HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Sonata => Wątek zaczęty przez: jawor937 w 04 Październik 2018, 11:02:46
-
Witam Wszystkich, w mojej Sonacie mam bardzo duże spalanie benzyny, około 20 litrów, przy czym LPG spalanie oscyluje około 11l. Czy powodem mogą być wyeksplatowane wtryskiwacze? Komputer nie pokazał żadnego błędu. Auto ma 510 tys. przebiegu. Zdemontowałem listwę wtryskową i kręciłem rozrusznikiem i benzyna wytryskująca z wtryskiwaczy nie jest w postaci mgiełki tylko bardzie w postaci strumienia z spryskiwacza do kwiatków :) dzięki za pomoc, pozdrawiam Marcin
-
Masz duży przebieg i wtryski faktycznie mogą już dogorywać. Niemniej, bardziej prawdobodobnym są zupełnie rozjechane mapy wtrysków benzyny w ECU i źle zestrojona instalacja LPG.
Ciężko to łopatologicznie wyjaśnić: wyobraź sobie, że masz nieco za małe (jak na silnik) wtryskiwacze gazowe. ECUlpg wydłuza czasy otwarcia wtrysków Pb, tym samym zwiększając czasy otwarcia wtrysków gazowych. Po wyłączeniu gazu, te ustawienia zostają w pamięci (na cięzki do określenia czas) i jezdzisz na benzynie z ustawieniami, które marnują paliwo.
Dość prostym remedium jest zrestartowanie ECUpb (odłącz akumulator na pół godziny i powciskaj hamulec kilka razy) i wtedy idz pojedzić tylko na benzynie, mierząc spalanie.
Tak czy inaczej, poprawna diagnoza będzie Cię nieco kosztowała. Wymiena wtrysków to prosta sprawa, ale nie wiem, czy pomoże.
-
Dziękuje Ci za bardzo zrozumiałą i treściwą odpowiedź. LPG w tym aucie zakładał ktoś 15 lat temu i nie mam wtryskiwaczy LPG ani pewnie kompa Od LPG tylko jakis sterownik, LPG mam doprowadzone do rury od filtra powietrza przed przepustnicą, tak jak to się montowało w kadetach z lat 80-siątych :) ogólnie uratowałem to auto ze złomowiska bo mnie chwyciło za serduho i tak po kolei sobie cos w nim robię....
-
To w sumie, ta moja wstępna diagnoza, w niczym nie zmienia. Gaz sobie płynie, sonda lambda stwierdza czy jest bogato, czy to chudo (albo masz jakiś emulator sondy) i steruje wtryskami benzyny.
-
Nie nie do sondy nie mam nic podłączonego bo to już sprawdzałem. Chyba kupię wtryski i zobaczę co się będzie działo, a Ty kolego nie masz może przypadkiem wtryskiwaczy do takiej Sonaty? Pozdrawiam
-
Mam takie:
eBay item number:192326869800
Ale nie wiem, czy beda pasowac.
-
tak na oko wydaje mi się że są inne ale jak znów wymontuje listwę wtryskową to zrobię zdjęcia i zobaczymy.
-
Po 15 latach jeżdżenia na lpg jest bardzo prawdopodobnym że wtryski są "zalepione", więc warto je wypłukać lub wymienić.
Kiedyś mialem Nissana Almerę N15 z lpg i też zaliczyłem problem "zapieczonych" wtrysków Pb. W moim przypadku pomółg demontaż i płukanka (zrobione w warsztacie).
Co prawda nie wiem jak w takiej sytuacji wyglądało spalanie, bo go nie mierzyłem. U mni problem sprowadzał się do nieco nierównej pracy na b. jałowym i czasami auto jakby "prychało" z wydechu. Jedne z wtryskiwaczy się nie domykał i paliow bardziej z niego kapało niż się rozpylało w efekcie nie przepalało sie całkowicie w cylindrach, ale częsciowo w wydechu - stąd brało się "prychanie".
Jest jeszcze kwestia przepływomierza. Jeśli masz instalacje 1 lub 2 generacji (z mikserem) to pytanie czy mikser jest zamontowany przed przepływomierzem czy za nim. Jeśli przed , to bardzo możliwe że przepływomierz jest mocno zabrudzony i też może to wpływać na spalanie.
-
Jawor i co? Wiesz już coś? Ja bym stawiał na wtryski PB. Przy takim przebiegu to już ze 2 razy powinny być wymienione, zwłaszcza jeśli w aucie jest LPG i ma normalne zużycie. Z opisu wynika, że one po prostu leją. Jeśli nie ma przy tym żadnych błędów CE to w ciemno wymień wtryski. Możesz spróbować używki kupić. Na pewno wyjdzie taniej i sprawdzić, czy też nie leją. jak to wygląda to już wiesz. Gdyby to była sonda to byś miał błąd CE i raczej przy gazie.