HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => i30 FD => Wątek zaczęty przez: Michał w 04 Styczeń 2018, 10:42:05
-
Cześć drodzy forumowicze.
z początkiem grudnia zakupiłem używanego Hyundaia I30 (1,6 benzyna) z 2011 roku. Auto wygląda na zadbane - także to nie jest żaden szrot, mimo że używany.
Jest to moje pierwsze auto i jak się domyślacie, dopiero się uczę obsługi mechanicznej auta i diagnozowania różnych jego dolegliwości.
Ostatnio tuż przed zakończeniem jazdy, zauważyłem palące się kontrolki (załącznik do posta). Paliła się kontrolka oleju, akumulatora i EPS + zanim zdążyłem zrobić zdjęcie świeciła się także kontrolka immobilizera (pomarańczowe aut z kluczykiem).
Błąd pojawił się tuż pod blokiem, a dokładniej wydaje mi się, że pojawił się po dynamicznym ruszeniu ze skrzyżowania z niewielkim zerwaniem przyczepności przednich kół.
Po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu błąd zgasł, a samochód pracuje jak zawsze (w tym wspomaganie). Błąd pojawił wtedy po raz pierwszy i więcej (póki co) nie wrócił.
- Po 10 minutach odstania sprawdzałem olej - stan bliski maxa, ale mieści się w widełkach
- wspomaganie pomimo błędu działało poprawnie
Czy ktoś ma pomysł co to może być? Chochlik elektroniki?
dzięki za wszelką pomoc i sugestie, co sprawdzić etc:)
-
Sprawdź akumulator.
Naładuj akumulator.
Sprawdź przewody od akumulatora.
-
tak zrobię - czekam na mikrometr, który przedwczoraj zamówiłem online.
Sprawdź przewody od akumulatora. -> masz na myśli czy klemy nie są zaśniedziałe? - jak już będę sprawdzał aku mikrometrem to mam zamiar lekko przejechać papierem ściernym po wnętrzu klem i po bolcach w aku.
Twoim zdaniem problem może leżeć w aku?
-
Przewody trzeba sprawdzić po kątem pęknięć (szczególnie masowy), ale nie tylko przy akumulatorze.
Akumulator sprawdza się testerem.
-
czyli mikrometr za dużo mi nie powie;/?
Rozumiem, że taki tester to sprzęt mocno specjalistyczny i za 50 złotych go raczej nie kupie, także pozostaje jedynie wizyta w warsztacie?
Ogólnie problemów z aku nie zauważyłem - auto odpala od razu, lampa aku sama sie wogóle nie świeci... jedyne co to jeszcze zauważyłem, to fakt że ekranik komputera pokładowego miga po odpaleniu samochodu - nieco bardziej widoczne na światłach automatycznych, ale także po przełączeniu się na światła do jazdy na twardo. Po kilku minutach jazdy ekranik przestaje migać.
-
Tester będą mieli w każdym warsztacie.
-
Może to być grubsza sprawa z "zegarami deski" ale ja bym jeździł do końca... :)
-
nie strasz mnie:/.... byc moze to kwestia zasniedzialych stykow?.... problem w tym ze sam sie do wtyku nie dostane:/ bo za malo umoejetnosci, czasu i miejsca. ale to na inny temat jest
-
Kolego jeździj z tym do końca, wypadku nie spowodujesz...
-
Któraś wiązka elektryczna traci styk jak na mój gust. Zacznij się martwić jak takie choinki zaczną się częściej pojawiać. A teraz możesz jeździć spokojnie. Tylko zatankuj go wreszcie
-
Hej , mam podobny problem z tymi 4 kontrolkami, możesz napisać jak u Ciebie się to skończyło? czy był to problem z akumulatorem? U mnie te kontrolki zapalają sie podczas pracy na biegu jałowym w trakcie jazdy- dojazd do świateł na luzie , gdy zasprzeglam samochód kontrolki gasną po czym na moment pojawia się kontrolka check engine i szybko gaśnie i wszystko wraca do normy ....