HyundaiKlub.pl
		Auta i problemy => Tucson JM => Wątek zaczęty przez: squll w 23 Kwiecień 2018, 18:51:53
		
			
			- 
				Witam, posiadam hyundai Tucson 2.0 crdi , auto jeździ normalnie jednak ma czasami swoje humorki, np na rozgrzanym silniku nie mogę go czasami odpalić ( mało kiedy) , otóż zajezdzam do mechanika gaszę auto odpalić nie mogę , podpina komputer kręci i odpala bez problemów i normalnie chodzi , drugim problemem jest brak mocy , też mało kiedy ale np chce ruszyć spod świateł gaz a on ledwo się toczy , nagle coś puści i aż wbija w fotel bo gaz wciśnięty... Od razu podkreślam turbina jest ok , paliwa dostaje tyle ile trzeba , sprawdzone na komputerze , jedyny błąd jaki wykrył to : wstawiam w załączniku , podkreślając że auto ma usunięty DPF. Czy ktoś ma może jakaś radę bo już pomału załamuje ręce ps: żadne kontrolki nie wyskakują
			
 
			
			- 
				Podbijam temat bo nadal walczę , po wrzuceniu go na wyższe obroty (3-4 tys) przejechaniu paru kilometrów zajeżdżam pod dom czekam az turbina schłodzi się gasze a po 15 minutach nie mogę odpalić , mija 30 min i odpala jak nigdy ( pomijając fakt że próbowałem z 10 razy).. może ktoś z was ma jakieś rady?
			
 
			
			- 
				EGR czyściłes???bo ten gagatek też może życie "umilić".
			
 
			
			- 
				Jakiś czas temu czyściłem, gdy nie odpalal odpialem go pod maską i dalej nie odpalal więc myślę że to nie jest powodem :/ a kiedyś jak nie odpalal odpialem przepływomierz paliwa i odpalił , komputer pokazuje że paliwo dostaje więc sam nie wiem
			
 
			
			- 
				To zobacz czy jak odepniesz przepływomierz będzie jakaś reakcja.
Samochód powinien normalnie odpalić i jechać tak do trzech tysięcy.
Powyżej trzech tysięcy nie powinno dać się jechać.
			 
			
			- 
				Tak reagował z odpietym , zero mocy i brak możliwości przekroczenia 3 tys obrotów... , Na chwilę obecną jest przypięty ale właśnie do pierwszej "fazy" że nagle brak mocy że nie mogę rozpędzić  (do 2 tys max obrotow a nawet mniej) i po 10 sekundach normalnie a jak dłużej jadę przy 3 tys obrotach to później go nie odpalę , bak paliwa przeczyszczony,dodatkowo filtr paliwa zmieniony i nadal to samo.
			
 
			
			- 
				Miałem z gaśnięciem problem,ale u mnie był to czujnik położenia wału.
Z brakiem mocy to nie wiem.
			 
			
			- 
				A czy z EGR miałeś jakieś problemy? objawy?
			
 
			
			- 
				Z EGR nie miałem żadnych problemów możliwe, że przez to, że mój EGR jest na podciśnienie nie elektryczny(113km).
			
 
			
			- 
				Ok dziękuję za zainteresowanie jak znajdę problem napiszę może komuś się przyda na przyszłość...
			
 
			
			- 
				miałem tak samo tylko w 140 konnym zaślepiłem i wyłączyłem w ecu egr teraz śmiga bez problemu :)
			
 
			
			- 
				Problem rozwiązany , czujnik położenia wału :)
			
 
			
			- 
				Widocznie czujniki położenia wału mają różne awarie.
W swoim też zmieniałem,ale problem był taki, że gasł tylko jak silnik był gorący i tylko jak trzeba było zdjąć nogę z gazu np światła, jakiś parking itp.
Jak już zgasł nie dało się odpalić tylko trzeba było czekać aż trochę ostygnie i można było dalej jechać.