HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Santa Fe SM => Wątek zaczęty przez: Piotrek50501 w 06 Maj 2018, 06:37:31
-
Witam,
Mam problem z klimatyzacją. Otóż jakoś przed zimą gdy włączyłem klimatyzację usłyszałem dziwne syczenie i po chwili klimatyzacja się wyłączyła. Przycisk w kabinie był podświetlony jako aktywna. Od tamtego czasu nie potrzebowałem klimy więc nie martwiłem się tym. Teraz gdy zbliża się lato mam pytanie. Gdzie szukać przyczyny i jak ją uruchomić ponownie? Przycisk w kabinie reaguje na wciskanie (podświetla się ale poza tym nie ma żadnego efektu).
-
Obstawiam nieszczelność. Jak kończy się czynnik to słychać takie dziwne syczenie / siorbanie, ciężko nazwać ten dźwięk. Podjedź do serwisu klimatyzacji, zrobią próbę szczelności na azocie (od tego i tak powinno się zaczynać). Jeśli jest jakiś czynnik w klimatyzacji to trzeba będzie go najpierw ściągnąć (ale pewnie nie ma). Nieszczelność może być gdziekolwiek (ja miałem na skraplaczu). To jest łatwa usterka - wymieniasz i po sprawie. Gorzej jak statycznie będzie trzymać ciśnienie a czynnik i tak będzie znikał, wtedy to raczej sprężarka podczas pracy upuszcza.
-
Jeździłem 2 lata na kończącej się klimie (kończył się czynnik). Czyli obstawiać powienienem kończący się czynnik tak? I było takie dziwne syczenie z 2 razy. Potem ucichlo i teraz nie mogę klimy wgle uruchomić. Czyli to jest normalne zachowanie tak?
-
Ten syk to był uciekający czynnik. Przycisk będzie się podświetlał - oznacza to, że go wcisnąłeś :-) Jeżeli nie ma w układzie czynnika, to sprężarka się nie załączy i klimatyzacja nie będzie działać.
Czynnik się nie zużywa, czynnik się nie kończy - jeżeli go ubywa, to znaczy, że układ jest niesprawny (nieszczelny), więc nie jest to normalne zachowanie.
Należy układ sprawdzić, naprawić niesprawne podzespoły - może to być sprężarka, zawór, jakiś przewód, może chłodnica - tutaj pomoże azot, piana i ewentualnie kontrast (w starym aucie często bezużyteczny tak naprawdę). Sam raczej tego nie naprawisz, poza tym w przypadku nieszczelnego układu trzeba go przepłukać, wymienić osuszacz i najczęściej chłodnicę.
-
u mnie bylo tak samo syczalo cos i niestey smierdzialo oczywisce jest co najgorsze
parownik dzisaj rozpczyna sie demonatz deski rozdzielczej.
aha dodam ze maszyna nie wykryla nieszczelnosci czyli proznia podczas testu byla ok ale barwik wskazal ze to parownik
-
Byłem właśnie w serwisie. Pan krzyknął około tysiąca złotych łącznie z napełnieniem. Okazało się, że do wymiany jest chłodnica. Chcę ja sam wymienić i jechać napełnić. Jak najprościej się do Niej dostać? Trzeba demontować zderzak?
Możecie mi jakąś polecić? W granicach do 200zł i w miarę dobrą?
Co sądzicie o tej? http://allegro.pl/hyundai-santa-fe-00-2-0crdi-2-0i16v-2-4i16v-2-7-i7328318830.html
-
Ja mam dokładnie taką, LORO, założona w lutym zeszłego roku, nie ma żadnego problemu. Co do ceny, to za samo nabicie klimatyzacji zapłaciłem ostatnio 350zł u siebie (czynniki podrożały bardzo mocno, a wchodzi 0,85 kg).
Wymiana chłodnicy w silniku 2.4 sprowadza się do odchylenia plastikowego pasa nad chłodnicami i odkręcenia kilku śrubek, ogólnie dostęp jest spoko, nie wiem jak w 2.0, ale pewnie podobnie skoro skraplacz jest uniwersalny.
Pamiętaj że wymiana chłodnicy to nie wszystko, trzeba to wszystko dobrze zaopatrzyć o-ringami, a tutaj bez testu ciśnieniowego już raczej nie ocenisz czy jest ok.
-
Czynnika już nic nie było w układzie. Sprawdzę oringi, pewnie wymienie je od razu. Kolejne co mnie zastanawia. Sprawdzałem dostęp i jest ok od góry. Tylko czy gdy ściągnę ten pas nad chłodnicami to nie będzie mi przeszkadzać mechanizm zamykania maski? AbaraiRenji7th Jak było u Ciebie?
-
u mnie taka akcja niestety
(https://i.imgur.com/1uOAItc.jpg)
-
Szczerze współczuję
-
niestey najgorsza z mozliwych awari klimatyzacji :-/
-
Jestem po wymianie chłodnicy klimy w 2.0 crdi i myślałem, że wyjdzie do góry, ale nie. Odkręciłem zderzak, potem wspornik, który łączy się pod reflektorami, następnie wentylator klimy i górne mocowanie nad chłodnicami z zamkiem i gdy myślałem, że to koniec okazało się, żę śruby łączące chłodnicę klimy z chłodnicą cieczy są od strony silnika. Do lewej dostałem się dopiero po wyjęciu akumulatora, podstawy i odchylenia rury dolltowej.
Na pocieszenie dodam, że śruby na klucz 10, kilka wkrętów plastikowych, a po wyjęciu zderzaka do wszystkiego bardzo dobry dostęp. Czas pracy przy wyjęciu 1 godzina, przy montażu trochę dłużej.
Jeszcze jedno chłodnica firmy NISSENS dobierana po nr z oryginału nie pasuje, jest 1,5 cm za krótka i nie pasują uchwyty. Dopiero z Inter Carsu dowieźli mi zamiennik, który dał się zamontować. Tak że proszę pomierzyć rozstaw otworów w uchwytach przed montażem.
-
Witam, jestem po wymianie chłodnicy. Nie obyło się bez demontazu zderzaka. Pojechałem napełnić klimę i gość skasował mnie 230zł za sprawdzenie wcześniej jak była chłodnica walnięta i za sprawdzenie teraz z napełnieniem. Cała akcja napełniania trwała ok 10min. Tylko tyle powinno? Ta cena mnie zdziwiła, że tak tanio.
-
Zapłaciłem 220 zł, ale u mnie napełnianie trało około 30 minut. Z tego co pamiętam to najpierw w układzie robione jest podciśnienie i jeśli po około 15 minutach jest dobrze, to dozowany jest olej i czynnik. Jeśli pominięto sprawdzenie szczelności to mogło tyle trwać.
-
Niestety podcicsnienie nie zawsze daje pewnosc ze uklad jest szczelny u mnie porznia trzymala idealnie a jednak paronik mial nieszzczelnosc.
-
Widzę że to jednak częsty problem z rozszczelniającym się parownikiem pod deską rozdzielczą, u mnie nieszczelność jest także na tyle mała że próbę próżni przechodzi bez zająknięcia, ale z odpływu skroplin sączy się zielony olej od klimatyzacji. Póki co dobijanie co sezon zdaje egzamin, bo ściągać dekę mi się nie uśmiecha...
-
. Póki co dobijanie co sezon zdaje egzamin, bo ściągać dekę mi się nie uśmiecha...
nie buj sie demontazu deski nie jest to az tak trudne a dodatkowo nie trzeba zdejmowac nagrzewnicy bo ona jest z lewej strony powoli jeden dzien na demontaz i jednen na montaz i masz spokuj ;-)
-
to ja dodam ze u mnji jeszcze doszla wlasnie wymiana komresora klimatyzacji jeszcz chwile i wymienie wszytsko :-P :mrgreen: :lol:
-
Witam.Ja mam troche inny problem z klimą.Po włączeniu przyciskiem załapuje sprężarka i za chwilę leci zimne powietrze ale gdy stoję np. w korku czy jadę powoli to słychać jak sprzęgło elektromagnetyczne raz się załącza raz rozłącza. Podpiąłem samochód pod Hi-Scana i jest tam opcja sprawdzania klimy,Pokazuje co chwilę włącznie i rozłączanie klimy.Czy to jest normalne? Dodam że nie mam klimatronika tylko manual. Ciśnienie w instalacji na poziomie 30 psi po stronie niskiego ciśnienia - to ilość czynnika ok.
-
sprężarka zawsze w cyklach pracuje
-
To trochę dziwne bo w Scenicu 2 pracuje bez przerwy i dopiero powyżej 130 km/h się rozłącza. Byłem przed chwilą jeszcze coś sprawdzić i po dodaniu gazu też sprzęgło się wyłączy a włącza się po ustabilizowaniu obrotów.
-
Ciśnienie w instalacji na poziomie 30 psi po stronie niskiego ciśnienia - to ilość czynnika ok
Jak to sprawdziłeś? Na wyłączonym silniku i kompresorze?
-
Na zapalonym silniku i włączonej klimie.Tak sugerowali na jednym filmiku na YT. Filmik wstawiony przez Easyklima.
-
Skoro kompresor włącza i wyłącza się Tobie, to zakładam, że te 30 PSI to wartość uśredniona: czasem spada do to 5PSI, czasem rośnie do 50PSI (w zależności od cyklu pracy kompresora)?
Zerknij na to:
(http://i68.tinypic.com/2vchzww.jpg)
Ja klimę dobijałem obserwując wysokie cisnienie, nie niskie.
-
Ja się sugerowałem tym.
-
W sumie niby prawidłowo i jeżeli jesteś zadowolony, to super! Niemniej filmik ma kilka poważnych błędów.
Nielegalnym jest nabijanie dziurawego zestawu.
Nie było opróżniania układu pompką próżniową...
U mnie w aucie jeden zbiorniczek 520ml nie wystarcza do nabicia klimy.
-
Ja nie nabijalem klimy tylko wg. tego co pokazali sprawdziłem ciśnienie i czynnika jest odpowiednia ilość.Klima chłodzi,wentylator na chłodnicy się kręci,woda kapie spod samochodu tylko wkurza mnie to ciągle włączanie się i wyłączanie sprężarki.Mam jeszcze Scenica2 i tam jak włączyłem się klima to sprężarka chodzi cały czas.Wylacza się automatycznie dopiero powyżej 130 km/h żeby czegoś nie zepsuć.
-
tylko wkurza mnie to ciągle włączanie się i wyłączanie sprężarki
Tak ma być. Poza tym, podczas normalnego użytkowania auta, nawet nie powineneś sobie z tego załączania zdawać sprawy..
Popatrz np tu:
tak od 17
-
chyba nie bardzo rozumiencie dzolanie klimatyzaci