HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Getz => Wątek zaczęty przez: Andy w 18 Czerwiec 2014, 10:51:53
-
10 lat i 150k+ km przebiegu wystarczyło, żeby przednia belka zawieszenia przerdzewiała na wylot tak, że daje się w nią wbić śrubokręt i robią się dziury na wylot. Stwarza to duże zagrożenie w czasie jazdy i kwalifikuje się do bezwzględnej wymiany.Reszta podwozia została przez producenta zabezpieczona znacznie lepiej, ale w przypadku tej belki kompletnie dali d***. Całościowy koszt w ASO (część + robocizna) to około 2k PLN, więc prawie 1/4 wartości auta :/ Zerknijcie na kanale pod spód swoich Gacków, żebyście nie obudzili się któregoś dnia jak ja z ręką w nocniku.... Jestem tym faktem bardzo mocno i niemile zaskoczony, zwłaszcza, że jeszcze rok temu nic nie wskazywało, że ten element jest w tak tragicznym stanie.
-
Belka, sanki, wahacze w SF ten sam kłopot marki Hyundai z korozją z początku XX wieku.
http://hyundai.epcdata.ru/getz/23594/exterior/crossmember_front_suspension-6062411/poperechnaya_balka_v_sbore_peredn-62401/
http://getz-club.ru/forum/lofiversion/index.php/t76414.html
https://www.drive.net/l/7438093/
-
A mnie parę dni temu w Elantrze pękł wahacz lewy. Kółeczko stanęło w poprzek. Na szczęście prędkość była niewielka. Korozja załatwiła go od środka, z zewnątrz nie było nic widać. Wymienione oba.Mechanik kazał mi dać na mszę, że tylko tak się to skończyło.
-
Witam, dzisiaj podczas wizyty w serwisie (wymiana łącznika elastycznego wydechu) serwisant stwierdził iż element o którym mowa w tytułowym poscie jest w tragicznym stanie (moje auto ma niecałe 10 lat i prawie 100tyś km przebiegu) wiec to chyba typowa wada... stąd moje pytanie jak kolega poradził sobie z tym problemem, z góry dziękuje za odpowiedź. pozdrawiam
-
Kupujesz i wymieniasz.
Kwestia tylko czy używaną i piaskujesz, malujesz antykorozyjnie itd czy nową
-
Pytanie czy belka silnika o której mowa w tym poscie jest identyczna do wszystkich wersji silnikowych czy dedykowana do 1.1/1.3/1.5 jeśli tak proszę o part number dla 1.3 2004. Z góry dziękuje pozdrawiam
-
Belka dla twojego auta ma numer: 62401-1C100
Występuje w GETZ w silnikach:
1,3L z ABS i bez ABS (produkowany od 4.12.2002 - 1.08.2005)
1,6L z ABS i bez ABS (produkowany od 4.12.2002 - 1.08.2005)
1,5 L z ABS i bez ABS (produkowany od 21.07.2003 - 1.01.2004)
(produkowany od 21.17.2003 - 1.08.2005) itd.
(http://images67.fotosik.pl/542/04c24e15a7d9fd43m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=04c24e15a7d9fd43)
-
Witam
Przy wczorajszej wymianie sworznia wahacza wyszedł u mnie podobny problem- prosiłbym numer katalogowy części (kołyski) do mojego gacka 1,1 2004 KMHBT51GP5U324498 ASO wyceniło samą cześć na 1340zł wiec chciałbym poszukać może nawet używki. na Allegro jest kilka poliftowych i tu pytanie czy ta czesc jest wspólna czy jednak trzeba szukać do przedlifta.
Pozdrawiam
;-)
-
Dla Ciebie tak samo jak dla kolegi wyżej. Ten sam numer belki.
Ale uwaga - dla silników 1,4 jest inna belka.
-
la silników 1,4 jest inna belka
1.4 to już polift...
-
No tak. To już od 2005.
-
:) dziękuje koledze Źłośnikowi za pomoc, jeszcze zapytam o orientacyjny koszt robocizny wymiany takiej belki żeby nie dać nabić się w butelke. pozdrawiam
-
Hmm
Ja za wymianę tylnej płaciłem ok. 280zł. A tam było tylko cięcie śrub zapieczonych przy wahaczach, wymiana ewentualna tulei i samo założenie belki - dodam że lekkiej w stosunku do przodu.
Z przodu musisz podeprzeć silnik, wymontować wahacze, magiel odłączyć i belka jest cholernie ciężka. Mniej niż cena którą podałem - bym nie oczekiwał, ale tak do 400zł powinieneś się zmieścić jeśli chodzi o samą robociznę.
-
Dzieki za odpowiedź, jeszcze zapytam czy warto przy okazji wymiany tej belki wymienić jakieś elementy gumowe typu łączniki / tuleje które znajdują się w sąsiadujących i demontowanych przy okazji elementach (pisze "jakieś" gdyż moja znajomość w tej materii nie jest zbyt wysoka) z góry dzięki za odpowiedź pozdrawiam
-
ak.parts.pl tam widziałem belkę w dobrej cenie.
-
Witam,
Niestety na przeglądzie u mnie wystąpił podobny problem.
Jeżeli dobrze zrozumiałem z postów powyżej wynika że w GETZ z silnikami 1,3 1,5 i 1,6 występuje ta sama belka.
A co wersjami angielskimi?
Czy też będzie pasowała?
Porównując zdjęcia z portalu aukcyjnego wygląda że jest to ta sama belka.
Proszę o informację.
Mi warsztat (nie ASO) wycenił belkę (zamiennik) na 850zł + robocizna 400zł + geometria 80zł
Z góry dziękuję
-
Ze zdjęć wynika że są takie same choć numery części mają inne.
(http://images75.fotosik.pl/423/7a4d582eb47fe061.png)
-
Witam,
Dziękuję kosmos2011. Też nie widzę różnicy na zdjęciach.
A jaki nr ma wersja ENG?
Udało mi się namierzyć belkę o nr 624001CXXX.
Z informacji, które udało mi się znaleźć w sieci hundai.epcdata.ru , wynika że do mojego rocznika GETZ 2004r 1300CC model BJ5DL35 powinny pasować następujące belki:
624011C100
624001C100
624011C900
624001C900
Czy ktoś jest w stanie potwierdzić te informacje? Czy są to równoważne belki.
Wówczas pasowałaby również belka którą znalazłem o nr 624001CXXX.
Zawsze to lepiej móc sprawdzić naocznie stan belki przed zakupem.
Dziękuję bardzo
-
Witam,
Niestety na przeglądzie u mnie wystąpił podobny problem.
Jeżeli dobrze zrozumiałem z postów powyżej wynika że w GETZ z silnikami 1,3 1,5 i 1,6 występuje ta sama belka.
A co wersjami angielskimi?
Czy też będzie pasowała?
Porównując zdjęcia z portalu aukcyjnego wygląda że jest to ta sama belka.
Proszę o informację.
Mi warsztat (nie ASO) wycenił belkę (zamiennik) na 850zł + robocizna 400zł + geometria 80zł
Z góry dziękuję
A u mnie ASO się wypięło, tzn. stwierdzili, że nie są w stanie określić całościowych kosztów i rachunek musi pozostać otwarty, na co oczywiście nie mogłem się zgodzić.
Tłumaczyli to tym, że żeby wyjąć tą belkę to trzeba wyjąc silnik i połowę dołu rozmontować, a ponieważ samochód ma już swoje lata, wiec na pewno coś się przy okazji schrzani - jako przykład podali jakieś śruby, których być może nie da się odkręcić i z powrotem skręcić. Ostatecznie więc sobie odpuściłem wymianę belki
na nową. W niezależnym zakładzie okazało się jednak, że chociaż owszem, belka jest przeżarta na wylot, ale tylko od czoła, tzn. jedynie pionowe odcinki nie mające krytycznego wpływu na trwałość. Mechanicy oczyścili cały element i okazało się, że jest czysta stal. Wspawali mi tylko kawałek metalu w miejsce uszkodzenia, zachlapali jakąś chemią i powiem, że bez przyjrzenia się z bliska nic nie widać. Samochód badania przechodzi bez problemu.
-
Chciałbym się przywitać w klubie pordzewiałych sanek. Na przeglądzie zalecili mi to czymś zabezpieczyć przed zimą. Polecacie coś?
-
Polecam...
Wymianę :)
Miałem to samo w zeszłym roku po przeglądzie. Poczyściłem, zamalowałem antykorozyjnym środkiem (najlepszym jaki znalazłem w polecanych w testach środków antykorozyjnych), dałem baranka i po zimie rdza wylazła na całego.
Przed kolejną planuję wymienić to ustrojostwo bo silnik i skrzynia siada i już ciężko biegi wchodzą niektóre.
-
Dzięki. Ku temu też się skłaniam, bo w sumie auto jest ok. Przeraża tylko liczba elementów, które ta belka trzyma. Wiele z nich nie da się wyjąć bez demolki.
-
Cześć,
u mnie już też belka po wymianie. Używana OEM za 380 zł na popularnym portalu na A ;)
Do wymiany były też śruby podwozia, silent-blocki, złącze elastyczne tłumika (zapewne rozpadnie się przy wymianie belki), i bodajże 1 wahacz. Całość faktycznie nie do rozłożenia "bez demolki", a przyjemniej potwierdził to mój mechanik.
Ale korzyści są ogromne = bezpieczeństwo i zaliczone bez problemu badanie techniczne.
-
Gratulacje :) Również szukam okazji na przyzwoitą używkę, choć jak trafię nówkę w promocyjnej cenie (ktoś? coś?) to także nie pogardzę. Tyle, że u mnie wersja polift.
-
Dzięki :)
Jeśli chodzi o wersję lift, to najlepiej przeszukać po VIN katalog części i sprawdzić jakie sanki pasują do Twojego Gacka. Na All***o są nowe sanki OEM <700zł o numerze części 62401-1C200.
Jeśli chodzi o używane OEM, to trzeba mega się przyjrzeć i najlepiej zadzwonić - okazuje się że łatwo kupić złom zjedzony rdzą..
Do wersji sprzed liftu (moja) te same sanki pasowały do kilku pojemności i rodzajów paliwa. Może do wersji polift też tak jest.
-
Model po 2005 ma takie same sanki jak przed.
-
Odświeżę temat. Chciałem zakonserwować swoją belkę, ale podczas czyszczenia okazało się, że jest dziura. Na razie nie wielka, ale jest. (autko 12 letnie). Belka już kupiona na allegro za 580 zł. Umówiony jestem na wymianę po 1 listopada. Jak wymienię, napiszę koszt tej wymiany.
Aktualizacja w dniu 04.11: wymieniłem belkę. koszt 350 zł ze zbieżnością. W tym koszcie są jeszcze dwa łączniki stabilizatora i dwie gumy od haka rury wydechowej. A stara belka masakra. Od góry też już były niezłe wżery rdzy. Więc jeśli macie autka 10 letnie i starsze, sprawdźcie sobie jak u Was to wygląda.
-
Cześć, również jestem ze śląska i czeka mnie wymiana przedniej belki. Znalazłem na allegro za 575, wydaje mi się, że mówimy o tej samej. Czy mógłbyś dać namiary na miejsce gdzie dokonali Ci wymiany za cenę 350 oraz ile trwała wymiana? Byłbym bardzo wdzięczny :).
-
Ja wymieniałem w Katowicach, na Brynowie. Warsztat na ul. Kłodnickiej o nazwie AutoKlinika. Zeszło półtora dnia, bo gościu kończył jeszcze jakiś inny samochód.
-
Cześć wszystkim :)
Pierwszy mój post na forum (poza przywitaniem :))
Ostatnio na przeglądzie też dostałem ochrzan za przerdzewiałą belkę (1.3l 2004r)... Przyszło zmierzyć się z jej wymianą.
I w związku z tym, mam pewne pytanie:
Jak pytałem o wymianę w serwisie, to powiedzieli, że tylko oryginał (ponoć 1600zł plus 400zł robocizna) bo jak się kupi zamiennik (znalazłem między 700-900zł), to on podobno nie do końca pasuje, trzeba naciągać, więc robocizna może wzrosnąć dwukrotnie, oni nie gwarantują, że będzie ok z geometrią, itd...
Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem, żeby zamiennik nie pasował, bo widziałem, że część ludzi zakładało chyba nieoryginalną belkę? Czy to jest tylko wymysł serwisu? I czy stawka za robociznę wydaje Wam się ok?
Co do oryginalnej części, nie mogłem nigdzie w internecie zlokalizować (przynajmniej ta godzinka googlowania niczego nie dała), to jest cena narzucona przez serwis przy sprowadzeniu części.
Z góry dzięki!
-
Pół roku temu wymieniałem belkę przednią i wahacze. Koszt belki 565 zł, koszt wymiany 800 zł łącznie z wymianą wahaczy, szczęk i linek hamulca ręcznego oraz ustawieniem zbieżności. Belkę kupiłem na Allegro, pasowała idealnie, z ustawieniem zbieżności nie było problemu.
-
Na olx była oryginalne sanki ale cena coś 1200 czy 1500. Cena powala jak za taki element a do tego z blachy gorszej niż w maluchu.
Na alledrogo są firmy NTY więc zamiennik za coś ok 460zł więc sporo ale taniej niż oryginał. Wybór jest oczywisty bo nie ma co słuchać ASO bo oni mają stawki które zabijają więc lepiej popytać się gdzie indziej.
Z mojej strony bym sam montował zamiennik i tyle. Zaś dać prawie 2tys w ASO to lepiej opchnąć samochód i kupić inny :-D
-
Właśnie co ciekawe, to nie w ASO mi taką stawkę rzucili (gdyby to było ASO, to jeszcze bym zrozumiał :D )
Ok, dzięki, czyli nie trzeba się przejmować tym co gadają i po prostu poszukać innego warsztatu i brać zamiennik. Dzięki za podpowiedzi, właśnie coś mi ta stawka średnio się podobała :)
-
Trzeba niestety szukać mechanika dobrego i uczciwego a z tym trudno mimo, że ich pełno. Do tego hyundai ma często chore ceny za części jak widać po tych sankach silnika. Do tego materiał kiepski więc rdzewieje a wtedy używki nie warto kupić bo nie lepsza będzie od starej.
Do tego dawniej w sklepach twierdzili, że hyundai to japończyk więc ceny drogie :-D
-
Na alledrogo są firmy NTY więc zamiennik za coś ok 460zł więc sporo ale taniej niż oryginał. Wybór jest oczywisty bo nie ma co słuchać ASO bo oni mają stawki które zabijają więc lepiej popytać się gdzie indziej.
No właśnie z zamienników na All. króluje NTY. Mam w związku z tą belką pytanie do tych, co ją wstawiali - czy nie ma problemów z dopasowaniem i wymianą i jak wygląda ona jakościowo?
-
Tak, jak napisałem kilka postów wyżej, belka pasowała idealnie, nie było żadnych problemów. Belka NTY kupiona na Allegro. Jakość wykonania belki wg mnie i mechaników jest dobra.
-
Jakość wykonania belki wg mnie i mechaników jest dobra.
Dawałeś jakieś dodatkowe zabezpieczenie antykorozyjne?
Mój blacharz, który poza blacharką robi też wymiany belek, radził dać jakiegoś baranka.
Choć z drugiej strony nawet jak ta belka NTY ma w miarę poprawne zabezpieczenie antykorozyjne to pewnie wytrzyma dłużej niż buda Gacka.
Gackiem śmiga żona i wszystkie błotniki poza jednym w burchlach.
Dwa lata temu robiłem blachy i było cacy ale prawy błotnik nie nadawał się do czegokolwiek. Pewnie dlatego, że Hyundai wynalazł patent na wytłumienie w postaci pianki w przednich nadkolach i ta pianka tylko trzyma wodę, a wiadomo, że woda z syfem i solą żre blachę. Jak mi blacharz pokazał błotnik i tę piankę to tylko za głowę się chwyciłem. Oddawałem mu samochód w okresie, kiedy dobrych parę tygodni nie padało a ta pianka aż ciekła :-( Nie dziwota, że blacha zgniła.
Kazałem więc wstawić nowy błotnik. Nie było większej tragedii, bo niecałe 200 zł nowa blacha, a koszt lakierowania taki sam.
-
Blacha nie gnije tylko przez piankę bo u mnie jej nie ma a i tak jeden błotnik przerdzewiał jak dawniej w maluchu. Co widzę, że jakość hyundaia jest gorsza od słynącego z rdzewienia seata. Ja też kupiłem błotnik presco zamiast najtańszego chińczyka a pomalował mi niedrogo mechanik.
Ja dodatkowo pomalowałem od psodu błotnik by woda i sól na rantach nie siedziała bezpośrednio na gołej blasze.
Nowych sanek nie warto malować bo po co skoro pewnie blacha wytrzyma tyle co oryginał. A raczej jak widzę u siebie rdzewieje od środka.
Najgorsze są ceny nowych ale i używek błotników. DO seata czy wv pełno i za grosze a do getza ceny z kosmosu i strach kupić błotnik oryginał bo nie wiadomo ile wytrzyma.
-
U mnie wymiana belki miała miejsce przed wakacjami, zaglądałem niedawno i nie ma na niej jeszcze żadnych śladów korozji. Oczywiście bez jakiejkolwiek konserwacji. Belka NTY z alledrogo ;)
-
Jakby były to byłoby to bardzo niepokojące po niecałym roku ;)
Ja w zasadzie też już się zdecydowałem na ten zamiennik.
Jak zima odpuści to w Gacku żony od dawna czeka więcej jak pół podwozia do wymiany - belka, miska, cały wydech. Wszystko pożarte (wydech) albo zaburchlone (belka i miska).
Przy okazji zapytam, tych którzy są po operacji belki - w jakim stanie były wahacze? Zostały stare czy trzeba było nowe wstawiać?
-
Wahacze nie gniją co widzę u siebie ale gorzej jest w tulejami. Jak będa wybite to wychodzi albo nabicie nowych albo zakup całych wahaczy.
-
U mnie właśnie była potrzeba wymiany jednego wahacza, ale nie był zgnity
-
Przy wymianie belki wymieniłem oba wahacze. Wybite tuleje, a poza tym jak wymieniać, to komplet.
-
Ja wahacze też podejrzewam.
A jakie wahacze polecicie? NTY chociażby czy raczej oryginał albo coś sprawdzonego z tzw. aftermaret?
Od conajmniej trzech tygodni ciągle nie jestem w stanie zgrać i umówić terminu u mechanika, mimo, że od dawna mam już kupiony cały wydech, miskę i belkę.
Wieczorami jak czasem przysiądę i pomyślę przychodzą mi do głowy właśnie wahacze, tulejki, gumy czy łączniki stabilizatora.
Po latach użytkowania różnych samochodów wiem, że te elementy potrafią wyjątkowo szybko dać się we znaki, a oszczędności na nich nie jeden raz mszczą się podwójnie (nie polecam chociażby wstawiania chińskiego łącznika stabilizatora za grosze bo złom rozjedzie się szybciej niż się człek spodziewa. Miałem swego czasu taki rok, że w jednym samochodzie łączniki stabilizatora robiłem trzy razy).
-
U mnie problem wrócił po 4 latach, po drugiej stronie sanek i tym razem zdecydowałem się już na wymianę całej belki a nie spawanie. Naprawa nie wchodziła w grę z powodu już zbyt daleko posuniętej korozji. Zakupiłem nowy nośnik wahaczy NTY (500 zł.) na allegro bezpośrednio od oficjalnego sprzedawcy NTY i tu chciałbym potwierdzić wcześniejsze opinie - pasował bardzo dobrze do Gacka (rocznik 2004). Wymiana się udała.
-
Witam.
Czeka mnie wymiana belki przedniego zawieszenia.
Mój model to Getz 1.3 benzyna 82KM z 2005 roku.
Przeczytałem temat o zamienniku NTY, w związku z tym chciałbym zapytać czy ta belka https://allegro.pl/belka-silnika-sanki-rama-kolyska-hyundai-getz-02-i6869610894.html będzie pasować do mojego Getza?
-
MktR, wejdź na tę stronę: http://epc.japancars.ru/hyundai/, wpisz win i sprawdź numer belki. Można tez kupić używkę za pół ceny a ta na pewno będzie pasować.
-
mam getza 1.3 sprzed liftu i zamontowany zamiennik NTY. Pasuje ok
-
Jeszcze belki nie zakupiłem. Właśnie na tej stronie jest dużo tych numerów (wśród nich ten z belki z Allegro którą podesłałem, więc by się zgadzało). Używki nie chcę, wolę ten zamiennik bo z używką będzie to samo za jakiś czas. Dodatkowo dam do pomalowania czymś nową belkę.
Napisałem wiadomość e-mail do sklepu NTY z wysłanym nr VIN i danymi dot. autka i odpisali, że będzie pasować, więc w przyszłym tygodniu zamawiam.
-
Bierz śmialło. Jak pisałem, dobry mechanik potwierdził, że ta belka jest ok. Po jej montażu i po ustawieniu geometrii przy 170 km/h (oczywiście na niemieckiej autostradzie) nic nie ścągało a kierownica nawet minimalnie nie zadrżala. Przy większej prędkości nie wiem, bo mój staruszek szybciej już nie wyrabiał... :)
-
Belkę już zakupiłem, koszt 480zł :shock: Teraz czekam 2 tygodnie na założenie. W międzyczasie może uda mi się podrobić blachę :mrgreen:
Dzięki za odpowiedzi.
-
Witam klubowiczów "zgniłej belki". Tak jak i u Was mam ten sam problem skorodowanej belki. Przeczytałem ten wątek i będę musiał wymienić belkę na NTY. Moje pytanie jedynie ogranicza sie do tego , że mam Gacka z silnikiem 1,4 . Nie jest nigdzie wymieniony w wykazie do tej belki. ( chyba, że źle szukam) . Czy ta belka podejdzie? Myślę , że tak ale wolę zapytać zanim kupię.
-
Najlepiej wejdź na stronę http://epc.japancars.ru/ wybierz HYUNDAI, wpisz nr VIN auta, dalej zakładki wyszukaj sanek i tam masz ich numery :-) Najlepiej sprawdzić czy belka którą chcesz kupić ma podane numery i zgadza się z numerami na tej stronie.
https://allegro.pl/belka-silnika-sanki-rama-kolyska-hyundai-getz-06-i7535815476.html
Tutaj np ta jest 06- czyli od 2006 roku od którego były wersje poliftowe i silniki 1.4 więc powinna pasować. Masz tam podane numery OE i sprawdź z tą stronką czy się będą zgadzać. Ja miałem do 1.3 przedlift, wyslałem do sprzedawcy dane auta wraz z nr vin i wysłał mi informację czy będzie pasować czy nie.
Swoją drogą nie zwlekaj z wymianą, moje z zewnątrz wyglądały OK, o dziwo przeszedł przegląd Getz, ale diagnosta się doczepił... Dopiero jak mechanik mi je wymieniał to aż się za głowę złapał :-D
-
Wg inter carsu:
624011c200
1.1 49 kW
1.4 i 71 kW
1.4 70 kW
1.5 CRDi 65 kW
1.5 CRDi GLS 81 kW
1.6 82 kW
624011c100
1.1 46 kW
1.3 i 60 kW
1.3 63 kW
1.5 CRDi 60 kW
1.6 77 kW
Wygląda na to że wszystkie są takie same :roll: Różnica jest tylko w numerze
-
Jestem świeżo po wymianie belki. U mnie była popękana, a po wymontowaniu okazało się, że mocowania trzymały się już tylko na połowie swojego obwodu, bo reszta była tak pordzewiała, że można było włożyć rękę. Belka miała 14 lat
-
Witam,
widzę, że już chwilę temu ostatni post w kwestii wymiany belki przedniej się pojawił....
Będę pewnie za jakąś chwilę musiał również przerobić ten temat, więc prośba do Was o określenie średniej kwoty jaką życzą sobie aktualnie mechanicy za wymianę tego ustrojstwa.
Zastanawiam się też tak teoretycznie nad ewentualną samodzielną wymianą ( mam garaż, kanał),narzędzia), ale nie wiem czy to nie za karkołomne wyzwanie na samodzielną wymianę, bo jak patrzę na to cudo to "zamieszania" tam troszkę będzie z wymianą....
Dzięki za wszelkie sugestie odnośnie kosztów robocizny mechanika, oraz o potencjalne zmierzenie się z samodzielną wymianą.
-
Ja wymieniałem i mam najdroższą wersję z klimą i wygięta. Koszt nowej 500-600 aż myślałem, że zawał dostanę. Kupiłęm fajną używkę z wahaczami za 300 ale właśnie mam inny model i kicha. Lewdwo znalazłem używkę za 300 w ładny stanie bo stara tak zgniłą, że pękła z 100km od domu i wracałem bocznymi drogami z rozjechanymi piszczącymi oponami.
Do wymiany musi być kanał lub podjazd. U mnie wymiana poszła bez demontażu maglownicy. Dało się odkręcić sanki od niej i poszło. Do tego przydaje się dobry klucz udarowy bo śruby tak sobie idą.
Cóż robot jest sporo ale warto zrobić samemu bo machanik pewnie skasuje dużo a lepiej samemu robić nawet cały dzień i kaskę zostawić.
Ale jak się nie ma warunków, kluczy czy drugiej osoby do pomocy zostaje mechanik.
-
No ja też mam wersję z klimą, dokładnie to GLS, więc chyba ta "prestiżowa" 8)
Belki używanej na pewno nie kupię, bo nie prześwietlę jej, a zamiennik przynajmniej będzie nowy....
Dobierał będę po nr VIN, więc jakiejś wtopy się nie spodziewam.
Ja jak już wspomniałem mam warunki w miarę dobre, garaż z kanałem, narzędzia, klucz udarowy, a i wiedzy też się trochę znajdzie :)
Dobrze zrozumiałem, wymieniałeś samodzielnie, jeżeli tak to mógłbyś mi napisać jakąś chronologię działań co po kolei robiłeś?
Silnik trzeba podwieszać, czy zostaje na poduszkach stabilnie? ( nie przyglądałem się dokładnie jak tam jest z mocowaniami).
Mechanika rozważałem też pod warunkiem, że byłyby to jakieś znośne pieniądze za robociznę i miałby wiedzę żeby to zrobił zgodnie ze sztuką, a o takich ludzi ciężko niestety, więc rozważam też samodzielną wymianę jak wymieniacza solidnego nie znajdę.
Przykręcałeś mocowania wszelakie konkretnymi Nm czy "na oko"?
-
Ja nie mam gls bo nie chciałem 3 drzwiowego. Do demontażu wiadomo, że trzeba odkręcić wahacze i zwrotnice. Maglownica ma mocowania i da się odkręcić i ją zostawić a zdjąć tylko sanki. Potem trzeba tylko ręką nakrętki na śruby nakierować. A wszystkie dokręcałem mocno nie patrząc na jakieś zalecane momenty.
Tu moje zdjęcie z zakupionych sanek i widać mocowania. Da się zrobić ale z pomocą bo wyjąć i włożyć to trochę zabawy. Jednak skoro za wymianę skrzyni czy sprzęgła biorą 400 i więcej to warto samemu zrobić.
-
Dzięki za odpowiedz, sugestie. ;)
No w moim przypadku zakup wersji 3-drzwiowej był celowy i zamierzony (auto służy tylko do użytku w pracy i z 3-drzwiowym jest wygodniej), natomiast jako rodzinne do prywatnego użytkowania jest inny samochód.
Faktycznie jak się tak zastanowić to jest ten temat do ogarnięcia samodzielnie, myślę,że większość ogarnę sam, a w sytuacjach stykowych pomoże mi syn.
Co do kosztów to te 400zł byłoby według mnie jeszcze ok, ale orientowałem się i fachowcy "krzyczą" sobie sporo więcej, a z jakością operacji wykonanej przez nich może być różnie....wiadomo jak z tym w większości jest.
Myślę,że teraz jeszcze chwilę ta belka da radę, a zabiorę się za to bliżej wiosny np. marzec.
Napisz mi jeszcze info w jednej kwestii, mianowicie czy do tej operacji zabezpieczałeś/podwieszałeś silnik czy nie ma takiej potrzeby, bo trzyma się stabilnie na poduszkach?
-
Ja nic nie podwieszałem bo silnik i tak się trzyma na poduszkach. Ja tak samo wymieniałem skrzynię biegów i kasa zostaje w kieszeni. Dawniej bałem się zrobić samemu i UPG zrobił mi mechanik z Piotrkowa Trybunalskiego znajomy polecany. Nie dość że robił to 3tygodnie to nie zrobił taniej ani lepiej. Do tego założył stara łamiącą się uszczelkę i ciekł olej pod pokrywy zaworów plus wyciekający gaz z przewodu pod maską. Do tego uszkodził fajkę i przeskakiwała iskra na kolektor w że to się nie zapaliło podczas jazdy to cud.
Tak więc lepiej zrobić samemu nawet powoli niż dawać papraczowi co skasuje mocno a nie zrobi lepiej.
-
Ok, dzięki za uzupełnienie informacji.
Co do mechaników mam podobne zdanie jak Ty, bo oczywistym jest, że nikt Ci nie zrobi czegokolwiek tak jak sam sobie to zrobisz....
Ale warunkiem jest trochę wiedzy no i warunki do wykonania operacji, a u mnie i jedno i drugie jest na tak, więc spoko, sam się jednak za to zabiorę :)
Zresztą ja mam kilka aut różnych marek w rodzinie pod opieką i wszystko robię sam począwszy od wymian olejów, a na wymianach rozrządu kończąc i robię to czy tamto na pewno wolniej niż jakiś mechanik w warsztacie, ale za to jest to robione dokładnie z czyszczeniem i konserwowaniem wszystkiego czego mechanik raczej nie zrobi, bo jest nastawiony niekoniecznie na jakość, a bardziej na zarobek. Korzyści z tego płyną dwie; zrobione lepiej niż w warsztacie i kasa często niemała, która zostaje w kieszeni o satysfakcji nie wspominając....
I jeszcze jeden niezaprzeczalny plus u mnie, bo jak robię coś przy jednym aucie to nie mam presji na czas wykonania, bo zawsze jest inne auto, którym się jezdzi w czasie naprawy/obsługi tego konkretnego. 8)