HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => ix35 EL => Wątek zaczęty przez: darro w 28 Marzec 2012, 10:50:11
-
Mam do Was takie pytanie jaka jest Wasza opinia dotycząca hałasu który przedostaję sie do kabiny pasażerskiej? Autem jeżdżę od miesiąca czyli niewiele ale przeszkadza mi hałas/szum który od 80-100 km/h wręcz przeszkadza w komfortowej jeździe. Słyszę bardzo wyraźnie każda zmianę nawierzchni, a im nowsza droga to hałas bardziej dokuczliwy. W żadnym wczesniejszym aucie tego nie doświadczyłem a pare ich miałem.
Na pewno fabryczne opony do najcichszych nie należą ale bez przesady za główną przyczynę upatrywałbym w słabym wyciszeniu auta. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Niektórzy uważają ze auto jest wręcz świetnie wyciszone i nie wiem czy porostu jest to indywidualna kwestia co, kto uważa za cisze w aucie, a może w ramach walki z kryzysem zaczęto oszczędzać na wygłuszeniu?
-
Powyżej 80km/h faktycznie szum wzrasta, mam opony fabryczne Hankook, zimowe Vredestein i było na nich ciszej. W poprzednim samochodzie miałem Yokohama i wg mnie Hankook jest trochę winny ale nie przypisuję mu całości zarzutów co do hałasu. Patrząc na porównanie do innych marek różnica do 110km/h jest z tego co pamiętam około 2dB natomiast powyżej wzrasta do 10dB na niekorzyść H.
Samochód "wystaje" ponad asfalt znacznie bardziej niż pozostałe segmenty więc nie można oczekiwać szumu lasu, które ucho ignoruje. :->
-
Rzaczywiście szum w okolicach 100km/h jest ponad miare słyszalny a na dłuższej trasie wręcz męczący. Może jakis forumowy zakup usługi szumoizolacji. ?No przynajmniej bagażnik, nadkola i drzwi. Pytanie ile byłoby zainteresowanych osób w wawie.
-
Dzień dobry,
Również mam problem z hałasem w ix35, przy prędkościach 120-160, strasznie szumi. Sądzę, że to opony , mam hankook . Czy to normalne? Czy na innych jest dużo ciszej? Ogólnie to jedyna rzeczy, która mnie drażni w samochodzie... Co robić?
-
Dokłądnie. Przy czy nie jest to szum wiatru jak sugerują niektórzy tylko zdecydowanie szum idzie od kół. Niestety jest na tyle uciążliwy że chyba nie obejdzie sie bez wygłuszenia bagażnika i nadkoli. no ew jeszcze drzwi choć, tu bardziej zyskujemy na brzmieniu głośników i zamykaniu drzwi jako takich.
Może jeśli znalazłoby sie wiecej chętnych zrobilibyśmy jakiś forumowy zakup usługi wygłuszenia ix'ów?
co ciekawe. testowy egzemplarz zdecydowanie tak nie szumiał. A zwracałem na to uwagę bo testowany tego samego dnia Kia Sportage szumiał dość znacznie. Może ix był podrasowany :evil: .
-
to ciekawe bo dla mnie auto jest swietnie wyciszone, jadąc 100/110 praktycznie słychac tylko podmuch wiatru, mam opony michellin, na parkingu przy włączonym silniku ma sie wrażenie ze motor jest wyłączony, jak dla mnie to bardzo cichy samochód, o wiele cichszy niż i30, 6 bieg tez robi swoje
-
Silnik jest świetnie wyciszony. To prawda. tu nie ma nic do zarzucenia ixowi.
Natomiast szum od opon jest nieakceptowalny. Jeśłi u Ciebie jest cicho to jest nadzieja ze to tylko kwestia opon. Czy byłaby możliwość spotkać sie jakoś w Wawie i przejechania sie w Twoim autku jako pasażer? bo jeśłi to kwestia opon to może obejdzie sie bez dodatkowego wygłuszania samochodu.
-
Ja mam Hankook i do 120 szum jest akceptowalny. Canion możemy "poszumieć" przy lotnisku tam gdzie wieczorem są drag race :->
-
My to możemy poszumieć. Pytanie czy jest szansa żeby podjechał radark dla porówania zalezności opona/szum.
-
i jeszcze przydałby się miernik poziomu hałasu bo każdy ma inne uszy :mrgreen: może jakaś aplikacja na laptopa co mierzy? Bo tak nam na forum powiedzą, że uszy zalepione woskowiną mieliśmy :oops:
-
pomysl bardzo fajny. znalazlem cos takiego na androida
Sound Meter (https://play.google.com/store/apps/details?id=kr.sira.sound&hl=en) - nawet jesli nie ta aplikacja to w zasadzie zgaduje, ze oto Ci chodzi.
akurat nie mam andro ale zona ma i moge zrobic test, tylko trzeba przyjac jakas procedure testowa - bieg / obroty etc.
-
To czekamy na radark'a . Czy i kiedy może podjechać co by zmierzyć poziom hałasu. i oby rzeczywiście to była kwestia opon. Test proponuję na mościepołnocnym. niezła tarka jest. Dla obiektywności wynków zapuścimy Sound meter na dwóch tel jeeden z androidem drugi iphone. i dwa przejazdy Jeden autkien radarka drugi ktorymś z naszych na stockowych oponach.
są chętni na spotkanko i testy?
Miejsce proponuję parking przy metrze młociny. mamy bezpośredni wjazd i zjazd na most. Potem aby przedyskutować wyniki testu można podjechać na kawe na polane młocińską bo to już całkiem blisko.
-
Pojeździłem sobie w ten długi weekend po kraju "tu i tam" specjalnie zwracając uwagę na hałas dochodzący "z kół" i doszedłem do wniosku, że to nie opony a rodzaj nawierzchni ma znaczenie - konkretnie mieszanka mineralno-asfaltowa. Mam standardowe Hankook-i K415 i najdobitniej różnicę w poziomie hałasu zauważyłem zjeżdżając z DK7 (gdzie "szum opon" był wyraźny) na wysokości Tarczyna w drogę gdzie niedawno była wymieniana nawierzchnia - w kierunku Piaseczna. Tu nawierzchnia jest zupełnie inna i podczas jazdy słychać tylko silnik i szum powietrza. "Zero" szumu opon.
Taka ciekawostka ;-)
Zatem na "niezłej tarce" z pewnością będzie głośniej, a na takim "gładszym" ciszej 8-) .
-
Tak zdecydowanie podłoże ma znaczenie, są takie miejsca gdzie aż milutko samochód płynie.
-
To że podłoże ma znaczenie to oczywista oczywistość. dziś pojeżdziliśmy po moście połnocnym . predkość 90-100 /h (mniej wiecej przy tej prędkości w ix szum staje sie dokuczliwy) .Jeżdziliśmy na zmianę skodą scout i ix35. w skodzie ciuchutko, delikatny szum wiatru i tyle, opon praktycznie nie słychać, w ix natomiast wyraźny szum od opon , na tyle dokuczliwy ze właścicel skody pytał czy to aby na pewno nie łożyska tak szumią /ale to nie to bo jednak szum sie zmienia przy różnej jakości asfaltu) . . niestety nie ma jak sprawdzić czy w ix to problem opon czy wygłuszenia jako takiego bo chyba tylko jeden posiadacz ix z forum jest na innych oponach niz standard ale nie zabiera głosu w dyskusji.
-
Też tym mostem jechałem i tam faktycznie jest najgłośniej. Warto podać jaka szerokość opon i masa samochodów.
Myślę, że zbyt duża różnica samochodów aby było miarodajne. Super by było IX i nowa Sportage. Apropos a jak KIA ma ze stukami, przecież to ta sama podłoga?
-
Wątpię aby ktoś z tego forum wiedział coś o Sportage i stukach...ale może...?
-
Wątpię aby ktoś z tego forum wiedział coś o Sportage i stukach...ale może...?
Koledzy od Sportage mają te same problemy z przednim zawieszeniem. Forum MojaSportage (http://www.mojasportage.pl/viewforum.php?f=9)
-
z tym ze w tym wątku rozważamy poziom hałasu/szumu a nie stuki jako takie. Szum przy szybkosci ok 90km/h jest juz mocno męczący
-
Szanowni Państwo ;-)
Pomału przymierzam się do kupna IX. Prosze o subiektywną odpowiedź na pytanie "jaki jest poziom hałasu" przy pokonywaniu autostrady z silnikiem 1.6 a jaki podczas jazdy 1.7 CRDI. Czy róznica jest duża ?
Jaki poziom obrotów macie podczas jazdy 1.6 z predkością 140 km/h ?
Czy poziom hałasu jest niski czy "akceptowalny" ? A może nie ?
-
Hej mikomission :) jak dla mnie poziom hałasu przy 130-140 jak najbardziej akceptowalny, można posłuchać ulubionej muzyki lub stacji radiowej, a wielokrotnie robiłem trasy A2 i A4. Mówię to jako były toyociarz (choć auriska nadal mamy). Pamiętaj, że jest to ocena subiektywna i pewnie wielu naszych kolegów w ixach może się ze mną nie zgodzić. Tak czy inaczej, polecam ix35, tym bardziej, że możesz wyhaczyć jakąś super ofertę, albowiem za chwilę wchodzi TUCSON, który będzie na każdym poziomie wyposażenia droższy o 4-6 k zł od ix35, a dealerzy czyszczą swoje place z ixów. Daj znać, co kupiłeś. Pozdrawiam :)
-
Cena ix35 to 70-100 tys zł, Tucson to 130-150 tys zł.
-
Zibi, 130-150 tys. zł było za wersję limitowaną Tour de Pologne. Zwykłe Tucsony wchodzące od końca września lub początku października do salonów będą miały ceny zbliżone do tych, o których pisałem w swoim poprzednim poście.
-
Wg. cennika ze strony Hyundai-a, cena wyjściowa za Comforta 1,6GDI to 94tys.+kolor 2,4tys. :evil:
Załóżmy jakiś tam rabat od dealera 5-7tys. to i tak wg. mnie spora różnica do poprzednika (ix35). Mi wyszło ok 12-15tys. do wersji którą kupiłem w maju '15.
Tucsona to chyba na wyprzedaży rocznika będzie można kupić w dobrej cenie :-P
Druga sprawa, bałbym się kupować auto z pierwszych latach produkcji, które mogą być obarczone tzw. "wadami wieku dziecięcego", nie wierzę, że coś tam na początku eksploatacji auta nie wyjdzie... :-( - oby tylko nie. Miałem takie auto (nie Hyundai) także nie polecam :-/
Jeżeli kasa "nie gra roli" to kupiłbym już Tucsona, jeżeli pieniążków mamy mniej brałbym ix35.
-
Dzięki AURUM za odpowiedź. Hmmm, na Tuscona się nie szykuję, i tak wydatek tych kilkudziesięciu tysięcy spędza mi sen z oczu. Zawsze istnieje taka obawa, że wydasz kupę kasy a zamienisz siekierkę na kijek. :-?
Byłem wczoraj na stacji diagnostycznej, robiłem przegląd, porozmawiałem z diagnostą, nie mógł się nachwalić mojej Toyoty, która ma już 10 lat ! Bezawaryjne, bla, bla, bla...itp. Wspomniałem, ze chciałbym zmienić na IX 35.........popukał się w głowę !
Twierdził, że dopiero zaczną się problemy ! Czy naprawdę jest aż tak źle ? Czy nie mogę porównać 10- cio letniej zadbanej Avensis z rocznym IX - em ?
-
mikomission :) wszystko zależy od tego ile masz już przejechane swoją AVE i ewentualnie ile lat jesteś jeszcze gotów nią jeździć. Jeśli AVE jest zadbana, to może raczej pomyślisz o dwóch samochodach w gospodarstwie domowym (propozycja do rozważenia). Swego czasu byłem gorącym zwolennikiem toyoty (cały czas mam jeszcze aurisa) i wszystkich innych Japońców, ale ... po zakupie ixa wyleczyłem się z tego. Jeździłem dużo aurisem, nową corollą i te dwa modele zdecydowanie przegrywają z ixem. Moim subiektywnym zdaniem, ix jest naprawdę fajny i dużo oferuje. Na Twoim miejscu nie słuchałbym diagnostów i innych speców rozmaitej maści (najczęściej skrzywionych na rzecz aut niemieckich lub japońskich) i spróbował ixa na dłuuuugiej jeździe próbnej. Jest to do zrobienia. Jeśli wtedy iksik przypadnie Ci do gustu i serca, to zmieniaj auto. To tyle, tak w skrócie :) Pozdrawiam
-
Tutaj hałas.
Zakup tam http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3857
-
W 2008 roku nabyłem Toyotę Avensis z 2001 roku z przebiegiem około 100 kkm, pośmigałem nią do wiosny 2012 roku i przesiadłem się na ix35, nówka sztuka. Nie wróciłbym już do Toyoty, a co do awaryjności ix35, to bajki diagnostka może pisać, zero serwisu, tylko przeglądy.
-
Hej Zibi, mam podobne wrażenia z użytkowania IXa, ale nakręciłem dopiero 24 kkm od sierpnia 2013. Jaki masz przebieg w swoim? Do toyki, podobnie jak Ty, nie wrócę. Pozdrawiam
[ Dodano: 2015-09-08, 21:17 ]
mikomission, sprawdź skrzynkę z wiadomościami :)
-
Miało być o hałasie :evil:
-
Ta do 90 jest cicho :) Do 120 jest OK, przy 130-140 imho jest głosno ale da się posłuchac muzyki, pogadać z żoną, nie trzeba się drzeć do zestawu głośnomówiącego aczkolwiek jest głośno ;) przy 160 hałas się zmniejsza :D - testowane na awtostradzie A2 i A1 :)
Nie mierzyłem decybeli ale pewnie trzeba byłoby taki miernik wziąć i zrobić kilka testów. Po kilku przejażdżkach na awtostradzie hałas nei przeszkania ...
-
Hej Zibi, mam podobne wrażenia z użytkowania IXa, ale nakręciłem dopiero 24 kkm od sierpnia 2013. Jaki masz przebieg w swoim?
U mnie za chwilę skoczy 60kkm, użytkowany od kwietnia 2012 roku.
Zanim nabyłem cichego (żeby było w temacie) ix'a, przyglądałem się Toyocie RAV4 oraz Hondzie CR-V. Ale w przypadku tamtych aut stać mnie było na 3 letnie egzemplarze, tu mam w tej cenie nowe auto.