HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => i30 GD => Wątek zaczęty przez: trzasek w 08 Maj 2018, 17:37:04
-
Serwus CRDImani. :mrgreen:
Podczas sobotniego powrotu z majówki mój i30 ( Silnik D4FB, 110KM, 265tysi km. ) zachował się następująco.
Podczas przyspieszania na 3 biegu obroty nie chciały przekroczyć 3000 obrotów ( nawet nie doszły do 3000, pokazywało jakieś 2900 ). Nie dawałem gazu do dechy. Podobnie było na 4 potem 5tce, 6 tce. Maksymalna prędkość jaką osiągnąłem to 140km/h. i nic się nie działo. Po zaparkowania również nie chciał się kręcić powyżej 3000obrotów.
Następnego dnia wyskoczyłem na obwodnicę by obczaić co i jak. Po rozruchu na parkingu tak da sprawdzenia, na luzie silnik okręcił się bez problemu do 3500 obrotów ( więcej nie próbowałem ).
Na obwodnicy na 1 i 2 biegu zmieniałem biegi przy około 2100 obrotach. Na trójce doszło do 4000, podobnie było na 5tce, na 6 biegu przekroczyło bez problemu 3000 ( ale nie deptałem ).
Podczas powrotu chciałem sprawdzić czy będzie podobnie. Nie było. Na trzecim biegu znów nie przekroczyło 3000, a na 4 biegu jak docisnąłem do dechy to silnik prawie doszedł do 3000 i zgasł. Bez problemu dał się powtórnie odpalić i na spokojnie wróciłem do domu.
Dziś jechałem do pracy ale było podobnie, nie przekraczał 3000.
Czy komuś się przydarzyło coś podobnego? Co to oznacza? Filtry? Tryb awaryjny?
-
zatkany kat, zapieczone kierownice w turbinie, zużyta turbina, problemy z wysterowaniem turbo, problemy z ukł. wtryskowym ...itd..
niestety musisz do wróżki się udać :mrgreen:
ale na poważnie to najlepiej zapiąć kompa, wrzucić rejestrację MAP, ciśnienie CR, obr. silnika i wykonać test drogowy. rozpędzić auto na 3/4 biegu do obrotów 1500 i wtedy wciśnąć gaz do dechy aż osiągnie ze 3/4000 obr. zarejestrować parametry i będzie wszystko jasne.
oczywiście znajdź sobie pustą drogę co byś się nie rozwalił :-P
-
Pozostaje jeszcze sitko w baku... objaw podobny jak niektórzy opisywali.
-
Właśnie mi o tym mówili, że jakieś i30 miały ten problem, a mianowicie siatka smoka miała za małe oczka ... więc to prawda ...
czy na stronie była jakaś instrukcja własnoręcznego wykonania takiego czyszczenia?
-
Czyszczenie smoka pomogło, śmiga jak nigdy.
Przy okazji filtry i olej wymienione.
wiec chłopaki czyście wasze smoki :DDD
-
No właśnie, pytanie na jak długo - podobno te oczka sa tak gęste, że nie ma szans doczyścić do końca. Nowy to koszt ok 60-80 zł, zatem chyba nawet warto. co niektórzy na forum KIA twierdzili, że po 15 tys już była galareta... Serwis proponuje w tym układzie stosowanie conajmniej raz do roku dodatku TUNAP 195, koszt niewielki (sam teraz zamówiłem, z kuponem allegro 20 zł wyszło 50 z przesyłka, więc tragedii nie ma). A zobaczymy...
Ja od zakupu zrobiłem jakieś 26 tys, tankuje tylko v-power, nie wiem czy to ma znaczenie czy nie. Zaleje zapobiegawczo :)
Generalnie lepiej narzekać na czyszczenie sitka niz na wymianę wtryskiwaczy, więc tutaj ukłon w stronę Hyundai/KIA
-
mi się zapchało przy 265tysiach kilosów, kupiłem go przy 232tysiach.... ja tankowałem na zmianę orlen i lukoil. Podobno teraz za dużo dodają bio dodatków... fakt faktem osad na filtrze przypominał coś pomiędzy glonami a budyniem/galaretką.
Dodatkowo co jakis czas wlewałem litr Pb95 i wydawało mi się ze wtedy jeździł lepiej ...
.