HyundaiKlub.pl

Portal => Portal => Wątek zaczęty przez: speedmaster w 30 Lipiec 2012, 20:51:06

Tytuł: Hyundai Veloster R-Spec w przygotowaniu?
Wiadomość wysłana przez: speedmaster w 30 Lipiec 2012, 20:51:06
Hyundai Veloster jest pojazdem z całą pewnością nietypowym. Ogłoszony w styczniu model Turbo jest już dostępny w USA, jednak jeszcze nie trafił do Europy. W Sieci pojawiły się natomiast informacje, że koreański producent pracuje nad jeszcze mocniejszą wersją Velostera, która może przyjąć oznaczenie R-Spec.

(http://autokult.pl/images/2012/01/hyundai-veloster-turbo-fot8.jpg)

Przypomnijmy, że wersja standardowa, którą bez problemu można nabyć w Europie wyposażona jest w 1,6-litrowy silnik benzynowy GDI o mocy 140 KM. Wersja Turbo dostępna już w USA dzięki dodaniu turbosprężarki może pochwalić się już mocą 204 KM. W marcu Hyundai ogłosił, że Veloster Turbo przeznaczony na rynek europejski zostanie nieco osłabiony i jego jednostka napędowa będzie dysponować mocą 186 KM. Model ten lada chwila powinien pojawić się w europejskiej ofercie Hyundaia.

Tymczasem zdaje się, że koreańscy inżynierowie myślą o jeszcze mocniejszym wariancie, który śmiało mógłby rywalizować z potentatami takimi jak Mazda 3 MPS, Ford Focus RS, VW Scirocco R czy nowy Opel Astra OPC. Najlepszym posunięciem byłoby oczywiście skorzystanie z 2,0-litrowej, turbodoładowanej jednostki benzynowej z odświeżonej gamy modelu Genesis Coupé, która generuje 275 KM, jednak rozwiązanie to wydaje się mało prawdopodobne.

Najprawdopodobniej pod maską Velostera R-Spec znajdzie się ta sama, turbodoładowana jednostka o pojemności 1,6 litra, która dzięki nowemu oprogramowaniu i zmodyfikowanemu układowi wydechowemu ma generować większą moc. Jaką? Tego jeszcze nikt nie jest w stanie przewidzieć. Modyfikacjom najprawdopodobniej zostanie poddane także zawieszenie samochodu oraz układ kierowniczy.

Rewelacje te pochodzą od anonimowego źródła, które powiązane jest z Hyundaiem, jednak z wiadomych względów na oficjalne stanowisko koreańskiego producenta w tej sprawie musimy jeszcze trochę poczekać.

Źródło: http://www.autokult.pl