HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => i20 => Wątek zaczęty przez: djpit789456 w 31 Lipiec 2018, 20:10:24
-
Witam, wymieniałem rozrząd w i20 1.2 78KM 2010r 90tys. km, objawem było charczenie przy rozruchu na zimnym silniku, wcześniej rozrusznik do regeneracji by go wyeliminować.
Jak jest u was? ktoś już zmieniał? przy jakim przebiegu? - miał być taki dożywotni...
-
Łańcuch dożywotni :!: :mrgreen:
-
Wiem ,że to bujda ale znów bez przesady, to nie VW że po 30 tys padają.
-
U Nas 118kkm łańcuch org auto z 2009r. Sam wymieniałeś? Jakie koszta? Dożywotnie łańcuchy na rozrządzie już dawno poszły do lamusa w ówczesnych autach ;-)
-
wymieniałem w warsztacie (dawnym aso innej marki) cena z oryginalnymi częściami i robocizną coś koło 1400zł
-
a jaki macie olej?? ja shell 5w40
-
U Nas do 100kkm auto jeździło na Castrol-u 5w-40, później zmieniłem na Shell-a 5W-40 i tak do tej pory jeździ. Generalnie wychodzę z założenia że jeśli w temperaturze roboczej silnik pracuje prawidłowo to nic nie ruszam ;-)
-
W mojej i20 z 2009 lekko słychac łańcuch na zimnym silniku przez parę sekund. Mam 93tyś km. Przy dalszej jeździe juz tego nie słychać. Rozmawiałem z mechanikiem, powiedział mnie, że jest tam napinacz łańcucha automatyczny i w dużej liczbie i20 przez pierwsze sekundy słychać ten charakterystyczny odgłos. Powiedział, że jest to normalne. Na zimnym silniku jest on nie napięty, lecz po paru chwilach sam się dostosowuje do tempa pracy silnika.
-
Na pewno nie jest to normalne zjawisko że napinacz (nastawnik) łańcucha ci rzęzi ;__; Nie wiem jak w Hyundaiu ale w Audi A4 b5 jak było to słychać to trzeba było go wymienić na nowy oryginalny za ponad 3 tys. W moim A8 koszt jednego to 2,5k z aso a są 2 :mrgreen: (zamienniki szkoda pakować bo to syf). Potem jak auto się już rozgrzało to go nie było slychać, ale zawsze najgorzej rano - tak rzęzilo że masakra bałem się że zaraz silnik się przekręci :-P
-
w mojej opinii to Twoje audi powinno zrobić milion bezobsługowo : ) takich aut już nie robią ...
-
Cześć u mnie 260 tys, po rozruchu nic nie słychać, ale przy ok 1,5 tys obrotów trochę pobrzękuje.
-
a koledzy, macie od nowości autka? może już był zmieniany?
Na jakim oleju jeździcie? bo coś ten mój Shell mi się nie podoba
-
Ja śmigam na Shell 5w30, tak jak napisano w instrukcji. Już przy wymianie w marcu, mechanik powiedział, że lepszy dla tego silnika będzie 5w40 jakiejś lepszej marki.
Na oleju przejechałem już prawie 11 tys km i już słychać, że silnik inaczej chodzi. Jeszcze w tym miesiącu wymienię na 5w40, jakiegoś Ravenola albo Motula, bo silnik po reanimacji mam (wymiana pierścieni) :-)