajdziesz. http://chomikuj.pl/gacus2004/Hyundai+Getz+-budowa*
-
dzięki chłopaki, jutro sprawdze ten pasek :) a gdzie dokladnie go znajde?
-
pisk wrócił... i nie jest to pasek.. stawiam na łożysko bo na rosyjskich forach getza wyczytalem ze przy przebiegu 80000 km wymienia sie lozysko piasty.. a moj getz ma 78887 :P
-
pisk wrócił bo plak zszedł z paska, łożysko ,,szumi''
-
nie zszedł plak bo go tam nie dawałem, bo to nie jest od paska...
to w kole, ewidentny pisk.. jakbys obrócił kołem od starego roweru... pisk pisk a nie szum
-
A co Ci pisałem na gg ;-) :-P
-
no no :P zamiennik czy orygnał?
-
oryginał w tym przypadku
-
A co Ci pisałem na gg ;-) :-P
no no :P zamiennik czy orygnał?
oryginał w tym przypadku
O czym Wy tak tajemniczo piszecie :?: :roll:
-
Yaro na gg napisal mi 2 tyg temu ze bedzie to lozysko piasty :) a w przypadku oryginal czy zamiennik chodzilo wlasnie o to lozysko :) przeczytałbyś uważnie cały temat to byś sie domyślił :)
-
Dobra, dobra... nie kombinuj :-P
-
Byłem u mechanika dzisiaj i tak :
do wymiany : łącznik stabilizatora L i P
gumy stabilizatora L i P
końcówki drążków
tuleja wachacza P
a co do piszczenia, powiedział, że łożysko jest ok. A piszczenie może być spowodowane tą osłoną przeciwbłotną tarczy, bo jest bardzo wykrzywiona... powiedzcie mi co mam z nią zrobić? Jak to wymienić? Może jakoś wyprostować?
-
Dziwne. Jeżeli łącznik stabilizatora jest zużyty to występują głównie pukanie. Ogółem piszczenie przez tą wykrzywioną osłonę chyba jest najgłupszym stwierdzeniem. Jedynie takie piszczenie mogłoby nastąpić gdyby ocierała o oponę/felgę a tak prędzej w drgania by wpadała a klekotanie raczej nie przypomina piszczenia.
-
przepraszam, za wprowadzenie w błąd, powyższe części które są wymienione, nie są wymienione z powodu pisków w kole, a ogólnie z powodu braku komfortu jazdy poprzez pukanie stukanie na kazdej nierówności...
a co do pisków to taka jest diagnoza... łożysko dobre... i jedynie ta tarcza powiedział, że wygląda nienaturalnie.
-
piszczenie może być spowodowane tą osłoną przeciwbłotną tarczy, bo jest bardzo wykrzywiona... powiedzcie mi co mam z nią zrobić? Jak to wymienić? Może jakoś wyprostować?
Prostować. Dopiero jeśli się nie uda bo np. jest mocno skorodowana i się rozpadnie- wymieniać. U mnie w poprzednim Accencie był identyczny przypadek i też myślałem, że to łożysko.
Jedynie takie piszczenie mogłoby nastąpić gdyby ocierała o oponę/felgę a tak prędzej w drgania by wpadała a klekotanie raczej nie przypomina piszczenia.
Osłona jeśli jest krzywa ociera o tarczę hamulcową.
-
Znaczysie fakt faktem, że ten odgłos co jest obecny podczas jazdy, ni jak wg mnie nie może być spowodowany tą osłoną, ale wy i mechanik na pewno sie lepiej znacie ;D :) jak prostować? podlozyc cos i młotem?