HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Getz => Wątek zaczęty przez: robaszek127 w 17 Sierpień 2019, 21:24:28
-
Nie wiem ale to nienajlepszy wyniki, że łożysko oryginał hyundaia wytrzymał dokładnie 55tys km. Co ciekawe podobnie służyło a może i by więcej gdyby nie uderzenie w koło zamiennik 2 razy tańszy. Tyle to mi łożyska wytrzymywały w papierowym tico :-D renomowanej firmy CX za 15zł.
Tak samo nie polecam łożyska nty. Jest odrobinę za duże i dużo gorzej je wcisnąć i wycisnąć prasą. Stawia o wiele większy opór.
-
Gdy sie dokręca półośki lagą na 2800Nm, to nie ma bata, żeby jakiekolwiek łozysko długo pożyło...
Niestety - żywotność bardzo zalezy od poprawnego montażu.
Osobiście, nie mam żadnych zastrzeżeń do łożysk koreańskich. W Sonacie z jednej strony miałem oryginał z 320kkm. Obecny Gacek ma 107 tyś mil i nadal zasuwa na oryginałach.
Najlepsze łożyska robią Japończycy.
-
Akurat samo zakładamy łozyska na prasie. Dokręcane nie mocno, choć to są łożyska nie stożkowe więc bardziej odporne na mocne przykręcanie.
Miałem tico i tam ludzie żalili się, że z tyłu nqwet drogie łożyska typu skf nie wytrzymywały długo. A u mnie nabijane młotkiem przez stare łożysko spokojnie duże przebiegi a kupowałem najtańsze cx-y.
A tu w getzie wymieniłem niepotrzebnie tylną piastę bo myślełem, że to ona szumi a tu oryginał padł z przodu. Z skądinąd od początku szumu to wczoraj czyli już granicznego tarcia się kulek w łożysku minęło jakieś 1500km.
-
Nie mam prasy, czyszczę bieżnie, podgrzewam piasty, a łożyska chłodzę w zamrażarce. Trwa to trochę dłużej, ale zazwyczaj instalacja nowego łożyska jest kompletnie bezstresowa i trwa 3 sekundy.
Najważniejsze jest dokręcenie półośki. Nie "mocno', nie "słabo", tylko zgodnie z instrukcją. U Ciebe 200 do 260 Nm