HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => i30 FD => Wątek zaczęty przez: sisimon w 15 Wrzesień 2017, 18:19:13
-
Witam. Mam pytanie. Wymieniłem sobie dziś sam (nie w ASO) olej silnikowy (był Castrol 5W40 a kupiłem Shell Ultra 5W30), filtr oleju i kabinowy. Silniczek fajnie chodzi , jednak zauważyłem, że po zgaszeniu samochodu przez kilka sekund , coś z przodu jakby zasysa i nagle jakby to co się zasysało uleciało (takie dziwne puf, takie westchnięcie). Klimatyzacja wyłączona itp. Przejechałem 2 km i jak wróciłem do garażu to znowu było to dziwne zasysanie i puf. Może tak wcześniej miałem (jeżdżę nim 3 rok) a nie zwróciłem uwagi, a może się to stało po zmianie oleju. Co o tym sądzicie ? mam się martwić czy nie ?
Silnik 1.6 benzyna FD 2009 r. (126KM)
-
Chyba wiem o czym mówisz, ja bym dodał a czy po zgaszeniu słychać takie puki z okolic silnika...? :D
-
Raczej nie ma żadnych innych odgłosów z silnika , słuchałem tego kilkanaście razy i chyba trochę źle to napisałem, na początku przez 3-4 sekundy syczy i na końcu jakby spuścił z czegoś do końca ciśnienie. Przy zamkniętych oknach tego nie słychać, ale jak są uchylone i się wsłuchasz to syczy, a przy otwartej klapie to dość mocy dźwięk. Jutro jadę do serwisu bo nie daje mi to spokoju. Możliwe że jeżdzę z tym już duższy czas a może się to teraz zrobiło. Check engine nie świeci, samochód zachowuje się normalnie, dziwne to. Na pewno tego nie powinno być.
-
U mnie jest to samo od kilku lat i mechanik nawet nic nie powiedział... Pojedź a zaspokoisz swoją ciekawość...;)
-
faktycznie, byłem w 2 serwisach i w obu mi powiedzieli , że tak ma być, gorzej jakby nie syczało po zgaszeniu silnika :)
-
A nie jest to odgłos silniczka wspomagania kierownicy?
Potem przekaźnik się wyłącza i następuje cisza.