HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => Lantra / Elantra => Wątek zaczęty przez: wtom w 10 Październik 2009, 23:52:09
-
Witam.
Jestem nowym posiadaczem elantry 2.0 z ASB z 2000r. Jako, że jeżdżę japońcami to nie mam porównania w hundaiach.
Chodzi mi o dwie rzeczy:
1. kultura pracy silnika 2.0 cvvi: słyszę w okolicy atlka i pompy wody terkotanie. czy to norma w tym silniku?
2. mam też obiekcje co do skuteczności hamulców, wydaje mi się że trzeba mocniej cisnąć. jak ogólnie sprawują się heble w elantrach?
-
Heble przy dbałości o wymianętarcz i klocków, płynu, stanu zacisków, dobrym odpowietrzeniu działają dobrze i dość skutecznie :)
Co do ABS'u również bez zastrzerzeń. Jeśli to pierwszy raz - to lekki strach dlatego warto sprawdzić działanie hebli z ABS'em. Ale działa dobrze. Jeżeli nawierzchnia pozwala i opony żeby nie było zbytniego poślizgu kół - auto staje bardzo szybko :)
To na tarczach, jak na bębnach z tyłu - niewiem.
-
autko sprowadziłem z niemcowni dla żonki, abs działa bo testowałem, sam jeżdżę ave verso a żonka starletą i wydaje mi się, że obie toyotki lepiej hamują od tej lantry. może zapowietrzona :-P
-
Już było na forum i zgadzam się z tym, tylne zaciski "lubią" mieć klocki w stanie (nowe do max. pół zużyte) bez względu na grubość tarcz.
-
taaa zgadza sie ja wymienilem wczoraj klocki z tylu plus zakupilem nowe śruby/bolce trzymajace zacisk wraz z gumkami i jest w porzadku. Z przodu mialem ferodo i byly juz troche zuzyte. Jak wymienilem na nowe to od razu jest lepiej. Po odpowietrzeniu układu jest całkiem niezle.
-
a coś na temt pracy silnika możecie powiedzieć? mój ma 107 tys przebiegu (sprawdzony) i pracuje bardzo ładnie, tylko ten terkot z okolicy pasków :-/
-
ja jak rok temu kupowałem moja landryne to miala 97 tys. teraz chodzi jak pszczółka. Ja mialem terkot kiedy nalałem kiepski olej i jak odpalalem to zaraz po odpaleniu zawory terkotaly przez chwile. teraz na dobrym oleju jet ok.
-
Niewiem czy to jest ten sam silnik ale chyba od wersji wczesniejszej niewiele się różni. Po prawej stronie w sensie od strony rozrządu czy od strony filtra powietrza > Terkotanie od strony filtra zwykle dochodzi spod pokrywy zaworów i pewnei wydaje takei dźwięki zużyty lub poprawnei działający łańcuszek łączący wałki. Po porównaniu z autkiem podobnym i tym samym silnikiem taki leki szum tego łańcuszka jest ale u mnie wali - i nadaje się do wymiany. Jeśli od strony rorządu to hmm róznie, już sam musisz wybadać skąd dokłądnie to dochodzi, moze pasek lekko obcierao obudowę, możejuż rolki padają, moze pompa wspomagania już się kończy, może pompa wody.
-
zawory odpadają bo regulacja jest płytkowa a nie hydrauliczna. rozrząd nowy, sam silnik chodzi elegancko. jak przykładałem duży śrubokręt do ucha oparty o altka (stary sposób diagnostyczny :mrgreen: ) i pompę wspomagania to słychać to było, ale może przenosić się z wodnej. Chodziło mi raczej o potwierdzenie że nie jest to TTTM (ten typ tak ma) :-P . ogólnie auto fajne :-D żonka zadowolona, poza tym to automat.
-
No to kolego, wystarczy że zrzucisz pasek z alternatora i zobaczysz po odpaleniu czy ustąpiło. Jak tak to będzies zmiał podejrzenie o 3-4 rzeczy. Ale bym się tym zbytnio neu przejmował, jaks ię nasili to będzie wiadomo co i skąd.
-
mam jeszcze pytanie odnośnie brzęczyka zostawionych świateł, czy coś takiego elantra ma? bo brzęczy jedynie jak włączę tylne przeciwmgielne, natomiast wychodząc z auta przy zostawionych światłach nic nie sygnalizuje.
-
Roczniki wcześniejsze (mój) mają sygnalizację zostawionych włączonych świateł, zarówno przeciwmgielnych jak zwykłych.
-
Chyba Ze masz tak jak w mojej Sonacie - po wyjęciu klucza ze stacyjki przy włączonych światłach, po otwarciu drzwi wszystko gaśnie i "piper" niepotrzebny ;-)
-
Witam
jak rok temu kupiłem swoja elantrę na "klekot" z rejonu pasków od razu zwróciłem uwagę. podczas ich wymiany wraz z łozyskami wymieniłem tez pompe wody i jest cichutko.
Hamulce wymagaja przyzwyczajenia są gumowate ,podobne do tych np z Xsary czy lanci lybry. kiedy przesiadam sie do focusa "walę" łbem o dechę podczas hamowania , odpowietrzenia jeszcze nie robiłem , tarcze , kloczki w stanie dobrym.
Arthur
-
dzięki, jak żonka wróci z delegacji to się zabiorę za diagnozę :-P
-
jak to z używanym :-P wylazł jeszcze problem z katem (błąd P0422 niska efektywność kata), co ciekawe podpiąłem się z kompem i zbadałem pracę sond i rzeczywiście wygląda na to że to kat, bo druga sonda po dobrym nagrzaniu kata zaczyna pracować jak pierwsza. miał ktoś kiedyś z tym problem, może ktoś wymieniał kata na uniwersalny?
-
zarejestrowałem pracę sond (czerwony -przed katem, zielony za katem) wygląda że rzeczywiście kat leży :-/
(http://img269.imageshack.us/img269/5667/beztytuuyoi.th.jpg) (http://img269.imageshack.us/i/beztytuuyoi.jpg/)
(http://img33.imageshack.us/img33/8892/beztytuu2nj.th.jpg) (http://img33.imageshack.us/i/beztytuu2nj.jpg/)
-
mam pytanie czy kontrolka zapiętych pasów oprócz mrugania przez 6s od wł. zapłonu jeszcze sygnalizuje dźwiekowo? bo u mnie pomruga i gaśnie i można jechać bez pasów.
czasami też w czasie jazdy zapala się kontrolka poduszki i gaśnie po pewnym czasie (czyżby brak styku?)
-
Co do pasów - niedawno uruchomiłem ową kontrolkę jak i kontrolkę Check Engine poprzez umieszczenie w pustych miejscach żarówek z oprawkami :)
Kontrolka pasów jak widze i się wydowiadywałem - właśnie tak działa - sygnalizacji dźwiękowej nie spotkałem oprócz zostawionych świateł.
Co do poduszek. Radzę uważać - błąd błędem - jak wskoczy na stałe to będzie się palić do momentu skasowania przez kompa. Skoro co jakiś czas się włącza radzę posprawdzać taśmę zasilającą przy kierownicy. Tam największe prawdopodobieństwo że styku nie trzyma. Oczywiście wszystko z max. bezpieczeństwa więc na wył. zapłonie, odłaczonym aku na conajmniej godzinkę i dopiero - bezpiecznik, taśma - przeglądnąć, sprawdzić styki - dopiero podłączyć i przetestować - a jak nie to do elektryka na diagnostykę - z tym nie ma żartów.
-
czasami też w czasie jazdy zapala się kontrolka poduszki i gaśnie po pewnym czasie (czyżby brak styku?)
Może to też być problem z czujnikiem zapięcia pasów (jeśli taki występuje), albo z kompem, albo z kablami.
Najlepiej podjechać do specjalisty i skasować błąd poduszki zanim coś się wydarzy gorszego.
W Aso ostatnio płaciłem 80PLN za odczytanie i skasowanie błędów poduszki.
-
doprowadzam to auto do porządku :-P po kupnie od fryca. zostało mi wymienić klocki, zrobić porządek z katem no i ta poducha się odezwała. też myślałem o pierścieniu kierownicy bo to newralgiczne miejsce. jutro się zabiorę, dzięki.