HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Tucson JM => Wątek zaczęty przez: umc91 w 18 Listopad 2019, 11:06:11
-
Witam mam 2.0 crdi 4x4 113km i mam problem z biciem kierownicy zaczynajacym sie mniej wiecej przy przedkosci 100-120 km/h. Wymienione dwie połośki , potem padlo ze moze opony ... akurat zima idzie to wymienilem na nowe, opony wywarzone u 3 wulkanizatorow . Gdzie szukac problemu ?
-
Pozostają Tobie już tylko tarcze do sprawdzenia.
Kup sobie np to : eBay item number:112866802623
Pewną pomocną wskazówką może byc prosty test: bardzo delikatne hamowanie od np 140 w dół - jesli przestanie bić, no to już na bank tarcze.
-
Kolega umc91 nie wspomina nic o hamowaniu więc czemu miały by być to tarcze?
Można spróbować doważyć koła na samochodzie.
A przede wszystkim sprawdził bym stan zawieszenia, układu kierowniczego czy ustawienia geometrii.
-
Kolega umc91 nie wspomina nic o hamowaniu więc czemu miały by być to tarcze?
Bo jeśli przestanie bić w trakcie hamowania, to znaczy, że to problem z tarczami (ścisnięte nie mają już takiej możliwości ruchu)
-
Czasami bije od rdzy na piaście w miejscu styku felga/piasta.
Tu musi być dobrze wyczyszczone piasta i felga.
-
Ja bym poszedł głębiej - były demontowane półośki, prawdopodobnie też i tarcze - czy jest czysto, bez korozji, pomiędzy tarczami a piastami. Może to zostało przeoczone i z tego może wynikać bicie.
-
To akurat jest bardzo łatwe do zweryfikowania przyrządem, który zasugerowałem w pierwszym poście..
-
Dowiedziałem się ze Tucsony i Kia Sportage maja te problemy ze piasty lubią się w nich krzywić i stąd biją ... zacznę od pomiarów tarczy i piasty i wyczyszczenia przestrzeni pomiędzy tarczą a piastą i dam znać co i jak :)
-
Ja bym poradził abyś sprawdził tuleje wahaczy z przodu.
-
całe zawieszenie wymienione :) wymienione również piasty i łożyska i dalej lipa. Zostają tarcze, koła albo opony
-
Wibracje to ciężki temat, w sensie poprawnej diagnostyki. Z tego co można wyczytać w necie może je powodować nawet skrzynia biegów. A jak mają się poduszki silnika, skrzyni?
-
myslisz ze poduszki mialyby na to wpływ ?
-
Ludki wymieniają wszystko co się da. Dużo rzeczy niepotrzebnie. Ja w Astrze wymieniałem bo trzęsło budą. Po wymianie jakby mniej ale to nie było przyczyną choć nowe lemfordery lepiej amortyzowały. Warto jednak się im przyjrzeć, ale jak nie będzie widocznych uszkodzeń, to raczej nie ma co wymieniać i nabijać sobie kosztów.
-
Proponuje sprawdzic sruby mocujace w kolach. Jak mialem oryginaly bylo Ok. Wstawilem jedna zabezpieczajaca do kola mialem podobne objawy tak Ty. Wrocilem do starych problem naprawiony, ale chcialem miec zabezpieczenie na kolach i dobralem takie sruby zabezpieczajace, ze problem znikl mimo zastosowania. Piselem o tym kiedys na Forum... Dodam, ze tez wywazalem kola, sprawdzalem laczniki itd.
Rzuc okiem tu: http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6416&highlight=franciszek2014
-
Jakoś szczerze, nie widzę związku nakrętek zabezpieczających z biciem kół, mam od początku takie nakrętki - przelotowe, są dużo lżejsze od oryginalnych nakrętek nieprzelotoych i żadnych bić i wibracji nie mam, niezależnie od prędkości.
Dodatkowo, jak wiadomo, zabezpieczeń nie dokręca się kluczem udarowym, więc nie ma mowy tutaj o samej różnicy siły dokręcenia tych zabezpieczeń i oryginalnych nakrętek.