HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => S-Coupe / Coupe / Veloster => Wątek zaczęty przez: Sadi w 26 Maj 2008, 14:57:40
-
Opiszę tutaj mniej więcej krok po kroku jak podnieść moc w silniku G4EK montowanym np. w HYUNDAIU SCOUPE. Posiadam taki samochód i jego silnik przeszedł szereg modyfikacji, więc jakieś pojęcie na ten temat mam. Podnoszenie mocy podzielimy na parę tak zwanych STAGE-ów...
1 STAGE
Najłatwiejszym i najtańszym podniesieniem mocy jest ułatwienie oddychania silnikowi. Seryjne układy dolotowe i wydechowe są bardzo restrykcyjne. Po pierwsze poziom zanieczyszczeń, po drugie głośność układu wydechowego. Tak więc pozbycie się katalizatora, bądź środkowych tłumików i zastąpienie końcowego mniej restrykcyjnym będzie sprawdzonym i pewnym sposobem na podniesienie mocy.
(http://lh5.ggpht.com/SadiDEMOCAR/SAzcbxxJaYI/AAAAAAAAE8Q/MRYr70C6hKI/Zdj%C4%99cie216.jpg?imgmax=512)(http://lh4.ggpht.com/SadiDEMOCAR/R_44sXYArRI/AAAAAAAAE6c/5SGk8mRPU5k/wydech.JPG?imgmax=512)
Jeżeli chodzi natomiast o układ dolotowy tutaj trzeba już uważać, ponieważ źle doprowadzone powietrze do kolektora ssącego może spowodować spadek mocy a nie jego wzrost. Cała zabawa polega na tym, żeby powietrze trafiające do komory spalania miało jak najniższą temperaturę, bo im zimniejsze powietrze tym jest ono gęstsze, a im gęstsze tym więcej wpada go do komory i mamy bogatszą mieszankę paliwowo-powietrzną co zaowocuje przyrostem mocy i momentu. Jeżeli zdecydujemy się na filtr stożkowy, postarajmy się go odgrodzić od ciepłego silnika i doprowadźmy jakąś sensowną drogą jak najwięcej zimnego i świeżego powietrza, a na pewno poprawi się charakterystyka przebiegu momentu i mocy, a co za tym idzie frajda z zajdy wzrośnie. A oto w TUNINGU chodzi.
(http://lh5.ggpht.com/SadiDEMOCAR/SDGoAB4HSdI/AAAAAAAAE84/gADXrd4ztAk/Zdj%C4%99cie0621%20turbo.jpg?imgmax=512)
(http://lh3.ggpht.com/SadiDEMOCAR/SDVI5j2fdqI/AAAAAAAAE94/08NS2c2wi-o/Zdj%C4%99cie091.jpg?imgmax=512)
-
A czy nie zabraklo tutaj rozprezenia zaraz za kolektorem ? Najwazniejszy odcinek ukladu wydechowego. W serii chyba cos jest ?
-
A czy nie zabraklo tutaj rozprezenia zaraz za kolektorem ? Najwazniejszy odcinek ukladu wydechowego. W serii chyba cos jest ?
W Scoupe nic takiego nie ma
-
mam pytanie a jakie efekty beda jak ktos nie ma turbo tez mozna przerabiac
-
Silniki bez turbo też są podatne na tunig. Układ wydechowy typu cat-back powinien wystarczyć, można ewentualnie poprawić sam katalizator. Jeżeli chodzi o dolot powietrza, poza efektami dźwiękowymi, zmian mocy auta nie powinieneś odczuć.
Niedługo opisze STAGE II...
-
poprawić sam katalizator.
Przed chwila ktos mowil ze w scoupe nic takiego nie ma. Jak jest katalizator to jest i pierwsza pojemnosc ukaldu wydechowego. Prosta rurka w tym miejscu zreguly pogarsza charakterystyke w niskich i srednim zakresie obrotow.
Jeżeli chodzi o dolot powietrza, poza efektami dźwiękowymi, zmian mocy auta nie powinieneś odczuć.
Odczuc nie, ale na wykresie zobaczyc jak najbardziej tak.
-
poprawić sam katalizator.
Przed chwila ktos mowil ze w scoupe nic takiego nie ma.
ja to napisałem ale teraz widzę że źle się zrozumieliśmy. Chodziło mi o to że nie ma rozprężacza takiego jak w Coupe klik (http://www.catalogue.bosal.com/pages/exh_system_list.php?query_nr=1&make=hyundai)
za pierwszym tłumikiem. Katalizator w Scoupe jest jak najbardziej. Sorki za zamieszanie
-
Ja też tego nie odczytałem jako katalizator, jeżeli chodzi natomiast o układ wydechowy w silnikach turbo to przelot jest najlepszym rozwiązaniem i na charakterystykę wpływa jak najbardziej pozytywnie, oczywiście nie mowie tu o sportowych katalizatorów za 10 000zł!!
Dla przeciętnego tunera, mieć standardowy katalizator to siara, a na zgodny z wymogami przeglądu i poprawą osiągów nikogo nie stać, więc pozostaje opcja stali nierdzewnej 2,5" :mrgreen: :-P
-
Ja pisalem pod katem wolnossacej jednostki :)
-
Stage II
Następnym krokiem będzie podniesienie ciśnienia doładowania, bądź zmiana całego ślimaka :lol: :lol: . Seryjnie montowany T15 starcza do 0.6bara/0.8bara dla chcących szybko, wymienić turbinkę i nie tylko... Kolektor wydechowy przygotowany jest na T2, więc z włożeniem t25, t28 nie powinno być większych problemów.
Zmiana turbiny np. na taką
Mała zmiana TURBO (http://pl.youtube.com/watch?v=quyjXL8dWEM&NR=1)
-
Mam male pytanko a jak wyglada brzmienie po wymianie wydechu bo bylem dzis w warsztacie mechanicy mi odradzali bo sedan bedzie mi brzmial jak typowe sportowe auto a chce by zachowalo sie w nim cos z lim.
-
Jeżeli udasz sie do profesjonalnego zakładu, jak ELTEC np. to za odpowiednia sumkę zrobią Ci wydech cichy i podnoszący osiągi..
-
Sadi, jak masz laczony wydech?
czy to co jest na zdjeciu to jest 2,5 cala?
sportowy kat to wydatek rzedu 1000zł co sie wogle nie oplaca ;)
( to zalezy od auta i tego czy beda bledy po decacie)
daj mi link to swojego tematu, czy tylko na starym forum cos jest?
ps. co sie stalo z tym chlopakiem drugim tym co po generalce robil moze ktos wie?
-
ps. co sie stalo z tym chlopakiem drugim tym co po generalce robil moze ktos wie?
doman1001 zapracował się i rzadko tu zagląda. Scoupe sprzedał.
-
Linka juz Ci daje:
http://forum.hyundaifanklub.pl/viewtopic.php?t=42
A to jet całe 2,5" bez żadnych tłumików i 3" downpipie
-
Myślałeś może o ingerencjach w silnik? Np. zmiana wałka? Co ze strojeniem komputera?
-
Stage III
Kolejnym krokiem moze byc poprawa układu paliwowego. Podstawowymi elementami ktore w pierwszym rzędzie mozna wymienic są:
-wydajniejsza pompa paliwa (najpopularniejsza jest WALBRO 255LPH)
(http://images50.fotosik.pl/56/fc0d983a0730c7e5med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-regulator cisnienia paliwa (moze byc mechaniczny) Podnoszenie cisnienia paliwa idzie wraz z podniesieniem ciśnienia doładowania turbo.
(http://www.honda-crx.info/forum/files/194655405_135.jpg)
Powazniej zabrac mozna się za ten temat wymieniając:
-wydajniejsze wtryskiwacze (w scoupe są to side-feed, seryjne 190cc)
(http://images34.fotosik.pl/450/e549b5e019ef9860med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-remap seryjnego ecu, bądz inna forma srtojenia
(http://images30.fotosik.pl/272/002ce06599893484med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Co do strojenia to potrzebny jest wiedza tunera i najlepiej hamownia. Trzeba zmierzyc AFR (AIR FUEL RATIO), EGT (Temp. spalin), BOOST (Ciśnienie doładowania) i ciśnienie paliwa.
-
Świnka :). Jeśli jesteś już po zmianach wydechu i dolotu, to zabawa z nią może przynieść dużo dobrego. Ale fakt, wiedza i hamownia mogą się okazać niezbędne. Na zdjęciu masz, smt6, jeśli zdecycujesz się na modyfikacje z emulatorem, to zastanów się może nad ecumaster'em. Polecam stronkę z porównaniem: http://www.nissantech.pl/?showtopic=906
Co do wałka, to moje pytanie nie było bezpodstawne. Jakiś czas temu zamówiłem wałek do moje śp. accenta pod silnik G4EK. Nie zdąrzyłem przejechać nawet 500km jak miałem wypadek i accent poszedł na części. Od ponad pół roku wałek się kurzy. Jeśli byłbyś zainteresowany to pisz.
(http://i45.tinypic.com/25sbjpv.jpg)
-
podstawa to modyfikacje silnika a potem dopiero rzeczy o których piszesz. Sama niewłaściwa wymiana wydechu lub modyfikacje dolotu to chyba szkoda kasy. Ile mocy to Tobie doda ? 2 czy 3 KM
A tak na marginesie najpierw to nalezałobyby zainwestować doprowadzić silnik do stanu jak najbardziej zbliżonego do fabrycznego.
Na przykład w mojej landrynie zacząłem bawić sie w "tuning" zawieszenie itd Po hamowni się okazało że ze 115KM jest tylko 102KM. Niby auto całkowicie sprawne a tu gdzieś ociekło 13 KM to w tym momencie jakikolwiek tuning o jakim piszesz jest bez sensu.
Zresztą "Free your mind"
"pjj" a powiedz mi jak sie jeździło po wymianie wałków ?
-
Pjj mogłeś wstawić wałek od wersji GT a tak to miałeś za dużo mocy i w konsekwencji wypadek :D
Przy turbodoładowanym silniku wymiana wydechu na mniej restrykcyjny znacząco poprawi jego parametry. Natomiast przy N/A może mocy ująć zamiast dodać.
-
podstawa to modyfikacje silnika a potem dopiero rzeczy o których piszesz. Sama niewłaściwa wymiana wydechu lub modyfikacje dolotu to chyba szkoda kasy.
Nie do końca, zrobiony dobrze dolot z wydechem może poprawić sporo. Dobrze byłoby komputer do niego przeprogramować, ale... Dodatkowo, zabawa w tuning, a przemyślanie i obliczone na miare modyfikacje to co innego.
Bardzo ważne co zauważyłeś (i zdecydowanie się zgadzam), to to, że przed próbą dodania mocy warto doprowadzić silnik do stanu najbardziej zbliżonego serii. Mi po roku szukania problemu w elektryce zabrakło zaparcia i na silnik z problemami wrzuciłem nowy wałek. Polepszył o 0,5-1sek na setkę co sprawiło że otrzymałem auto z przyspieszeniem zbliżonym do oryginalnego. Na hamownię dojechać nie zdążyłem :(
Pjj mogłeś wstawić wałek od wersji GT a tak to miałeś za dużo mocy i w konsekwencji wypadek :D
GT ma dwa wałki o innej charakterystyce (każy obsługuje 8, nie 12 cylindrów). Swoją drogą, teraz mam GT i w planach nowe modyfikacje :).
-
tak swoja droga ciekawe ile z aut które sa tuningowane przed przeróbkami maja moc chociaż zbliżoną do katalogowej. Hamownia pokazała ze mój mial z silnikiem jeszcze 1.6 zamiast 115KM, 102KM. Teraz jakbym sie wziął za tuning to ile bym uzyskał z niesprawnego silnika he he he Przy swapie na 2.0 z modami bez "kapitalki" sie nie obyło. Okazało sie ze ten 1.6 miał pęknięty kolektor wydechowy.
-
harabin napisał/a:
Pjj mogłeś wstawić wałek od wersji GT a tak to miałeś za dużo mocy i w konsekwencji wypadek :D
GT ma dwa wałki o innej charakterystyce (każy obsługuje 8, nie 12 cylindrów). Swoją drogą, teraz mam GT i w planach nowe modyfikacje :) .
No ciekawe jest co tu napisałeś :-P :-P :-P
Czy my tu mówimy wogule o G4EK i G4EKT :-P :-P
-
harabin, Zdaje mi się że mamy DOHC ;d
-
harabin, Zdaje mi się że mamy DOHC ;d
To ci się źle zdaje <lol2>
Zdejmowałeś ty wogule pokrywę zaworów cibor? Pokaż mi 2 wałek
Bo z tego co wiem to mamy SHOC, chyba że zdejmując głowice byłem ślepy <cfaniak>
Teraz to mnie zawiodłeś :-P <what is>
Edit:
Do kolegi Pijj:
Chodziło mi że jak miałeś silnik G4EK to mogłeś wstawić wałek od G4EK-T czyli od GT ale Scoupe GT. Ty miałeś na myśli Accenta GT gdzie rzeczywiście jest 16zaworowiec czyli G4FK TwinCam tylko powiedz mi gdzie ty go wypatrzyłeś bo to bardzo unikalna wersja.
-
Już zacząłem wątpić i zastanawiałem się czy Hyundai oznaczając silniki tym samym symbolem produkuje je zupełnie różne. Co do wstawienia wałka od scoupe-gt, to raz nie pomyślałem. Dwa... nie wiem jaki miałoy to skutek... jak ma się turbina do pracy zaworów? Czy w G4EK-T jest w ogóle inny wałek?
Co do mojego auta, to wypatrzyłem je szczęśliwie na allegro. Miałem jechać sam do Niemiec, ale ono przyjechało do mnie :). Oznaczenie GT jest troche na wyrost, bo "jedyną" zmianą jest mocniejszy silnik. Prowadzenie, zawieszenie bez zmian... ale to może i lepiej, bo nie ma problemu z częściami.
-
Czy w G4EK-T jest w ogóle inny wałek?
Tak. Niestety sama zmiana wałka pogorszy osiągi - silnik jest zalewany. Trzeba ingerować w ECU - przerabiałem to.
-
harabin, nie zrozumiałeś sarkazmu... ;/ Ps. By rozpoznać różnicę między DOHC a SOHC, nie trzeba ściągać pokrywy zaworów... harabin zawiodłeś mnie...
-
Pi pierwsze "pijj" byś pochwalił się swoim autkiem, bo nie kojarzę żeby było a po drugie podłączę się do tematu. Proszę trochę głębiej wyjaśnij, jaka jest różnica mocy gdy włoży się wałek do LS od GT, i ile kosztuje takie programowanie ECU żeby nie zalewało silnika. Nie ma potem żadnych problemów z autem?? Czy przy takim zabiegu trzeba coś jeszcze przerabiać????
-
harabin, nie zrozumiałeś sarkazmu... ;/ Ps. By rozpoznać różnicę między DOHC a SOHC, nie trzeba ściągać pokrywy zaworów... harabin zawiodłeś mnie...
<glupek2> <glupek2> <glupek2> <glupek2> <glupek2> <glupek2>
Wiesz niektórzy nie zdejmą nie uwierzą :D :D :D :D :D :D
wyrażaj się jaśniej następnym razem :D :D :D :D :D :D :D
<glupek2> <glupek2> <glupek2> <glupek2> <glupek2> <glupek2>
-
jasiuekonom,
Głowicę miałem z przypadku bo od LS`a nie mogłem dostać. Mieszanie w kompie było niezbędne po tej "pomyłce" bo go zalewało. Robił mi to koleś metodą prób i błędów. Wymieniona była pamięć w ECU na taką, którą dało się programować i kosztowało mnie to 200zł. Nie był to żaden profesjonalny tuning bo auta nawet hamowni nie widziało - była to raczej zabawa w garażu ale się udało.
Zwykłego LS`a odstawiałem o około 50m na odcinku ok.400m (po starcie).
Dużą zasługę miała tutaj automatyczna skrzynia biegów. Całość modyfikacji poprzedzona została remontem silnika.
Reasumując był sporo szybszy jednak nadal zbyt wolny :-?
-
To co niby na automacie, szybciej się startuje jak na manualu ? - przecież to prawie nie możliwe
-
"prawie" robi większą różnicę. Czasy mercedesa 123 i audi 80 B2 w automacie minęły.
Automat w Scoupe jest technologicznie zaawansowaną skrzynią. Elektroniki ma o wiele więcej niż sam silnik i naprawdę dobrze pracuje. Domyślam się, że większość jak nie zobaczy to nie uwierzy ale co ja na to poradzę...
-
Mam elantrę z automatem bodajże taka sama skrzynia jak w coupe. Według mnie przyspieszeniem nie ustępuje manualnej skrzyni biegów. Trochę słabszy start ma automat niż manual ale jest to zapewne spowodowane tym, że w manualu można strzelić ze sprzęgła z wyższych obrotów. Trzeba zauważyć że automat praktycznie ma takie same czasy przyspieszania bo jest sterowany komputerem, a manulna skrzynia biegów jest zależna od człowieka który czasem za wcześniej wbije wyższy bieg albo za późno. Ogólnie nie narzekam 280tys km i w skrzyni nic nie robione oprócz wymian oleju i filtra. Nie żebym był zwolennikiem automatów bo lubię czasem pojeździć sobie starszego elanterką w manualu. :D
-
Pi pierwsze "pijj" byś pochwalił się swoim autkiem, bo nie kojarzę
Cierpliwości, jeszcze przed nim długa droga ingerencji mechanicznych (na razie jest stan fabryczny). Dzisiaj udało mi się sprawdzić przyspieszenie i wygląda na to że zamyka się w fabrycznych 10,5, więc mam dobrą bazę. Może po nowym roku odwiedzę dla pewności hamownię. Pierwsze modyfikacje planuje za kilka miesięcy - pół roku. Może na zlot coś zrobić się uda...
Najlepszego dla wszystkich Hyundai w nowym roku!
-
Stage II
Następnym krokiem będzie podniesienie ciśnienia doładowania, bądź zmiana całego ślimaka :lol: :lol: . Seryjnie montowany T15 starcza do 0.6bara/0.8bara dla chcących szybko, wymienić turbinkę i nie tylko
Chyba się tutaj kolego mylisz z tym doładowaniem. Ja osobiście u siebie mam doładowanie rzędu 0.9 bara i zostało one tak podkręcone w 2005r dziś mamy 2010r i turbo nadal pięknie pracuje (od wymiany do wymiany czyli na jakieś 7-8tyś. km pobiera 350ml oleju 10W60)
-
Szczerze to jestem w szoku, ale hyundai już nie raz mnie zaskoczył i to nie koniecznie negatywnie. Powiem Ci Luk, że albo niewiarygodnie dobrze dbasz o turbinę, rozgrzewasz olej do min. 70stopni zamin przekroczysz 0.1bara, gdy gasisz silnik to EGT w turbinie masz nie większe niż 400stopni. Albo masz wadliwy "Boost Gaugan", bo nic innego mi nie przychodzi do głowy.
A tak na marginesie:
Mierzyłeś kiedyś jaki masz przebieg doładowania w całym zakresie obrotów na prof. hamowni, bo jestem ciekaw jak t15 się sprawuje czy masz w piku 0.9bara, czy w wiekszym zakresie obrotów:
(http://lh4.ggpht.com/_ie7ucT0ezRM/S1Thsq45C6I/AAAAAAAAGlg/b0wOKfMXmJk/s800/DSC02583.JPG)
Tak wygląda wykres też przy 0.9bara ale na T25
-
Nigdy takiego pomiaru nie robiłem, bo jak kupowałem samochód od zasteca to powiedzieli mi, że nic lepszego i bardziej dynamicznego już z tego turbo nie zrobi się (patrząc na wykres zauważyłem, że turbina zaczyna ''pracować'' na pełnych obrotach dopiero od 4tyś obrotów, u mnie coś takiego zaczyna się dziać od 3,3tyś obrotów i idzie aż do odcięcia zapłonu, brak jakichkolwiek odczuwanych turbo dziur). A co do dbania o turbo to przestrzegam zawsze tego aby rozgrzać a potem ostudzić turbinę nigdy nie daje w gaz na zimnym silniku ani nie gaszę tylko czekam przynajmniej ze 4min. aż ostygnie. Strasznie dużo tracę na tym czekaniu paliwa ale cóż jak chcę mieć to muszę szanować
-
U mnie zaczyna się od 4tyś, ponieważ niestety im większe turbo tym większy lag, chociaż u mnie poprzez to ze mam mały intercooler, lag jest mniejszy ale kosztem wartości doładowania. Co do dbania o turbinę to cierpliwość nigdy nie była moją mocną stroną, chociaż turbo timery z reguły ustawia się na ok 2-3min. Widać że zastec zna się na hyundaiach, chyba muszę się do nich wybrać.