HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Santa Fe SM => Wątek zaczęty przez: Badira w 15 Czerwiec 2018, 11:38:49
-
Witam wszystkich i proszę o pomoc. Hyundai Santa Fe 2,0 pb+ lpg. Problem wygląda w następujący sposób. W trakcie jazdy na lpg auto zgasło i nie dało się uruchomić a kręciło jak szalone brak zasilania na kontrolce od lpg. Auto zholowałem do sabatu w lublinie na Budowlanej tam elektryk znalazl uszkodzenia wiązki (poprzecierane przewody) które naprawil i zdiagnozował uszkodzony czujnik położenia wałka rozrządu który wymienili i efekt jest taki, że auto odpala i zaraz gaśnie. Podmienili również czujnik położenia wału i wraz jest to samo. Komputer pokazuje cały czas błąd położenia wałka rozrządu. Auto stoi u nich tydzień i nie mogą dojść o co chodzi. Auto dopiero co kupiłem i taki numer odwaliło, raptem przejechałem nim 300 km.
Czy ktoś z Was bardziej doświadczonych kolegów miał podobny przypadek i podpowie co może być nie tak z autem albo na co naprowadzić fachowców?
-
Niedawno ktoś na FB pisał o takiej sytuacji. Problemem był czujnik położenia wału, ale pomogła dopiera wymiana na oryginał. Zamiennik nie dawał rady.
Osobiście poleciłbym też sprawdzenie katalizatorów, może któryś jest zatkany.Bardzo popularna usterka w silnikach 2.4. Najprościej będzie odpiąć układ wydechowy zaraz za silnikiem, przed pierwszym katalizatorem.
-
Tylko komputer pokazuje błąd czujnika wałka rozrządu a nie wału. Podjade dzisiaj do nich i zobacze na żywo co tam działają.
[ Dodano: 2018-06-15, 15:47 ]
Właśnie wróciłem od speców i sprawa wygląda następująco auto zapala i gaśnie podmieniony czujnik wałka rozrządu simensa i to samo. Elektryk twierdzi że wiązka niby sprawna i nie ma zabardzo pomysłu co jest a mi kończą sie nerwy. Podejrzewają uwalony sterownik silnika.
-
A więc tak błędy jakie pokazywał komputer jak auto trafiło na serwis to P0340, P0203, P1382, P1112. Po wymianie czujników wałka i wału i reanimacj wiązki pozostał tylko P0340. Auto było diagnozowane ori kompem hyundaia
-
Mój mechanik też kręcił rozrusznikiem i podejrzewał uszkodzony sterownik. Sprawdzili katalizatory?
-
Chyba nie. A co mogą mieć wspólnego z tym katalizatory? Mogły się zapchać? Tylko odczego?
-
Mogły, ja tak właśnie miałem. Nie wiem od czego, mnie silnik bierze delikatnie olej, nie wiadomo od jakiego czasu więc może ten przepalany olej po iluś tam latach zatkał kat, a może po prostu katy w SF są kiepskie.
Niech to sprawdzą bo to chwila roboty. Jeżeli nie ma przelotu dla spalin z silnika to będzie gasnąć.
-
Mechanicy rozłożyli ręce. Ustalili jeszcze że po odpaleniu ginie prąd na wtryskach i nie wiedzą dlaczego. Także w poniedziałek auto zabieram do elektryka. Jedynie co mogą dla mnie zrobić to przetransportować Hultaja do wskazanego przezemnie zakładu.
-
jesli moge zasugerowac...prosze odpiac sterowanie od instalacji gazowej emulator/modul wtryskow badz komputer gazowy
-
Lpg odpięte podobnie jak alarm, dziś auto trafiło do elektryka/elektronika. Zobaczymy co będzie.
[ Dodano: 2018-06-26, 21:38 ]
Moi drodzy Hultaj żyje ;) problemem była wiązka silnika. Zleciłem jeszcze wymianę tylnych tarcz hamulcowych, klocków i szczęk i jutro auto będzie do odbioru.