HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => S-Coupe / Coupe / Veloster => Wątek zaczęty przez: sebasecr w 13 Listopad 2009, 19:54:16
-
Witam dziś zauważyłem w moim GT, że pod korkiem wlewu oleju jest kremowa maź. Co może być przyczyną takiego zjawiska? Dodam ,że silnik ładnie pracuje więc uszczelka pod głowicą to chyba raczej nie jest, nie wiem czekam na wasze sugestie.
-
normalne w hundaiu, para wodna miesza się z oparami oleju.
-
Możliwe tym bardziej że auto stoi od kilku dni na dworze. Czyli powodów do zmartwień nie ma :mrgreen:
-
sebasecr, przejdź do tego wątku:
http://forum.hyundaifanklub.pl/viewtopic.php?t=1262&postdays=0&postorder=asc&start=0
poruszaliśmy dokładnie temat tego zjawiska w Accentach, znajdziesz tam zapewne odpowiedź na pytanie :-D
-
Ja minimalnie mam taką maź, przestraszyłem się, że to uszczelka pod głowicą, pojechałem do mechanika i powiedział, że nie ma się co martwić, że przed zimą i na zimę, szczególnie jak auto stoi na dworze tak się robi.
-
Witam , miałem podobny problem biała maź na korku olejowym , ale po wymianie uszczelki pod pokrywą zaworów oraz umyćie pokrywy ropa (bo gdy odkręciłem też była cała w mazi ), wszystko znikneło moze komuś to pomoże :]
-
Też mam i pierwszy raz byłem posrany.
Panowie - póki nie macie na bagnecie majonezu - to wszystko jest OK !!!
Normalka przed zimą i na krótkich odcinkach jak się jeździ w taką porę :)
-
Racja :)
-
Taka maz jest normalna jak jest zimno i mokro a auto nie jezdzi za czesto badz jezdzi na malych odcinkach. W normalnych warunkach wilgoc z powietrza wyparowala by gdyby auto jezdzilo i dobrze sie mu rozgrzewal silnik. Skoro malo jezdzi tak sie moze robic.
-
Taka maz jest normalna jak jest zimno i mokro a auto nie jezdzi za czesto badz jezdzi na malych odcinkach. W normalnych warunkach wilgoc z powietrza wyparowala by gdyby auto jezdzilo i dobrze sie mu rozgrzewal silnik. Skoro malo jezdzi tak sie moze robic.
Ja miałem budyń na korku mimo ze codziennie do i z pracy jade 13 km wiec nie jest to chyba mało. Dziwnym trafem akurat teraz moc silnika zamiast ok 115 KM wyszła na hamowni 102 KM. W zeszłym roku o tej samej porze nie miałem budyniu na korku. Nie ma sie co oszukiwac moj 1.6 ma 141 tys przebiegu i chyba delej bez kapitalki bylo by coraz gorzej. Na szczescie moja przygoda z tym silnikiem sie wlasnie konczy.