HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Getz => Wątek zaczęty przez: Ozik89 w 30 Październik 2019, 16:57:10
-
Jakie polecacie opony do "bzika" ? Opony ZIMOWE oczywiście :-)
Czy Debica Frigo HP 2 będą OK ?
https://wulkanista.pl/debica-frigo-hp2/
-
Możesz brać spokojnie dębice widać nowy model i może poprawili trzymanie na mokrym. To popularna opona ale świetna na śniegu nie ma lepszej.
Ja bym bardziej proponował barumy też świetne bardziej uniwersalne.
Choć sam jeździłem getzem na bieżnikowanych niemieckich oponach kingmeiler i były dla mnie świetne. Teraz kupiłem już używki continentale za niewielka kaskę.
Polecam rozmiar 175/65r14 jeśli chodzi o 14. Idealne do getza choć i pewnie 165 dadzą radę.
-
Mój rozmiar kół obecnych letnich - 165/65 R14
Rozumiem ze biorac 175 musze wymieniac felgi ? czy podejda ? I jezeli juz to czemu mialbym zamiast 165 brac 175 ? w sensie sa szersze wtedy ? lepsza przyczepnosc ? ;>
-
No chyba dlatego, że kolega robaszek taki miał rozmiar. 175/65r14 będą nie tylko szersze ale i wyższe (większa średnica, większy obwód opony) Felg wymieniać nie trzeba bo jedne i drugie mają 14 cali.
Jeśli książka pisze, że mają być 165/65r14 to ja takie bym kupił.
-
No nie wiem akurat 175/65r14 mam ja i fajnie jeżdżą. Ale też miałem zimówki z przodu 185/65r14 i też się jeździło. Jak się ma felgi 14cali wejdą różne rozmiary.
Getz jest dość ciężki i chyba lepiej dać szersze opony ale czy 165 są gorsze nie wiem. Jeśli cena jest taka sam bym brał szersze :-D .
-
Wg https://www.wheel-size.com/size/hyundai/getz/2007/#trim-15-crdi-eudm-87 powinny być jednak 175/65r14
Ale wg https://www.oponeo.pl/wybierz-opony/s=1/zimowe/t=1/osobowe/r=1/165-65-r14 165/65r14 :roll:
-
Hmm ciekawe bo wedlug wheel-size.co w ogole nie widze rozmiarowki 165/65 R14 ;( czyli teoretycznie powinienem miec 175 ?:> od nowosci mam 165
-
Jak masz auto od nowości to pewnie masz instrukcje , a może i nalepkę z rozmiarowką na słupku. Internety tylko podpowiadają, ale nie są wyrocznią. Ja w Astrze J 1.7 cdti miałem 215/60r16 a wg stron internetowych (m.in whell-size czy oponeo) powinny być 205/60r16.
-
Od 2017 mam DAYTON DW 510 175/65/14. Kupiłem w sklepie motoryzacyjnym, właściciel na przeciwko ma też zakład wulkanizacyjny i doradził mi do niego takie opony. Świetnie radzą sobie na śniegu i na mokrej nawierzchni. Cenowo tez wyszło jakieś ok 170zł/szt z Inter Cars. Nie wnikałem w inne opony ani w oceny czy są dobre bo była już połowa stycznia i większość wyprzedanych. Ale po 2 sezonach powiem, że są ok. Nie mam z nimi problemów. Zobaczymy teraz jak będzie, ale opony wyglądają solidnie, prawie nie zużyte. W przyszłym tygodniu jadę na wymianę.
-
Teraz opłacało się kupic oponki na allegro bo dawali chyba 40zł za zakup od jakiejś tam sumy. Drogie teraz jak widzę zimówki za taki mały rozmiar na oponeo od 165zł za dębice :-o Zima idzie więc pewnie ceny podnieśli. Chyb alepiej szukać u jakiegoś gumiarza z montażem może wyjdzie to samo.
-
Pewnie, że warto zapytać u gumiarza. Ja w zeszłym roku kupowałem goodyear UG9. U gumiarza z montażem były tańsze parę zeta na sztuce niż na oponeo bez montażu.
-
Ja tam 3 rok zasuwam na całorocznych i w zimie problemów nigdy nie miałem.Raz w roku zamiana osiami a co półtora roku oczywiście nowe trzeba kupić bo przebiegi je dobijają:)
Obecnie nokian waterproof 175/65r14 (niby klasa premium,hehe) i rewelacja. cichutkie i dają radę zarówno na deszczu, błocie i śniegu.
Oponeo zgodnie z zaleceniami wulkanizatorów olałem lata temu- nie są żadnym wyznacznikiem jakości.90% opinii z 5 gwiazdkami to teksty typu "mam od 50km są super".
A do getza zgodnie z manualem- 165-175/65R14
-
Akurat wielosezonówki są idealne jak się mniej jeździ inaczej dobija je jazda latem. Wtedy lepszym wyborem są dwa komplety.
Ja dawno temu używałem polskich dębic navigatorów. Wspominam ten koszmar jak najgorzej ścierały się szybko a w zimę gorsze były od starych frigo jedynek.
-
Obecnie nokian waterproof 175/65r14 (niby klasa premium,hehe) i rewelacja. cichutkie i dają radę zarówno na deszczu, błocie i śniegu.
Zimy ostatnio dość łagodne ale i tak pewnie inna zima jest w Gdynii, a inna na południu Polski. Z drugiej strony to patrząc na oponę weaterproof to odnoszę wrażenie, że bliżej jej do zimówki niż do opony letniej.
-
Paradoksalnie nasza dębica frigo to nie najlepszy wybór na nasz słabe zimy choć jest najczęściej kupowana. Świetna jest w kopnym śniegu i nie ma nic lepszego ale na błocie pośniegowym już jest słaba a na mokrym to już masakra jak chinole.
-
Obecnie nokian waterproof 175/65r14 (niby klasa premium,hehe) i rewelacja. cichutkie i dają radę zarówno na deszczu, błocie i śniegu.
Zimy ostatnio dość łagodne ale i tak pewnie inna zima jest w Gdynii, a inna na południu Polski. Z drugiej strony to patrząc na oponę weaterproof to odnoszę wrażenie, że bliżej jej do zimówki niż do opony letniej.
Dokładnie jak piszesz- w 3city łagodniejsze. Na południu to bym tylko na zimówkach zasuwał.
co do nokiana- naprawdę dobra opona na zimę- dawała radę na zakrętach leśnych (60-90km/h), ruszanie pod górkę na lodowisku też bez problemu- no ale to wiadomo świeżutki bieżnik. O debicy mam same negatywne informacje od znajomych
-
W poprzednim aucie, to był Opel Vectra B miałem Dębicę, nie pamiętam jaką dokładnie bo to było pierwsze moje auto i nie zwracałem uwagi ale nie byłem zadowolony. Raz wpadłem w poślizg, że cudem mi się udało wyjść. Nie wiem czy to była wina opon czy tego, że aż tak ślisko było ale przy prędkości 20km/h mnie tak zarzuciło, że byłem w szoku. Potem po zimie jak przyszła wiosna zauważyłem, że uchodzi mi powietrze z tylnej lewej opony. Podpompowałem, za jakiś czas znów widać było, że coś jest nie tak. Zdjąłem koło, zawiozłem do kapciarza bo myślałem, że coś z felgą jest nie tak a okazało się, że wadliwa była opona. Od razu zaznaczam, że były to opony nowe.
Getza kupiłem już na zimówkach, nalewkach. Z czego 3 były takie same, a z tyłu jedna opona była inna. Nie szło nigdzie takiej opony znaleźć, bo samochód sprowadzony z Niemiec. Dokupiłem dwie używane za 100zł. Szczerze nie wiem co mnie podkusiło kupić u kapciarza używane zimówki na tył. No i później też uszło mi powietrze z jednej opony.
W połowie stycznia jak już wyprzedaż poszła podjechałem do innego gościa, tego u którego robiłem dawniej Vectrę to nawet tych opon nie chciał. Założył sklep i handluje częściami głównie z Inter Carsu i to tylko nowymi. Nawet letnich używek nie mogłem u niego kupić. No i sprawdził mi tam w komputerze i dał wybór: DAYTON vs DĘBICA. Nie pamiętam cenowo jak to było które było droższe, ale polecił mi DAYTON. Teraz nawet wszedłem sobie na forum Fiata Punto odnośnie opon DAYTON i wiele osób pisało, że nie miało z nimi problemów i między DAYTON a Dębicą, zdecydowali by się na DAYTONY.
Jadę na wymianę w przyszłym tygodniu, więc zobaczymy jak będzie się jeździć. Raczej nie powinno być problemów.
-
Mam w Getz 1.1. opony Uniroyal ms plus 77 w rozmiarze 165 (Letnie zamówiłem 175 i teraz zimowe też takie bym wziął).
Z zimówek jestem bardzo zadowolony. Są to opony bardziej na deszcz i ciapę niż na jakieś zaspy, ale wszędzie się sprawdziły, jeżdżę na nich też w góry. Nigdy nie miałem na nich jakiegoś poślizgu czy niepewności w zakręcie. Po dwóch sezonach zużycie niskie.
Przed zakupem przeczytałem masę postów na forach, Frigo to ponoć dobre opony na śnieg, słabe na deszcz. U nas zimy są jakie są, w kratkę.
Jedyna wada tych Uniroyal? Dość głośne, ale to w porównaniu do cichutkich Hankook letnich.