HyundaiKlub.pl
Warsztat => Instalacja LPG, CNG, inne => Wątek zaczęty przez: fusior w 12 Czerwiec 2008, 10:28:23
-
JA mam taką dziwną sytuację ponieważ przed wypadkiem spalanie przy jeździe na MAXA (brawurowej od świateł do świateł) i takiej bardzo ale to bardzo ekonomicznej spalało tyle samo 18l LPG. Czy może mi ktoś wyjaśnić dlaczego tak jest że w tych obu przypadkach jazda była zupełnie inna w pierwszej wskazówka obrotomierza sięgała górnych wartości, w tej drugiej ledwo co dochodziła do 2,4 tys, obr :) a autko spalało dokładnie tyle samo (testowalem z kolegą po 5x każdy cykl)
LEO WHY ?????? :)
[ Komentarz dodany przez: Jarek: 2008-06-12, 10:35 ]
Wydzielony i edit tytułu
-
Jaka instalacja. Które generacja.
Wiesz 18l gazu to i tak dużo niezależnie czy ostro czy nie.
Przyczyn może być wiele.
-
Witam. Wygląda na to, że u Ciebie to "coś", co jest odpowiedzialne za zróżnicowanie porcji wtryskiwanego gazu przy zmiennej prędkości obrotowej silnika nie jest zainteresowane tym, by dokonywać regulacji ilości wtryskiwanego gazu i wtryskuje tyle gazu ile się da, nie zważając na to, co dalej z tym zrobi silnik. Ze zużycia widać, że leje do oporu, więc nie odczuwasz dyskomfortu w prowadzeniu samochodu (strata mocy, czy jakieś tam szarpnięcia) :-| Ja bym na początek przeanalizował pracę sterownika (najlepiej na komputerze - jeśli takowy można podpiąć), a co dalej... to się okaże. Pozdrawiam Igor.
-
Gaz założony był w 2002 r, nie wiem która to jest generacja więc podaje następujące info:
nr. homologacj E20 -67R- 01 0519
klasa zbiornika 1
58 litrow pojemności.
-
Jak ma od reduktora wężyk i kończy sie na rozgałęziaczu i każdy wężyki z niego wychodzi na każdy cylinder - to sekwencyjna(IV). Wężyki będą wchodzić do kolektora ssącego.
Jeżeli od reduktora wychodzi jeden wężyk i wchodzi w dolot to masz II generacji.
Jak nie ma reduktora to zdaje się V generacja bezpośredni wtrysk gazu(ale wątpie abyś to miał).
-
wychodzi na to że mam drugiej generacji ;)
-
To sprawa spalania wygląda tak - niewiele w tym zdziałasz.
Kwestie regulacji itp niewiele zmieniają bo instalacje II typu podają gazu względnie zawsze podobnie. Sugeruję pojechać do jakiś gazowników i porozmawiać,
można spróbować regulować (np podczas regulacji powinni powiedzieć jak sonda lamda reaguje i czy działa, gdyż wydaje mi się że to ona jest winna).
Pozatym dużo stacji benz. na LPG oszukuje i zawyża ilość LPG a sam zbiornik moze raz zatankować wiecej raz mniej.
Aha sprawdz czy ci hamulce nie obcierają :)
-
z tymi hamulcami to zaskoczenie niesamowite nie wiedzialem ze hamulce mogą obcierac :) chyba bym słyszał albo może czuł.. hmmm na luzie w sumie toczy sie bez jakiś odczuwalnych oporów więc myśle ze to nie hamulce. Zrobie rozrząd wymienie olej i podjade do gaziarzy tak jak mówisz powiem żeby sprawdzili sonde lamba.
-
A ja myślę że po prostu tyle będzie palić, no może 1-2 mniej przy dobrej regulacji, masz automat w dodatku uszkodzony, spróbuj normalnym autem jeździć tylko na 3 biegach to też sporo spali.
Poza tym sonata jest ciężkim autem, każde przyspieszenie to wir w zbiorniku, automaty palą w granicach 12-13 benzyny po mieście więc dlaczego gazu ma nie spalić 18 w dodatku jeźdżąc na 3 biegach
-
Hamulce sprawdz albo u diagnosty (20zł) razem z luzami itp.
Albo przejedz się malutko hamując(jak mozesz to wcale) i sprawdz czy adekwatnie do stylu jazdy hamulce się bardzo grzeją - np jedna tarcza względem drugiej (analogicznie tył).
Przetocz go jeszcze na luzie na prostym i sprawdz czy jak się zatrzymuje to się lekko cofnie do tyłu.
Tego nie można usłyszeć, co najwyżej autko moze w jedną stronę sciągać.
Pojedz do gaziarzy, zobacz, powiedz co było przyczyną.
-
Napewno przyczyną zwiększonego spalania jest brak czwartego biegu. W mojej Sonacie po włączeniu czwórki obroty są niewiele powyżej 2tyś. W fordzie z uszkodzoną automatyczną skrzynią, gdzie także czwórki nie było, po rozpędzeniu auta obroty wzrastały do ponad 3tyś przy spokojnej jeździe,co niestety powodowało zwiększone zużycie paliwa.
Aktualna Sonata spala 10l. benzyny i 12,5l gazu(sekwencyjny wtrysk). Potrafi "wciągnąć" i 15l. gdy ostro się ją potraktuje. Pozdrawiam.
-
Przyczyną tak wysokiego spalania był uszkodzony reduktor i źle dostrojony układ dolotowy.
Teraz fachowcy poprowadzili rurkę do spodu silnika bo wyżej gdy dmuchawa się wlączała powodowała przeróżne CYRKI !!!! zobaczymy jak będzie po 1000 km...
Dzis przejechałem 100 i jestem naprawde zadowolony. Autko oddzyskało dawną młodość :))
PS. A reduktor był przestawiany na drugą stronę. Nie wiem co za debile zakładali ten gaz wcześniej ale jak sie dowiem to od razu wpiszę ich na listę zakazanych zakładów zakladających gaz !!!! pozdrooooo
-
Wygląda na to, że u Ciebie to "coś", co jest odpowiedzialne za zróżnicowanie porcji wtryskiwanego gazu przy zmiennej prędkości obrotowej silnika nie jest zainteresowane tym, by dokonywać regulacji ilości wtryskiwanego gazu i wtryskuje tyle gazu ile się da
Witam. Tak więc wyszło na moje. ;-) Teraz powinna Ci palić około 13 litrów LPG, nie więcej. Pozdrawiam Igor.
-
No widzisz to fajnie ja sie ciesze niesamowicie !! jak tylko sprawdze ile bierze na 100 napewno napiszę. Nie ma już szarpania dławienia przeskakiwania itp itp....
:D:D:D a to już dla mnie jest wieeeelki plus ! jeździ sie rewelacyjnie !! ciężko teraz z niej wysiąść :D
-
jeździ sie rewelacyjnie !! ciężko teraz z niej wysiąść :D
Witam. Wiem też tak mam, ale zdrowy rozsądek jednak póki co bierze górę. :mrgreen: Pozdrawiam Igor.
-
Niestety po przejechaniu 2 tys. km stwierdzam że pali na trasie 15 a po miescie 17-18 litrow GAZU !!!! :///// nie znam się na mechanice ale to będzie (tak mi sie wydaje) wina układu dolotowego który w dalszym ciągu źle doprowadza albo nawet wogóle niedoprowadza zimnego powietrza do silnika :/
Teraz mam do Was pytanie czy podjechać do gaziarzy czy do zakładu w którym tuningują auta i zapytać o sportowy układ dolotowy jak on będzie sie miał z gazem :) ?
PS. 4 lata temu palił na trasie 11 l LPG a może to nie układ dolotowy ?
-
Sprawdź ile pali na benzynie
-
zapytać o sportowy układ dolotowy jak on będzie się miał z gazem
Witam. Przy instalacji LPG II generacji uważał bym na modyfikacje układu dolotowego. Z tego co zauważyłem w innych autach, to jest on modyfikowany tak, by powietrze nie było do niego tłoczone i zazwyczaj czerpane jest z komory silnikowej a więc wstępnie podgrzane. Wiem, że to jest trochę nielogiczne, bo zimne powietrze zawiera więcej tlenu, ale to są jedynie spostrzeżenia z moich obserwacji a nie komentarz. Wydaje mnie się, że przy takim spalaniu można zaryzykować cokolwiek nie tracąc nic, mogą jedynie wystąpić później problemy z doborem prawidłowej mieszanki LPG-powietrze. Pozdrawiam Igor.
-
p.s. jesli chodzi o zmiane miejsca dostarczenia powietrza do komory spalania przy zasilaniu silnika gazem - I i II gen. to chodzi o to ze te instalacje daja tyle gazu ile sobie wciagnie silnik i jedyne ograniczenie to kat otwarcia silnika krokowego gazu. jednak nawet przy dobrej II gen i wlaczonej funkcji cut off (odciecie lpg podcza puszczenia pedalu gazu) to i tak krokowy nie przykmnie sie do konca. W przypadku gdy jest krotki uklad dolotowy i powietrze jest brane bezposrednio z grilla to przy wrzuceniu luzu (nawet jak auto sie toczy) gasnie. Powodem jest to ze zostaje wepchniete z powietrzem wiecej gazu niz mu potrzeba - zalewanie
Najczesciej obraca sie dolot w strone komory silnika tak zeby silnik zasysal sobie powietrze a nie zeby mu bylo wpychane
-
Nie mam nic do stracenia a więc zapytam się o sportowy układ dolotowy, a w przyszłym tygodniu mechanik wyczyści silniczek krokowy ( ja sie na tym nie znam mało tego nie wiem nawet gdzie sie znajduje :] ) Skoro mówicie że przy instalacji gazowej sam zasysa powietrze i jest ono troche podgrzane a więc to może by się sprawdziło, bo przecież montując stożek jest on w środku i nie wpada na niego tak powietrze jak do standardowego układu dolotowego. Zastanawia mnie fakt czy po zamontowaniu tego cudeńka będzie gasł przy większej prędkości...