HyundaiKlub.pl
Auta i problemy => i10 => Wątek zaczęty przez: PSi10 w 01 Luty 2015, 23:20:24
-
Witajcie,
Mamy z ojcem problem z jego autkiem i10. Zapaliła się kontrolka ABS. Podjechaliśmy do serwisu Hyundaia. Kompjuter poinformował o błędzie czujnika lewy przód. Zakupiliśmy takowy, wymieniliśmy. Kontrolka wciąż się pali.
Czy potrzeba znowu się podpinać do komputerka aby wykasować stare błędy?
ABS chyba przechodzi samodiagnozę i powinien wykryć dobry czujnik... No chyba że czujnik nie jest dobry bo kupiliśmy używany. :-|
Jest ktoś z Warszawy kto posiada odpowiedni interfejs?
-
Czy potrzeba znowu się podpinać do komputerka aby wykasować stare błędy ?
Tak trzeba.
Jest ktoś z Warszawy kto posiada odpowiedni interfejs?
Powrót do ASO albo http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=6090&start=0
-
A ile kosztuje w ASO podłączenie kabelka i sprawdzenie błędów? Wykasowanie to tyle samo roboty czyli chwilka.
Jeśli się ma laptopa to interfejs na alledrogo to koszt pewnie 30-50zł.Są teraz malutkie fajne łączące się z laptopem przez wifi i odczytują wszystkie parametry. A chyba I10 ma przecież OBD2.
A głupie wykasowanie błędów w getzie nie trzeb nawet laptop a tylko wyjąć na chwilę bezpiecznik od kompa. Więc może w I10 też tak można.
-
Kontrolki ABS nie zgasisz żadnym prostym interfejsem, ani odpięciem akumulatora.
-
Dzięki. Tego się obawiałem.
-
kontrolki ABS w i10 nie trzeba kasować komputerem ,podejrzewam przerwany obwód czujnika (między modułem ABS a czujnikiem.) powodzenia w naprawie
-
Dokładnie tak. Byliśmy w byłym ASO Ifamex (chyba jako ostatni klienci z Hyundaiem) i powiedzieli że po wymianie czujnika na dobry wszystko powinno wrócić do normy.
Okazało się że izolacja w jednym przewodzie była lekko uszkodzona (ledwo widocznie) i woda z solą drogową zrobiła swoje - miedź "wyżarło".
Ktoś potrzebuje dobrego czujnika? :)