HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => ix35 EL => Wątek zaczęty przez: ROLF007 w 13 Wrzesień 2018, 10:55:50
-
Witam,
Zwracam się z prośba o pomoc co robić w takiej sytuacji.
Hyundai ix35 Kupiony salon Polska 2013, na dzień dzisiejszy stan liczka 50 000 km. 1 właściciel. auto użytkowane przez jedna osobę. Auto Posiadało gwarancje do połowy stycznia tego roku. Auto serwisowane wyłącznie ASO. Wszystkie czynności serwisowe na czas, ogólnie nie było większych problemów. Do początku sierpnia. Kiedy zaniepokoił mnie dziwny dziek prawdopodobnie z komory silnikowej. Od tego momentu auto nieużytkowane. przewiezione laweta do ASO hyundai - gdzie otrzymałem potwierdzona informacje o obróceniu się panewki.
I EWENTUALNEJ PŁATNE NAPRAWIE 25 000ZŁ. Albo wymianie na inny używany silnik ( sam muszę załatwić temat) - tylko co mi da wymiana na inny jak tez panewka może się w nim obrócić
CZY KTOŚ MIAŁ PODOBNY PRZYPADEK, MOŻE KTOŚ COŚ SŁYSZAŁ.
Bo taka awaria przy 50 000 km????
-
Jak masz do stycznia wszystko udeokumentowane to ja bym spróbował skonsultowac to z jakimś radcą prawnym co take tematy zna/przerabiał. ASO się będzie wypinać ale w sumie jeśli olej nie uciekła, nie było tego typu problemu - to znaczy że coś nie tak z motorownią było od jakiegoś czasu bo takie rzeczy dzieją się w dłuższym okresie a nie od razu jesli oleju nagle nie zabraknie.
Swoją drogą cena która Ci ASO zapodało to chyba ktoś tam na głowę upadł i to z bardzo wysoka.
Zobacz ile zrobienie tego będzie szacunkowo Ciebie kosztowało w niezaleznym warsztacie, bo jak nie zblokowało wału i zareagowałes od razu to to nie powinien być mega wielki problem ani zniszczenia, zmuszające do koniecznośc wymiany całego silnika. Skonsultuj z kimś kto siedzi prawnie w takich tamatach i oceń szanse swoje. Wg mnie jest o co walczyć, przynajmniej próbować tylko że to będzie trwało i generowało koszty - radca , rzeczoznawca (ale rozumiem że silnik jest już rozebrany w ASO- no to niezalezny a nie na zlecenia ASO rzeczoznawca byłby konieczny). Gwarancji wygranej niestety nie masz. Ale były przypadki że w podobnej sytuacji producencie robili "gest" i wymieniali, naprawiali. Jest o co walczyć.
Ja bym pisał do Hyundai Polska i twardo walczył o swoje, postraszył ich TVN Turbo itp, do TVN Turbo też bym napisał. Nie jeden poszkodowany w turbokamerze przyznawał że dopiero straszenie i interwencja mediów skłoniła ASO/importera do chęci działania i pochylenia się nad tematem. Nawet tuz po gwarancji.
Ja zrobiłem u siebie ostatni serwis olejowy w ASO na 2 miesiące przed końcem gwarancji, żeby wszystko co po mojej stronie jest było tip top - w razie gdyby tuż po gwarancji wystąpiła podobna sytuacja jak u Ciebie. Jak nie masz nic sobie do zarzucenia to walcz.
Powodzenia.
-
25tysi za naprawę silnika nie od parady hyundai słynie z drożyzny i dziadoskiego serwisu.
Może gdyby faktycznie wzięło się takie tvn turbo to coś by można było ugrać w stylu gestu producenta dla klienta wiernego.
A tak polecam znaleźć dobry zakład i naprawić silnik. Dobry to nie znaczy ładny, piękny i dorgi jak aso a mający renomę.
Normalnie poleciłbym używkę ale jeśli te silniki są wadliwe to lepiej naprawić stary.
Podobno i skrzynie biegów trafiały się wadliwe i jakoś producent też tym się nie przejmował. Bo to padnie zazwyczaj po gwarancji.
-
W mojej ocenie kupno uzywanego silnika z gwarancja rozruchowa najczesciej 30 dni powinna rozwiazac twoj problem w sposob potencjalnie bezbolesny. Podobno silniki japonskie i koreanskie nie nadaja sie do remontu kapitalnego poniewaz maja bardzo cienka warstwe utwardzonej powierzchni i po remoncie b szybko silnik zaczyna brac olej. Naprawe zlecilbym w alternatywnych warsztatach a nie aso ktore oczekuje rownowartosci uzywanego auta za remont silnika. Decyzja nalezy do ciebie ale skoro przypadlosc z ta wersja silnika zdarza sie czesto to remont silnika lub jego wymiana moze byc w skrajnym przypadku tylko chwilowa ulga :(
-
Tylko tu mamy silnik z małym przebiegiem więc cylindry nie są pewnie zużyte więc nie będzie problemu z zużyciem oleju bo padł dół silnika więc.
Gwarancja handlarza to też taki sobie plus bo kto potem osądzi jak silnik trafi się także wadliwy. Głównie chodzi o to czy te silnik mają problem z panewkami czy też to pech wadliwej serii.
Ciężki wybór bo nie wiadomi ile kosztuje silnik z dobrą gwarancją plus przekładka a ile remont przekręconych panewek u dobrego fachowca a nie u papracza co skasuje a potem właśnie problemy po remoncie ze słynnym braniem oleju itp.
-
To tylko współczuć takiej sytuacji.. Tak z ciekawości, co jaka ilośc km wymieniałeś olej? Tesc mojego kumpla kupił nówkę KIA Carens, tez z 1.6 GDI. Pracownik ASO doradził mu wymieć olej po pierwszym 1000km, a potem co 10-12 tys. właśnie ze względu na panewki... Raczej go nie naciągał bo nawet mu wspomniał ze z własnym olejem może przyjechać.
Mimo wszystko traktowałbym to jako wadę konkretnego egzemplarza, bo te panewki to chyba nie są nagminnie. Masz pełen serwis ASO wiec walcz. Zwłaszcza ze przebieg masz znikomy. Daj znać co uda Ci się zdziałać.
-
Witam,
Zwracam się z prośba o pomoc co robić w takiej sytuacji.
Hyundai ix35 Kupiony salon Polska 2013, na dzień dzisiejszy stan liczka 50 000 km. 1 właściciel. auto użytkowane przez jedna osobę. Auto Posiadało gwarancje do połowy stycznia tego roku. Auto serwisowane wyłącznie ASO. Wszystkie czynności serwisowe na czas, ogólnie nie było większych problemów. Do początku sierpnia. Kiedy zaniepokoił mnie dziwny dziek prawdopodobnie z komory silnikowej. Od tego momentu auto nieużytkowane. przewiezione laweta do ASO hyundai - gdzie otrzymałem potwierdzona informacje o obróceniu się panewki.
I EWENTUALNEJ PŁATNE NAPRAWIE 25 000ZŁ. Albo wymianie na inny używany silnik ( sam muszę załatwić temat) - tylko co mi da wymiana na inny jak tez panewka może się w nim obrócić
CZY KTOŚ MIAŁ PODOBNY PRZYPADEK, MOŻE KTOŚ COŚ SŁYSZAŁ.
Bo taka awaria przy 50 000 km????
NARAZIE WYSŁANE PISMO DO IMPORTERA HYUNDAI.- CZEKAMY NA ODPOWIEDZ
-
Miałem to samo, z tym że 2.0 D. Przebieg 73 tyś. 3 miesiące po gwarancji. Od początku serwisowany w ASO. Hyundai umył ręce proponując rabat na nowy silnik. Z 50 tyś. Zł na bodajże 35 tyś. Zł :lol: Życzę powodzenia
-
Widzialem motor po 120tyś.km . Panewki sie wyłuszczyły, to podobno wada materiału.