HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Accent => Wątek zaczęty przez: sustanon0 w 11 Styczeń 2010, 18:50:30
-
Witam ! Orientujecie się może gdzie dostanę katalizator do swojego accenta w przystępnej cenie ? Szukałem już chyba wszędzie i poniżej 2000zł nie znalazłem. Za wszelkie informacje dziękuje. Pozdrawiam !
[ Komentarz dodany przez: weryfikator.kont: 2010-01-13, 17:45 ]
Korekta tytułu i jego opisu.
-
u tłumikarzy, ceny od 500-800zł z montażem
-
A nie mozna katalilzatora przy tym silniku zastapic czyms innym? Np zwyklym tlumikiem?
-
Jeżeli w dowodzie nie jest wbity KAT to można katalizator wywalić. Inaczej na przeglądzie mogą się czepić.
-
Dokładnie jak pisze wtom, u mnie na mieście koszt katalizatora z wymianą to 400zł, zaproponowano też możliwość założenia w miejsce kata zwykłego tłumika co kosztuje 200zł, więc połowę taniej, inne rozwiązania odradzono. Ważne jest żeby zachować właściwą cyrkulację spalin w układzie wydechowym. Dlatego albo uniwersalny kat albo tłumik (żadne puste puszki po katalizatorze, strumienice lub zwykłe rury!!!). Nie wiem tylko jak przy tłumiku sprawuje się auto tzn: jakie osiągi i spalanie czy takie same czy większe (jeżeli lepiej by przyśpieszał to fajnie :lol: , gorzej z większym spalaniem :-( )
-
Coś mi się wydaję ,że nie macie racji Panowie gdyż jeżeli wywalę katalizator i wstawię rurę lub tłumik to będę musiał oszukać drugą sondę lambda która znajduję się zaraz za nim. Jak nie mam racji to niech mnie ktoś poprawi ,ale tak na chłopski rozum bez kata sondy pokażą to samo czyli check engine i niewydolność kata.
-
zaproponowano też możliwość założenia w miejsce kata zwykłego tłumika co kosztuje 200zł
Witam. Przypominam, że kolega sustanon0 ma Accenta z 2002 roku z dwiema sondami λ, jeśli chce utrzymać dotychczasowe spalanie paliwa (takie jakie było przy sprawnym katalizatorze), to inne rozwiązanie jak wymiana katalizatora nie wchodzi w rachubę (można oczywiście elektronicznie kalibrować drugą sondę, ale to nie jest meritum tego tematu). Na koniec chciałem jeszcze przypomnieć, że wymontowany zużyty katalizator nie jest bez wartości, tak więc cena 400 PLN o której wspomina kolega wtom jest pewnie z tego powodu tak atrakcyjna. Pozdrawiam Igor.
-
Jeżeli w dowodzie nie jest wbity KAT to można katalizator wywalić. Inaczej na przeglądzie mogą się czepić.
No niby tak, ale ... jeden diagnosta sie czepi, a drugi podbije, tak wiec tym ym sie nie martwil ;d
Coś mi się wydaję ,że nie macie racji Panowie gdyż jeżeli wywalę katalizator i wstawię rurę lub tłumik to będę musiał oszukać drugą sondę lambda która znajduję się zaraz za nim. Jak nie mam racji to niech mnie ktoś poprawi ,ale tak na chłopski rozum bez kata sondy pokażą to samo czyli check engine i niewydolność kata.
Dlatego pytalem czy nie mozna zastapic kata czyms innym ;) Ale, mimo , ze jest druga sonda, jest tez na to rozwiazanie;
http://www.allegro.pl/item812688734_oszukiwacz_sygnalu_drugiej_sondy_lambda_el_tec.html
-
W ojca accencie 2001 1.3 ostatnio wyczyścili kata (wybili wszystko ze środka), check engine się świeci, auto trochę czasami przymula, ale to nie wiadomo czy to tego wina bo ostatnio to jakoś bardzo nie równo chodzi. W moim od początku kat był wycięty i na żadnym przeglądzie nikt się nie czepiał
-
można różne rzeźby robić :-P , decyzja właściciela. jeśli chce kata to najlepsze rozwiązanie podałem. jeśli nie chce kata to tłumik lub pusta pucha, ale trzeba oszukać 2 sondę, co też jest proste (nie trzeba nic zmieniać). umieszcza się ją wyżej przez tulejkę dystansową :-P tu macie przykład http://www.allegro.pl/item825795794_oszukiwacz_sygnalu_drugiej_sondy_lambda_el_tec.html lub bardziej zaawansowane jak ktoś woli :mrgreen: http://cgi.ebay.com.au/UNIVERSAL-MINI-CAT-O2-SENSOR-CEL-FIX-ELIMINATOR-NO-CEL-_W0QQitemZ280431492986QQcmdZViewItemQQimsxZ20091201?IMSfp=TL091201228001r562
-
sustanon0, najpierw zacznij szukać na forum z użyciem opcji "SZUKAJ"
Temat był wielokrotnie poruszany i kata możesz dorobić w firmie eltec w Piasecznie pod wAw. Ostatnio kosztowało to ok 1300 pln z montażem więc dużo taniej niż 2 tysiące. Do tego dochodzą używki (jak się ktoś nie boi) oraz katy "uniwersalne". Nie wiem jak jest z takim rozwiązaniem bo musi się zgadzać wielkość etc, ale w Polska wszystko Ci zrobią tylko nie bardzo wiadomo jaki będzie efekt :roll:
-
kml używałem szukajki - być może przeoczyłem wątek ;-) Jak możesz to wytłumacz mi albo daj linka do jakiegoś wyjaśnienia co oznacza takie "dorobienie" . Jeżeli to wspawanie uniwersalnego kata w tajle wycięte ze starego to cena 1300zł jest stanowczo wygórowana. No chyba ,że masz na myśli inny zabieg. Proponowano mi właśnie wcześniej wspomniany sposób w cenie 500zł ( 160 uniwersalny kat , 340 robocizna) . Jak ktoś próbował czegoś podobnego to proszę o opinię. Pozdrawiam !
-
kml używałem szukajki - być może przeoczyłem wątek ;-) Jak możesz to wytłumacz mi albo daj linka do jakiegoś wyjaśnienia co oznacza takie "dorobienie" . Jeżeli to wspawanie uniwersalnego kata w tajle wycięte ze starego to cena 1300zł jest stanowczo wygórowana. No chyba ,że masz na myśli inny zabieg. Proponowano mi właśnie wcześniej wspomniany sposób w cenie 500zł ( 160 uniwersalny kat , 340 robocizna) . Jak ktoś próbował czegoś podobnego to proszę o opinię. Pozdrawiam !
przecież te uniwersalne to jest to samo co oryginały :mrgreen:. producenci aut sami katów nie produkują. kupuj uniwersala, masz gwarancję i spokój na 100tys za 1/4 ceny.
uniwersalny=ten sam co oryginał bez kolektora i kołnierza :-P
-
sustanon0, eltec robi z własnych materiałów (stal nierdzewna) duplikat oryginału. On jest stworzony u nich na miejscu a nie brany z magazunu - przynajmniej ostatnio tak było jak się interesowałem tematem.
przecież te uniwersalne to jest to samo co oryginały
To, że wygląda podobnie to nie znaczy że jest takie same. Oryginalny kat wytrzymuje ponad 100 tys (na podstawie lektury forum) a ile wytrzyma zamiennik nikt nie wie. Hyundai nie produkuje tej części, ale zleca komus z zachowaniem wymogów jakości pod rygorem. Wielokrotnie pisaliśmy o częściach JC, które też są tanie ale jak to sie kończy to wystarczy poczytać. Nie sugeruje kupna w ASO bo cena jest z innego świata jednak jeżeli kiedyś będę musiał coś z tym robić to zdecydowanie pójdę w stronę sprawdzonego rozwiązania nawet jeżeli będzie o ileś tam droższe. Kat w accencie nie da się wyciąć od tak więc lepiej by było żeby tego nie powtarzać za często :)
Ciekaw jestem jaki wyszedłby wynik na badaniu spalin (w tym samym samochodzie) stary kat, uniwersal jakiś tam nowy i np nowy z elteca. Jacyś chętni :D
-
Za jakiś miesiąc szykuje mi się przegląd więc chętnie podzielę się analizą spalin :) Nie wiem tylko czy będzie już nowy katalizator ( i jaki ) czy jeszcze stary :lol: Mechanik u którego byłem się pytać o katalizator poradził mi jeszcze ,żeby przed jego wymianą kupić nowe sondy bo jak twierdzi miał przypadek w którym pokazywał się błąd katalizatora, sondy "rzekomo" pracowały poprawnie ,a po wymianie kata dalej błąd. Okazało się ,że sonda przed katem była walnięta. Kolega e-gen wysłał mi kiedyś procedury sprawdzania sondy i kata ,które wykonałem i nic nie wyszło. Wymieniłem przepływomierz bo swego czasu wysiadł całkowicie , przeczyściłem styki z sond i czujnika położenia przepustnicy ,przejeździłem tak chyba z 4000km i check :evil:
-
Mechanik u którego byłem się pytać o katalizator poradził mi jeszcze ,żeby przed jego wymianą kupić nowe sondy bo jak twierdzi miał przypadek w którym pokazywał się błąd katalizatora, sondy "rzekomo" pracowały poprawnie ,a po wymianie kata dalej błąd.
Bardzo dobra rada. Lepiej sprawdzić to co da się łatwo wymienić :)
-
Ciekaw jestem jaki wyszedłby wynik na badaniu spalin (w tym samym samochodzie) stary kat, uniwersal jakiś tam nowy i np nowy z elteca. Jacyś chętni :D
kolego demonizujesz ;-) koledzy moi wymieniali na uniwersalne w autach trochę droższych niż hultaje i jakoś nie zdarzyło się by poleciał a przebiegi mają na nich już grubo ponad 100tys. to że kat w hundaiu wytrzymuje 100tys to tylko śwadczy o słabej jakości, ja robiłem fordami spokojnie ponad 200tys na katach i nic im się nie działo.
te katalizatory to tylko z nazwy są uniwersalne, każdy dobiera się do normy spalin i pojemności silnika i oczywiście bierze z wkładami ceramicznymi a nie metalowymi
Za jakiś miesiąc szykuje mi się przegląd więc chętnie podzielę się analizą spalin :) Nie wiem tylko czy będzie już nowy katalizator ( i jaki ) czy jeszcze stary :lol: Mechanik u którego byłem się pytać o katalizator poradził mi jeszcze ,żeby przed jego wymianą kupić nowe sondy bo jak twierdzi miał przypadek w którym pokazywał się błąd katalizatora, sondy "rzekomo" pracowały poprawnie ,a po wymianie kata dalej błąd. Okazało się ,że sonda przed katem była walnięta. Kolega e-gen wysłał mi kiedyś procedury sprawdzania sondy i kata ,które wykonałem i nic nie wyszło. Wymieniłem przepływomierz bo swego czasu wysiadł całkowicie , przeczyściłem styki z sond i czujnika położenia przepustnicy ,przejeździłem tak chyba z 4000km i check :evil:
mechanik zamiast radzić kupno nowych sond, powinien radzić zbadanie starych. bardzo prosto się weryfikuje. po pierwsze błąd kata nie zależy absolutnie od pierwszej sondy, tylko od wskazań drugiej! pierwsza służy do korekcji mieszanki a druga kontroluje stan kata. przy dobrym kat-e 2 sonda powinna mieć stałą wartość napięcia ok. 0,45V, jeżeli zacznie pracować i pojawi się na niej sygnał identyczny jak na pierwszej sondzie od razu wywali błąd kata. niech ci mechanicy trochę się douczą, a nie wpędzają klientów w niepotrzebne koszty :mrgreen:
zresztą założyłem temat kiedyś, jest tu zarejestrowany przeze mnie sygnał jak przy zwalonym kacie sondy pracują http://forum.hyundaifanklub.pl/viewtopic.php?t=3340&start=15
[ Komentarz dodany przez: weryfikator.kont: 2010-01-15, 18:39 ]
Scalenie dwóch postów. Na przyszłość proszę korzystać z opcji proponowanej przez kolegę poniżej!
-
koledzy moi wymieniali na uniwersalne w autach trochę droższych niż hultaje i jakoś nie zdarzyło się by poleciał
A wyobraź sobie, że ja sam byłem przy tym jak ASO załozyło do seata zamiennik kata za 1800 PLN i miesiąc po gwarancji w/w zdechł i świadczy to o tym, że jest to część jak każda inna i też potrafi się wysypać zaskakująco szybko.
te katalizatory to tylko z nazwy są uniwersalne, każdy dobiera się do normy spalin i pojemności silnika i oczywiście bierze z wkładami ceramicznymi a nie metalowymi
Nie rozumiemy się, ja nie jestem przeciw katom uniwersalnym w ogóle natomiast chciałbym wiedzieć jakiej firmy kat który miałbym włożyć do siebie. Gdzieś czytałem, że sprawność katalizatora sięga ok 100 tys co na polskie warunki jest bardzo dużo przy założeniu że średni przebieg wynosi ok 10 do 12k km rocznie. Poza tym accent jest bardzo czułym samochodem i wyrzuca błedy od razu - nie wiem czy inne samochody nie są bardziej toleranycjne na te sprawy.
BTW: jest taka fajna opcja w górze okienka po PRAWEJ i nazywa się EDYTUJ - dzięki niej nie piszesz dwóch postów jeden po drugim.
-
nie chodzi o kłótnię, kto ma rację ;-) raczej o portfel kolegi z problemem, zawsze jest ryzyko, ale wybór jest już duży katów "uniwersalnych" i wiele firm renomowanych je firmujących. i tak decyzja jest właściciela :mrgreen:
-
Jutro wrzucę print screny pracy moich sond - z tego co widziałem to druga sobie stała w miejscu a pierwsza oscylowała w przedziale 200-700mV . Błąd P0422 widzę ,że jest znany ;-) Ciekaw jestem jak się skończyła Twoja przygoda z elantrą - wymieniłeś w końcu ten katalizator ?
-
ale wybór jest już duży katów "uniwersalnych" i wiele firm renomowanych je firmujących. i tak decyzja jest właściciela :mrgreen:
A mozesz przy okazji napisać jakich używali Twoi znajomi?
-
Jutro wrzucę print screny pracy moich sond - z tego co widziałem to druga sobie stała w miejscu a pierwsza oscylowała w przedziale 200-700mV . Błąd P0422 widzę ,że jest znany ;-) Ciekaw jestem jak się skończyła Twoja przygoda z elantrą - wymieniłeś w końcu ten katalizator ?
nie, zastosowałem tulejkę dystansową :mrgreen:
-
A kata zostawiłeś tak jak był ,czy coś z nim podziałałeś ?
-
zostawiłem, bo cały i niezapchany jest
-
Koledzy, problem z uniwersalnymi katalizatorami jest taki w accencie II, że żaden nie pasuje ;( Przerabiałem temat http://forum.hyundaifanklub.pl/viewtopic.php?t=1537. Jak Znajdziecie coś co będzie pasowało bez przerabiania wszystkiego od kolektora do środkowego tłumika - co wydaje mi się po półrocznych poszukiwaniach nie możliwe - to proszę Dajcie znać.
Ja osobiście skłaniam się do usunięcia katalizatora - samochód już mi się dusi na zimnym silniku ( przebieg 196 tys)
Pozdrawiam
-
co do przeróbki to dobry tłumikarz nie ma z tym problemu. co do twojego kata, to go wypruj jak najszybciej! obecnie katy sa przy kolektorze wydechowym i ich zapchanie może spowodować wypalenie zaworów wydechowych a nawet nadtopienie tłoków, ponieważ powstaje bardzo wysoka temperatura. robiłem kiedyś taki silnik :-P (nie był to hundai)