HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Getz => Wątek zaczęty przez: robaszek127 w 16 Luty 2019, 23:13:53
-
Aż mnie zatkało zobaczywszy citroena rozbitego trochę podobnie jak mój gacek. Stoi tak podobno ponad pół roku jak nie więcej. Blachy choć zgniecione z widocznymi ubytkami lakieru a ocynk nie ruszony i zero rdzy.
Gdy popatrzyłem na blachę podobnie uszkodzoną z getz i leżącą niecqały miesiąc na dworze to był dla mnie szok :shock: Citroen zero rdzy a od getza blacha nalot rudej. Maska raczej oryginał a błotnik nie wiem może też. Więc nie dziwota że hyundaie tak rdzewieją.....
Czarny cytrynka czerwony getz.
-
Średnio mnie to dziwi... Włoskie i francuskie samochody mają naprawdę dobre zabezpieczenie antykorozyjne (nie licząc elementów z tworzyw sztucznych ;)).
Mój gacek rdzewieje od środka, bez naruszenia lakieru. Wychodzi purchelek - drapiesz żeby zrobić zaprawkę a tu dziura na wylot. Masakra. Niedługo nie będzie czego naprawiać...
-
U mnie o dziwo nie rdzewieje blacha od spodu. Tylko pod lakierem powstaje bąbel z jakby wodą i ten ocynk robi się czarny a potem idzie rdza. Najgorsze, że blacha jest taka, że nic nie daje malowanie wszelkimi farbami bo zaraz znów idzie rdza jakby farbę odparzało.
Na necie hyundaia i30 uznali za jedno z 12 aut najbardziej rdzewiejących razem z taką mazdą 6 więc coś jest na rzeczy z kiepską jakością.