HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Santa Fe (2006- => Wątek zaczęty przez: DjKosmit w 01 Lipiec 2014, 10:10:52
-
Witam
Mam problem od 2 tygodni z swoim autem. Mianowicie pewnego dnia zaczęło pływać po drodze. Tzn zachowuje się tak jakby tylna os chciała wyprzedzić przednią :) Auto nie jest stabilne na zakrętach odczuwam to tym jakby tył żył swoim światem.
Byłem ostatnio na przeglądzie bo akurat mijał termin i diagnosta stwierdził luz na sworzniu tylnego górnego wahacza. Niestety bez podnośnika nie mogę stwierdzić czy ten luz jest na tyle duży aby powodować takie zachowanie podczas jazdy. (jestem umówiony u mechanika)
Czy ktoś z kolegów miał ten sam problem ??
Dzięki za wskazówki.
-
Sworznie wahaczy właśnie takie rzeczy powodują. Może też być luz drążka stabilizatora - wtedy w zakrętach "nosi tył".
-
ja mam dziwne bujanie w czasie jazdy z większymi prędkościami na niektórych nierównościach, z wyjątkiem małych dziur, gdzie wpada w nie tylko jedno koło. Mam na myśli np. nierówności poprzeczne, fałdy na jezdni itp., kiedy reagują wszystkie 4 amortyzatory. Kiedy najeżdżam z dużą prędkością na taką nierówność np. dół, nadwozie samochodu zgodnie z zasadami fizyki najpierw obniża się pod wpływem ciężaru, a następnie podnosi się i w tym momencie podnoszenia zamiast iść równo w górę, całe nadwozie jakby przesuwa się w stronę prawą. Inaczej mówiąc, kiedy jest odciążone, nie wraca do swojej pozycji prosto, ale przechyla się w prawo. Jeszcze inaczej mówiąc, samochód zamiast poruszać się na nierównościach góra-dół, porusza się oprócz tego prawo-lewo. Koła i podwozie raczej jadą w tym momencie prosto, tylko kabiną tak buja na boki.
samochód świeżo po badaniu technicznym i ponoć wszystko sprawne
-
Najprawdopodobniej wyibite są właśnie sworznię wahaczy ew drążków kierowniczych.
@smuggie twoje objawy przypominają mi jazde jednym fordem który był bardzo powypadkowy - koleś zawieszenie, amory oraz wszystkie gumy miał bardzo wporządku a na dołkach bujało w prawo. jak się potem okazało cała prawa strrona była bardzo poważnie uszkodzona tylne koło było 2 cm cofnięte do środka.
-
samochód był sprowadzony z usa - był stuknięty, ale z tego co widać na zdjęciu
chyba nieznacznie i nie powinno to wpływać na takie zachowanie?(http://zapodaj.net/images/ffd53ba215185.jpg)
-
Hey
Miałem odpisać jakie było rozwiązanie mojego problemu i jakoś czasu brakowało na odpowiedź.
U mnie sprawa dość oczywista po kilku stacjach diagnostycznych i mechaników podnośników itp.
Opony.... a dokładnie jedna z przedniej osi i jedna z tylnej. Pęknięcia zbrojenia w oponach widoczne tylko od wewnętrznej strony.
Po wymianie na inne nowe problem jak ręką odjął. Więc kolego sugeruję tą opcję również sprawdzić. Co ciekawe sprawdzane były koła z wadliwymi oponami u wulkanizatora i sprzęt nie wskazywał na problemy.
Tyle w moim temacie.
-
dodam jeszcze, że przy mocnym przyspieszaniu samochód ściąga na prawo. może ma to jakiś związek z bujaniem na boki?
-
Jest jakiś luz po lewej stronie (najprawdopodobniej) - przyspieszanie przestawia geometrię zawieszenia (zgodnie z tym, jak koło "chce" jechać) z jednej strony i auto skręca. Jeżeli hamując i przyspieszając naprzemiennie możesz autem bujać na boki, to masz odpowiedź.
Dokładnie to samo dzieje się w przypadku wjeżdżania w nierówności (koło przesuwa się przód - tył, dodatkowo skręcając lekko lewo - prawo), nawet w koleinach samochód może się rozbujać, gdy koło zacznie haczyć lekko o krawędzie koleiny...
Proponuję zabrać Santka na wycieczkę do stacji diagnostycznej - tam za "na piwo", albo jakąś podobną stawkę oficjalną sprawdzą Ci zawieszenie i możesz konkretną część wymienić, zamiast tracić czas i pieniądze na wymianę "na oko" :-)
-
tylko że byłem w ciągu ostatnich kilku dni na 2 stacjach diagnostycznych i wszyscy stwierdzili, że zawieszenie jest w pełni sprawne. Jaki konkretnie element może być odpowiedzialny za to ściąganie przy przyspieszaniu?
-
Najczęściej tuleja wahacza. Może nie być całkiem pęknięta, ale już guma się "poddała" i jedna strona bardziej pracuje. Sworznie wahacza, czy końcówki drążków kierowniczych zazwyczaj mocno stukają, gdy jest już na nich taki luz, który może spowodować pływanie auta po drodze. Tuleja póki nie pęknie całkiem daje co najwyżej głuche pukanie - którego można nawet nie wyczuć przy dobrze wyciszonym samochodzie (mam na myśli odgłosy dobiegające do kabiny) a i na szarpakach nie będzie żadnego luzu, pukania itp. - po prostu będzie ciut inaczej pracowała, niż ta po drugiej stronie.
Warto byłoby dokładnie obejrzeć tuleje - jeżeli guma jest już spękana, "spuchnięta", to trzeba je wymienić.
Opony nie są podcinane w dziwny sposób? Najczęściej mocniej zużyta jest jedna z nich (ta po stronie uszkodzenia) i to w sposób nierówny - często krawędzie i/lub wręcz powyrywane fragmenty bieżnika.
-
Przyjrzyj sie bliżej amortyzatorom
-
Po przeczytaniu tego tematu,faktycznie muszę wejść pod auto. Szczególnie na koleinach zaczyna mi tyłek uciekać,tak jak bym miał oś skrętną,lub napęd na tył i wprowadził auto w poślizg. Piszcie,żebym wiedział na co patrzeć.
-
Kolego, a geometrię masz dobrze ustawioną?
-
wymienię tuleje wahacza z przodu i ustawię zbieżność i zobaczymy
-
Tylko pamiętaj Kolego Smuggie, że w naszych wozidłach najpierw ustawia się tył a pod prawidłowo ustawiony tył ustawia przód ( za dużo tych ustawia:) żeby Ci jakiś magik samego przodu nie robił, bo psu na budę robota:)
-
a dlaczego tak? w związku z napędem 4wd? bo ja mam 2wd.
-
A jak masz 2WD to normalnie, przy 4WD jest właśnie "ciut" inaczej:)
-
rozumiem, a jeszcze pytanie: szukam tych tulei wahacza i jeden ze sprzedawców mi napisał że ma komplety składające się z 2 tulei przednich na każdą stronę. myślałem, że potrzebuję tylko jedną tuleję na każdą stronę na przód? to zdjęcie od niego
(http://fotozrzut.pl/zdjecia/43dbcece6d.jpg)
-
Smuggie żadne zdjęcie które zamieściłeś na forum nie działa zrób coś z tym.
-
Zmieniłem opony i muszę o tym napisać w trzech tematach. Okazuje się,że to nie zawieszenie a opony były do niczego. Założyłem opony zimowe nówki,i auto po nierównościach nie zmienia kierunku jazdy.mogę puścić kierownicę i bajka.
-
u mnie tez nie zmienia kierunek jazdy tylko przy mocnym przyspieszaniu a przy wiekszych predkosciach po prostu nadwozie buja sie na boki. jutro wymieniam tuleje i zobacze czy pomoze
[ Dodano: 2014-11-05, 14:49 ]
Wymiana tulei wahaczow nie pomogła. Nadal ściąga na prawo przy przyspieszaniu ostrym