HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => S-Coupe / Coupe / Veloster => Wątek zaczęty przez: mariusz w 02 Czerwiec 2008, 09:59:08
-
witam na biegu jalowym moje obroty spadaja na 200obr i silnik sie trzesie auto po dodaniu gazu jezdzi normalnie niewiem za co sie zabrac jedyne co patrzylem to czy krokowy sie odzywa ,wiec krokowy po przekreceniu stacyjki bzyczy co robic???
-
na zimnym i na ciepłym silniku tak sie dzieje? jak samochód stoi i np w czasie jazdy puścisz gaz jest tak samo?
-
na zimnym silniku bez dodania gazu gasnie odrazu a na cieplyn trzyma sie jedna kreske powyzej zera i telepie silnikiem na postoju a wczasie jazdy jak mam go na biegu i puszcze gaz zachowuje sie normalnie
-
Ja też miałem taki problem... Wymieniałem wszystko Aż doszedłem do krokowego.... wyczyściłem mu dysze ustawiłem go i jest dobrze.... A że bzyczy mi też bzyczy ale działa ;)
-
jak go wyczysciles i jak sie go ustawia???
-
http://forum.hyundaifanklub.pl/viewtopic.php?p=537#537
-
mysle ze odrazu po czyszczeniu krokowego mozesz sie zabrac za wyczyszczenie przepustnicy, u mnie tez obroty trzymaly sie tez nisko kolo 400-500obr. po tej operacji wyregulowalem obroty i teraz wszystko kreci tak jak trzeba...
-
cibor thx a jak ta przepustnice wyczyscic i wyregulowac???
-
w FAQ masz link do strony z poradami krzyzaka, zajrzyj tam jesli chcesz regulowac obroty(wg schematu do silnika 4g15)
-
mi obroty wariowały prze zjechanym alternatorze sprawdz wrazie konieczności
-
Hmm... podepnę się trochę pod temat. U mnie zimny silnik od razu gasł po odpaleniu,po rozgrzaniu ok ale małe falowanie obrotów i nierówna praca silnika. Więc poczytałem na forum i mówię co mi tam mechanik ze mnie żaden ale dawaj. Czyszczenie krokowca,przepustnicy ale tylko od strony dolotu i klapa. I tak doszedłem do przepływomierza,odłączyłem mu kostke odpaliłem i silnik chodzi równo bez falowań i lepiej reaguje na gaz bez muła. Warto sprawdzić
A swoją drogą Panowie czy jak gaśnie mi na zimnym silniku to może być to wina uszkodzonego krokowca?
-
czy jak gaśnie mi na zimnym silniku to może być to wina uszkodzonego krokowca?
może być i na 99% jest, sprawdz jeszcze czy obroty spadają jak włączysz podgrzewanie szyby i światła--> jeśli spadną np na 600 i sie nie podniosą to możesz wymienić krokowca
-
Jak pisałem na zimnym mi gaśnie. na ciepłym jak włącze światła czy ogrzewanie to obroty nie spadają. Sprawdzałem krokowca z sąsiadem bo trochę się zna,no i jest ok. Sugerował że to może być jakiś błąd w ecu ponieważ jak włącze zapłon bez odpalania to krokowiec cały czas bzyczy i zamyka ten wlot od kolektora. po odpaleniu nic się nie zmienia.
-
u mnie tez kokowiec chodzi jak zaplon wlaczysz,ewidentnie coz z krokowym silniczkiem masz,jak obroty sie nie podnosza-przeczysz silniczek,ew wymien - podmien
-
Koledzy ogólnie to jestem uparty,dziś nie dałem odpocząć mojemu hultajowi. Przyszedłem z pracy i mówię co tam, po eksperymentuje. Zimny silnik próba numer 1 odpalam i gaśnie...standard. Próba numer 2 odłączam przepływomierz i odpalam i co słyszę...zimny silnik pracuje na wolnych obrotach cicho równo ustało dziwne pyrkanie z tłumika. Dodaje gazu,reakcja natychmiastowa bez dławienia,po prostu pięknie. No to sprawdziłem jaki ma ciąg powietrza do filtra,potem gaszę,podłączam przepływkę,zapalam i objawy powracają niskie obroty nie równa praca i to pyrkanie. Sprawdzam ciąg powietrza i czuję że zasysa dużo więcej niż po odłączeniu przepływki. Co Wy na to Panowie?Czy to jakiś błąd w ECU?
-
Witam. Stawiałbym bardziej na uszkodzony czujnik przepływomierza niż na ECU. Pozdrawiam Igor.
-
Hm no tak jeden element a tyle szkód. Mam jeszcze pytanko bo aktualnie mam już rozplanowany fundusz i czy można jeździć z odłączoną przepływką? Czy to może mieć zły wpływ na silnik? Jakie mogą być konsekwencje? Moim zdaniem gorzej dostaje z tą przepływką bo się dławi i nierówno pracuje ale wolę zasięgnąć waszych porad koledzy.
-
...Moim zdaniem gorzej dostaje z tą przepływką bo się dławi i nierówno pracuje...
Witam. Jak słusznie zauważyłeś dalsza jazda z uszkodzonym czujnikiem w ten sposób jak opisujesz na pewno spowoduje "więcej szkód" ( tak na prawdę to trudno powiedzieć czym one mogą się objawić, na pewno szybszym zużyciem jednostki napędowej ), natomiast odłączenie czujnika na stałe i zaniechanie jego wymiany odbije się na pewno na zwiększonym spalaniu, co do reszty, to trudno ( najlepiej jak by się odezwał ktoś, kto miał takie problemy praktycznie ). Tak czy siak trzeba zacząć poszukiwania sprawnego czujnika gdzieś na szrotach, choć nie będzie łatwo, a do czasu znalezienia potrzebnej części wypiąć go z układu. Pozdrawiam Igor.
-
Dziękuję za poradę Igor,no to trzeba zacząć szukać bo nowy to są już duże koszty choć przebolałbym no ale w tym miechu muszę jakoś przepękać bez przepływki i ograniczyć wyjazdy do minimum. Pozdrawiam
-
nowy to są już duże koszty
Można wiedzieć ile?
-
Nowa przepływka Boscha to koszt ok. 1400zł. ale znalazłem innej firmy Kraft i kosztuje 370zł numer mają oby dwa ten sam 0280212024.
-
No to różnica jest znacząca ;p Jeśli zdecydujesz sie na ten zamiennik to napisz czy pomogło :mrgreen:
-
zawsze mozesz kupuic uzywana przeplywke moj przeplywomierz tez byl uszkodzony i kupilem orginal za 80 z dwumiesieczna gwaancja i jest ok.....
-
na forum sa adresy sklepów on-line w dziale nasze warsztaty a tam link do sklepu z przeplywkami... zagladaliscie tam?
tu (http://forum.hyundaifanklub.pl/index.php?c=28)