HyundaiKlub.pl

Auta i problemy => i30 FD => Wątek zaczęty przez: bishop85 w 25 Marzec 2023, 17:20:10

Tytuł: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: bishop85 w 25 Marzec 2023, 17:20:10
Witam. Będę musiał wymienić tylna belka w i30 cw. Według partsouq.com są trzy belki 554101H100, 554102L000, 554102H100. Na allegro znalazłem zamiennik NTY ZRZ-HY-517, wygląda identycznie, ale numery są inne. Drugie pytanie to w jakich innych modelach kia, Hyundai były montowane te belki. Widziałem podobne belki z i30 i ceeda nowszych generacji?
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: robaszek127 w 25 Marzec 2023, 22:03:46
Popatrz po sklepach internetowych tam często są podane numery zamienników i do jakich aut pasują. Ja tak patrzyłem za sankami do getza bo mam wersję z klimą i przez to najdroższą. Najgorsze, ze przez to, że tak gniją te elementy są drogie i nawet używek ciężko kupić. Sam kupiłem zamiast dać 650zł za nowe sanki to udało się kupić za 300 używane.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: bishop85 w 26 Marzec 2023, 07:51:54
Patrzyłem po sklepach i nigdzie nie ma zamienników do mojej belki jeżeli by patrzeć ściśle po numerach. Nawet ten nty co podałem wyżej ma numery 55410-2H000 czyli inne jak moje. Pytanie czy belki z i30 hatchback lub ceeda pasują do kombi?
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: weuek w 26 Marzec 2023, 09:05:21
A co się stało z oryginalną belką? Uszkodzenie mechaniczne czy dziadostwo materiału?
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: bishop85 w 26 Marzec 2023, 09:14:35
Dziadostwo materiału🙂
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: weuek w 26 Marzec 2023, 18:42:30
O w mordę! Gdyby nie to forum, to nie dowiedziałbym się, że są tak nietrwałe auta.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: robaszek127 w 26 Marzec 2023, 18:59:59
Gdybym sam nie widział u siebie sanek w getzie to też bym powiedział, że to niemożliwe by tak coś zgniło. I to jeszcze hyundai chwali się, ze ma swoją hutę gdzie taki szajs robią.
Najgorsze, ze do innych aut kupi się niedrogo używki bo to nie psuje się a w koreańcu drogie jak diabli bo gnije i ciezko o dobre używane.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: Akustyczny w 26 Marzec 2023, 20:37:20
Hehe, też to przerabiałem w Getz. Ale już poszedł na żyletki. Pamiętam że te parę lat temu dorwałem za 350 sanki Oem.
NTY mają niezłe opinie z tego co pamiętam. Parę osób to montowało.
Ja w i30 mam ładną belkę, ale to może efekt tego że garażowane pierwsze 10 lat.
Choć w sumie jak materiał z gównolitu to i garaż nie pomoże.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: robaszek127 w 26 Marzec 2023, 22:21:25
Podobno garażowanie zimą nawet bardziej szkodzi bo sól działa w cieple o wiele lepiej ale czemu w takiej starej octavii sanki są jak nowe a w hyundaiach gniją na potęgę. Ja też myślałem że sanki kosztują 300-400zł właśnie NTY ale moja wersja już z 600zł. Podobnie blacha u mnie po uszkodzeniu błotnika po 7 dniach był nalot rdzawy na ocynku. A w takim citroenie c2 który stał z pół roku zero rdzy na uszkodzonym błotniku. Więc jakość blachy i grubość ocynku też ważna.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: Akustyczny w 27 Marzec 2023, 07:41:51
Podobno garażowanie zimą nawet bardziej szkodzi bo sól działa w cieple o wiele lepiej ale czemu w takiej starej octavii sanki są jak nowe a w hyundaiach gniją na potęgę. Ja też myślałem że sanki kosztują 300-400zł właśnie NTY ale moja wersja już z 600zł. Podobnie blacha u mnie po uszkodzeniu błotnika po 7 dniach był nalot rdzawy na ocynku. A w takim citroenie c2 który stał z pół roku zero rdzy na uszkodzonym błotniku. Więc jakość blachy i grubość ocynku też ważna.

Jasne, pełna zgoda. U mnie po odprysku na masce też rdza była na drugi dzień :D
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: weuek w 27 Marzec 2023, 08:43:40
A jeszcze ciekawsze jest to, że po jednym takim aucie kupuje się następne takie samo. Jakaś wersja syndromu sztokholmskiego/helsińskiego?
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: Akustyczny w 27 Marzec 2023, 08:46:27
A jeszcze ciekawsze jest to, że po jednym takim aucie kupuje się następne takie samo. Jakaś wersja syndromu sztokholmskiego/helsińskiego?
Hehe, jeśli o mnie chodzi to dostałem i30 po rodzinie i żal było nie brać ;)
Więc Getz na złom i teraz mogę swobodnie narzekać na i30 :D
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: piejar w 27 Marzec 2023, 09:17:29
Warto pamiętać że Hyundaie z 2008 nie mają żadnego ocynku tylko elektroforezę. Moim skromnym zdaniem dziś niewiele firm stosuje  ocynk. Citroeny, jakże opluwane, miały faktycznie ocynk i dlatego do dziś jeździ np tyle starych C3 w dobrym stanie. Moim zdaniem króluje elektroforeza która jest równie skuteczna ale mniej odporna na uszkodzenia. Miałem na swoim i30 uszkodzenie powłoki po przytarciu o bramę - korozją pojawiła się błyskawicznie. W innych miejscach na lakierze jest tylko jeden niewielki ślad korozji na narożniku klapy bagażnika a auto ma 15 lat i cały czas śmiga. Jeżeli chodzi o podwozie to faktycznie straszy i w przyszłym roku chce gruntownie wymienić elementy tyłu. Dlatego też nadal twierdzę że zabezpieczenia antykorozyjne w H są dobre. Elementy podwozia nie są zabezpieczane trwałą powłoką antykorozyjną - są tylko malowane i skazane na korozję. To co trochę martwi to korozją wokol punktów mocowania elementów podwozia - będę to robił w tym roku to dam znać co znalazłem
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: robaszek127 w 27 Marzec 2023, 10:06:17
Tylko właśnie chodzi, że elementy rdzewieją strasznie typu belki czy sanki gdzie w innach autach nic się nie dzieje. To co sam zauważyłem w getzie blacha jest dziwna. Tworzą się pęcherze bez uszkodzenia lakieru a w nich jest jakby woda która powoduje że ocynk robi się czarny a potem idzie rdza. Co gorsze można to malować różnymi farbami na rdzę, podkładami a i tak za jakiś czas mamy powtórkę i pęcherzyk z wodą.
Wcześniej miałem i malucha czy nawet tico i tam takiego czegoś nie było by walka z rdzą była tak beznadziejna. Brat się śmieje ze mnie, ze on kupił podobno rdzewiejącego seata i mu nie rdzewieje a u mnie nawet sanki utylizację przeszły. Do tego starsze auto i nadal klima mu działa fabryczna a w hyundaiu padła chłodnica i łożysko na sprężarce.
Chyba teraz zostaje kupić Mazdę by potem chwalić hyndaia, że mniej rdzewiał.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: piejar w 27 Marzec 2023, 19:23:44
Tak jak pisałem, zero problemów z korozją nadwozia po 15 latach a elementy podwozia do selektywnej wymiany. Nie wydaje mi się to jakaś tragedia. Nie zamieniłbym mojego 15 letniego i30 na 15 letniego Seata.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: weuek w 27 Marzec 2023, 20:24:28
A dlaczego? W czym taki seat jest gorszy niż hyundai?
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: robaszek127 w 27 Marzec 2023, 20:38:50
To taki syndrom sztokholmski ;D Ja to samo mam bo wiem, że hyundaie gniją i już mają jak dla mnie kiepskie silniki ale człowiek się przyzwyczaił i szkoda zmienić marki ;D.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: weuek w 27 Marzec 2023, 23:00:48
Wcale nie szkoda. Co marka komukolwiek realnie daje? Nic. Marka (czegokolwiek) nie ma żadnego znaczenia, szczególnie w XXI. wieku, kiedy to każda bardziej złożona rzecz to konglomerat gratów zamawianych u wielu producentów i gdzieś tam składanych w całość.

Ja markę olewam, wybieram na podstawie specyfikacji, czyli w jakim stopniu dana rzecz odpowiada moim potrzebom i oczekiwaniom.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: piejar w 27 Marzec 2023, 23:26:37
A dlaczego? W czym taki seat jest gorszy niż hyundai?
Mnie wystarczy że wiem jak dobry jest Hyundai. A to wiem. Natomiast na temat Seata nic nie wiem bo nie mam.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: weuek w 28 Marzec 2023, 00:20:10
No i tym sposobem nigdy się nie dowiesz i zawsze przy tym swoim "rosole z kotletem" zostaniesz. Bo najlepszy z... całego jednego wyboru.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: robaszek127 w 28 Marzec 2023, 00:25:34
Mnie wystarczy że wiem jak dobry jest Hyundai. A to wiem. Natomiast na temat Seata nic nie wiem bo nie mam.
Ja mam od lat kontakt z Seatem bo brat miał ibizę 1.6 8v potem leona 1,8T a teraz ibizę combi 1.4. Dajmy na  to silnik 1,4 od WV ma na papierze 68koni ale lepiej jeździ to niż getza 82konny.
Sam miałem tico i szukałem innego pośród ibiz,leonów ale trafił się getz. Fakt tak jak tico nie stanął w drodze przez awarię ale rdza spodu i błotników dobija.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: piejar w 28 Marzec 2023, 00:52:49
No i tym sposobem nigdy się nie dowiesz i zawsze przy tym swoim "rosole z kotletem" zostaniesz. Bo najlepszy z... całego jednego wyboru.
Mam 4 auta i każde innej marki.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: ...kuba... w 28 Marzec 2023, 08:42:36
Wcale nie szkoda. Co marka komukolwiek realnie daje? Nic. Marka (czegokolwiek) nie ma żadnego znaczenia, szczególnie w XXI. wieku, kiedy to każda bardziej złożona rzecz to konglomerat gratów zamawianych u wielu producentów i gdzieś tam składanych w całość.

Ja markę olewam, wybieram na podstawie specyfikacji, czyli w jakim stopniu dana rzecz odpowiada moim potrzebom i oczekiwaniom.
Co prawda wypowiedzi zaczynają odbiegać od tematu... ale nie do końca się zgodzę, że marka nie ma znaczenia... fakt, że w obecnych czasach każda marka ma swoją flagową linię - i te produkty są najbardziej dopieszczone i rozwinięte a pozostałe linie są okrojone tak, nierzadko żeby celowo podbić prestiż i funkcjonalność/wyposażenie flagwców.
Wcześniej nie miałem doczynienia z Hyundai ale od roku mam i30 FD (2009) i spodziewałem się lepszego wyposażenia w środku w tym roczniku, bo tak naprawdę nie wiele różni się od Lanosa z 1998r... Pospolita Astra H z 2004 ma już więcej modułów i komunikacji po CAN... nie mówiąc o grupie VAG, BMW... i nie chodzi mi teraz, że potrzebuję nie wiadomo jakich bajerów ale chcę podkreślić jak różne marki oferują różne wyposażenie i za co płaci się przy zakupie...
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: weuek w 28 Marzec 2023, 09:23:43
No i właśnie wybór opiera się na tym wyposażeniu, jakiego się chce, a nie na marce. Prestiże i inne takie bzdety to dla ludzi niewiedzących czego chcą.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: piejar w 28 Marzec 2023, 09:47:45
Kuba, musisz pamiętać o jednym: w 2008-2009 Hyundai był "marką tanią" choć , rzekomo, lepszą od KIA.
Na fali tej taniości kupiłem i30 z którego jestem bardzo zadowolony. Auto do dziś jeździ w rodzinie i oby tak salej. Ja kupuję auta aby realizować cele. Auta nie są moimi celami więc kupuje najkorzystniejszy w tym momencie stosunek wartości do ceny. Przykładowo wszystkie auta które kupiłem mają manualne klimy - to pewnie daje pojęcie o moim systemie wartości :-)
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: piejar w 04 Grudzień 2023, 07:20:18
Witajcie, ja tym razem (wyjątkowo) w temacie. Zdemontowalem całość tylnego zawieszenia i rozważam wymianę ramy. Korozji na wylot nie ma ale o wymianie zdecyduje po dokładnym oczyszczeniu rdzy. Prośba o info czy macie jakieś doświadczenia w użytkowaniu zamienników  554102H000. Po taniości do nabycia NTY i JPN. Następna opcja patrząc po cenie to niejaki GS. Ramę zamierzam zakonserwować przed montażem, myślę że auto pojeździ może jakieś 5 lat bo to Euro4 a jeździ po Krakowie.
Jedno miejsce budzi moje wątpliwości (a właściwie dwa ;-)) czyli pęknięcie/szczerba na kieszeni drążka reakcyjnego. Widać, że materiał tam jest pocieniony przez samo tłoczenie tego elementu więc może ruda wykazała się najbardziej tam, gdzie było jej najłatwiej? Muszę to oczyścić i pooglądać z bliska.
Ale pytanie podstawowe jest o zamienniki i Wasze doświadczenia.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: piejar w 04 Grudzień 2023, 08:01:02
Tak to wygląda
https://drive.google.com/file/d/1ELLIVJdnXzmwbALNJUiR9TP92oSF5q6k/view?usp=drivesdk (https://drive.google.com/file/d/1ELLIVJdnXzmwbALNJUiR9TP92oSF5q6k/view?usp=drivesdk)
https://drive.google.com/file/d/1Ea35E_If0e4rK_qCBIaD46uUI6zjVdj7/view?usp=drivesdk (https://drive.google.com/file/d/1Ea35E_If0e4rK_qCBIaD46uUI6zjVdj7/view?usp=drivesdk)
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: robaszek127 w 04 Grudzień 2023, 08:17:38
Ja wymieniałem sanki w hyundaiu getzie więc wiem jaki jest to ból. Blacha to chyba zrobiona z konserw chińskich bo normalnie wszystko przerdzewiało na wiór. Nie wiem czemu akurat w hyundaiach tak to gnije skoro w takiej starej oktavii z 2001 blacha jak nowa na sankach.
Co do zamienników pewnie takie NTY posłuży podobnie co oryginał. ALe trzeba to zabezpieczyć od wewnątrz. Jakość zamienników jest raczej niska. Sam kupiłem do getza nowe wahacze NTY to po 2 latach sworznie do wymiany.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: piejar w 04 Grudzień 2023, 08:48:05
Ramę zamierzam zabezpieczyć z zewnątrz barankiem z wewnątrz mazidlami w sprayu. Poza tym, to auto raczej nie będzie jeździło kolejnych 15 lat. Blacha sama w sobie trzyma formę, fakt, że jest ruda jak Pippi Langstrumpf.  Zainwestuje trochę czasu w poczyszczenie, zobaczę co pod rudą. Pytam o ten NTY bo taka rama jest do kupienia za 520 zł nawet, a z JPN  za ok 720 że nie wspomnę o bardziej szlachetnych markach.
Zabezpieczenie fabryczne było tylko na wahaczach dolnych tam gdzie opiera się sprężyna i też tylko od spodu. Fakt że pod tym barankiem jest czysty czarny lakier. Niestety nie popsikali na spawy i tam jest bardziej rude. Widać że rozebranie tego po jakichś 8-10 latach w celu odnowienia mogłoby uratować przed wymianami.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: robaszek127 w 04 Grudzień 2023, 09:17:15
To jak z sankami do getza. Najtaniej właśnie były NTY ponad 500zł a kupiłem używane za 300 bo i tak pewnie getza przeżyją. Chyba nie warto iść w droższe. Pewnie mogą w Takim NTY najwyżej  trochę otwory mogą nie pasować jak to z zamiennikami. Ale co zrobić ceny używek chore bo jak coś gnije czy się psuje to zaraz złomy wołają chore ceny za używki.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: piejar w 05 Grudzień 2023, 09:05:14
Jestem po próbie czyszczenia ramy poprzecznej i nic z tego nie będzie. Jakieś kilo rdzy odbite młotkiem, trochę poczyscielm szczotką na wiertarkę - nie ma sensu w to inwestować. Dziur na wylot brak ale samą ramę wolę mieć w dobrym stanie. Nowa zostanie zakonserwowana przed montażem.  Poczyscielm natomiast wahacze dolne i podłużne (blachy z lizakiem) - wymieniam tuleje (choć nie sa tragiczne), maluje, zabezpieczam i do montażu.
Macie jakieś doświadczenie w wymianie tulei elastycznych ?(silent blocki) Jakieś przećwiczone narzędzia? Rozejrzę się też może jakiś warsztat mi to zrobi na prasie.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: piejar w 11 Grudzień 2023, 06:28:54
Tak na szybko: czy kojarzycie jakiś warsztat z Rybnika i okolic który wciśnie mi tuleje do wahaczy? Z 8 szt udało mi się wcisnąć tylko 2, z resztą musiałem się poddać.
Ramę poprzeczną ostatecznie kupiłem z JPN za jakieś 650 zł. Rama robi dobre wrażenie, ważyłem ją (aby mieć odniesienie do plotek o cienkiej blaszce) i nie odbiega masą od oryginału, waży ok 8,5 kg. Oryginał z drążkami reakcyjnymi i ich sworzniami waży 9,1 kg (nie chciało mi się już ich wycinać a są zapieczone). Masa 16 kg podawana przez NTY jest nierealna - jak ktoś.moze zważyć to niech wpisze. Rama już zakonserwowana.
https://drive.google.com/file/d/1PL3ckPTFus3niqtAcxNsSEG6MVWKuOC_/view?usp=drivesdk (https://drive.google.com/file/d/1PL3ckPTFus3niqtAcxNsSEG6MVWKuOC_/view?usp=drivesdk)
https://drive.google.com/file/d/1Qa3irJw7IJhXYLiesIluu9D_XvJthY3J/view?usp=drivesdk (https://drive.google.com/file/d/1Qa3irJw7IJhXYLiesIluu9D_XvJthY3J/view?usp=drivesdk)
Dłuższa relacja z prac wkrótce.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: piejar w 13 Grudzień 2023, 18:46:43
Prace zakończone. Dwa tygodnie walki bo robione w wolnych chwilach. W sumie jedna porażka na wciskaniu tulei : z 8 wcisnąłem tylko 2. Resztę dałem do mechanika - 150 zł niestety. Może gdybym kupił jakiś zestaw do wciskania  z Alle, ale nie mogłem się zdecydować a poza tym co prasa to jednak prasa. W sumie ze środkami antykorozyjnymi i bitumem wyszło 2050 zł w tym 200 za zbieżność. Pocieszam się że może drugie tyle zaoszczędziłem na robociźnie ale nie mam pewności.
Jako pozytyw: na zbieżności diagnosci zauważyli że "pochylenie" wskoczyło - czyli typowych objaw starych Hyundai i kijanek - rozjechane tylne koła bez możliwości regulacji. Pytali nawet co wymienialem no to im mówię że wszystko  :-))). Dupa wysoko jak w salonowym aucie.
Rama była z JPN, tuleje z Tedgum i CTR, łączniki stabilizatora Ashika, drążki poprzeczne Yamato, sprężyny KYB, tarcza kotwiczna Abakus, antykorozyjna z APP.  Wszystko kupowane po taniości z Alle. Spasowanie części dobre, szczególnie ramy, nic nie musiałem frezować. Stare zostały dolne wahacze te pod sprężynami, gumowe gniazda sprężyn, amortyzatory (15 letnie :-)) ramiona prowadzące (te z tulejami cukierkami). Wszystkie stare części oczyściłem z rdzy, zabazpeczulem R Stopem i zakonserwowalem B100.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: robaszek127 w 14 Grudzień 2023, 08:12:40
Drogo wzięli za wciśniecie 8 tulei. Jak samemu naprawiasz opłaca się nawet kupić prasę chińską idealna do wciskania łożysk i innych. Fakt naprawa droga ale sam znając życie u mechanika byś zapłacił krocie za robociznę a i tak nie byłoby zrobione idealnie. Mechanicy to teraz głównie patologia byle skosić klienta jak najwięcej.
Sam raz kupiłem w daewoo tuleję do silnika  metalowo-gumową i też wcisnąć się jej nie dało. Okazało się, że ma minimalnie większą średnicę. Tak robią zamienniki. Dopiero jak przeciąłem obudowę metalową to przy wciskaniu się trochę zmniejszyła.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: piejar w 14 Grudzień 2023, 10:30:00
No, myślę że jakby mi mieli zrobić jeszcze miejscowe zabezpieczenie antykorozyjne plus zabezpieczenie antykorozyjne nowych elementów to byłby niezły rachunek. Szczerze, sam się nad tym narobiłem. Prasę chińską rozważałem, oglądałem ileś zestawów narzedzi do tulei - może kiedyś.
Przed kuracją:
https://drive.google.com/file/d/1PEmxS8LaFts28_T6MPQCF_UD12JUD5Jr/view?usp=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/1Othmpb7DZko-GJzaQbcg9_vxLDNvkMDc/view?usp=drivesdk

Po kuracji
https://drive.google.com/file/d/1PkHToLedujK600E0Ec_VzdViGo-mykHa/view?usp=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/1PeTny154SthfSM1JDhZ1fcpgDoZa9ShO/view?usp=drivesdk

Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: robaszek127 w 14 Grudzień 2023, 10:52:12
Ten spód wygląda gorzej niż u mnie w starszym getzie. Zazwyczaj w zakładach płacisz krocie a oni pomalują takim czrnidłem na odwal się byle rdzę przykryć. Samemu zrobi sie taniej i lepiej niestety. W hyundaiu jak nie zedrzesz dokładnie rdzy i pomalujesz super podkłądem to i tak idzie ruda bod tymi barankami. Tylko jej wtedy nie widać.
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: piejar w 14 Grudzień 2023, 13:09:39
No cóż, z racji ograniczeń (brak kanału, leżałem pod autem) oczyszczenie szczotką na wkrętarkę. Potem odtłuszczenie, R stop i bitum. Szczerze myślałem że to będzie gorzej wygladać. Uważam że fabryka robi zabezpieczenie na już zmontowanym aucie. Dlatego nie ma bitumu w tych zagłębieniach i pod rama poprzeczną. W innych miejscach bitum trzymał zaskakująco dobrze. Ale wydech, powiem wam, szok - 15 lat i oryginalny, zero korozji
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: srbastek w 18 Grudzień 2023, 11:21:08
Super robota. Jesienią zakonserwowałem przednie sanki, a wiosną biorę się za tylne sanki. Samochód garażowany i mało używany to stan nie jest taki tragiczny. 
Tytuł: Odp: Tylna belka- rama zawieszenia.
Wiadomość wysłana przez: piejar w 18 Grudzień 2023, 12:14:55
Przednie sanki planuję razem z wymiana sprzęgła ale to oryginalne (264 kkm) ciągle pracuje dobrze.