HyundaiKlub.pl

Auta i problemy => Tucson JM => Wątek zaczęty przez: estor w 15 Listopad 2012, 13:10:02

Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: estor w 15 Listopad 2012, 13:10:02
Witam na co dzień jeżdżę audi a6, wczoraj odpaliłem żony auto zrobiłem temperaturę na max; po 5-7 min stwierdziłem, że nagrzewanie jest zepsute, bo nadal leciało chłodne powietrze. Nie byłem raczej w ruchu tylko jechałem z punktu do punktu 1-2 km, stanąłem na myjni i czekałem jeszcze kilka min, myśląc, że zaraz pojadę do elektryka; po 5 min poczułem ciepło. Czy u was nagrzewanie też trwa tak długo? 2.0 benzyna.
Zaznaczam że temp. silnika dochodziła do połowy skali prawie.


Gramatyka, interpunkcja, ortografia. tekla
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: bobek310 w 15 Listopad 2012, 13:41:05
U mnie po ok 1 - 1,5 km  zaczyna płynąć ciepłe powietrze (w mieście). Po 3-4 km zaczyna być znacząco cieplej.
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: y4r3k w 15 Listopad 2012, 15:16:09
Trudno do końca obiektywnie ocenić szybkość nagrzewania za pomocą przejechanego dystansu, zależy ile się stoi, z jaką prędkością jedzie.... i czy ma się włączony nawiew od początku (wg moich doświadczeń wtedy może wolniej nagrzewać).

Oceniając na oko.. u mnie w benzynie przy obecnych temperaturach (5-7 stopni)  wskazówka temperatury zaczyna się podnosić (czyli mamy koło 60 stopni)po ok 5 minutach jazdy z prędkościami ok 40-60km/h (bez korków, bez większych zatrzymań).  Dopiero wtedy włączam nawiew ( rano nie mam potrzeby aby się schładzać ;) ).
 
Wskazówka zatrzymuje się nieco poniżej połowy zakresu (mam wtedy ok 85 stopni dla płynu chłodzącego). Przy jeździe w korkach lub latem, możliwe że było minimalnie wyżej.
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: estor w 15 Listopad 2012, 15:17:01
Samochód chodził u mnie, ale zrobił może 1km w ciągu 10 min. Nie wiem czy przebyte km mają znaczenie do szybkości nagrzania, czy na samym jałowym powinien podobnie ?


Korekta ort, int. tekla
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: y4r3k w 15 Listopad 2012, 15:22:39
Samochód szybciej się rozgrzeje w czasie jazdy niż na postoju, ale to też nie cała prawda ponieważ spokojna jazda na niskich obrotach np 70-80km/h będzie generować mało ciepła a pęd powietrza będzie zapewniał lepsze chłodzenie niż przy miejskiej jeździe (co chwila start-stop). Wg mnie w benzynie po 10 minutach powinno płynąć lekko ciepłe powietrze nawet na postoju.
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: seboc w 15 Listopad 2012, 21:31:52
Auto rozgrzewa się IMO wystarczająco szybko. W fabce było znacznie szybciej cieplej, ale kubatura kabiny była znacznie mniejsza.
Dostrzegam jednak inny problem. Pasażerom tylnej kanapy jest zimno. Nie ma ekstra wylotu nawiewu dla nich. Fabka miała pod fotelami a ten dziad dba tylko o podróżujących z przodu.
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: Brt w 16 Listopad 2012, 09:34:17
Cytat: "seboc"
Fabka miała pod fotelami a ten dziad dba tylko o podróżujących z przodu.
Wydaje mi się, że pod fotelami też są nawiewy na tył.
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: seboc w 16 Listopad 2012, 18:16:28
Cytat: "Brt"
Wydaje mi się, że pod fotelami też są nawiewy na tył.


Aż jutro sprawdzę. Byłoby miło  :-)
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: bartekzg w 16 Listopad 2012, 20:07:55
dokładnie tak, pod fotelami kierowcy i pasażera są nawiewy na tył
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: bednar w 18 Listopad 2012, 22:39:09
ja też mam tyki wynalazek.
Ale uwaga! te kanały jak się wychłodzą, to z nich poleci ciepło dużo później niż z nawiewów na desce. Sprawdziłem.
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: y4r3k w 19 Listopad 2012, 07:17:04
Najlepszy motyw wg mnie to tunele między drzwiami a deską rozdzielczą :) Powietrze dmucha bezpośrednio z drzwi na boczne szyby, dokładnie tam gdzie trzeba, nie każdy samochód tak ma...
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: estor w 07 Grudzień 2012, 17:07:48
zrobiła sie zima , i okazuje się ze jak jadę to jakaś temperatura jest odczuwalna dodatnia ale jak stanę leci słabo cieple powietrze ., Płynu jest dość. Tylko że jedna rura od od chłodnicy jest gorąca góra a ta dolna jest zima, jedna cześć chłodnicy gorąca druga część zima, płyn też zimy . czy walnięty termostat jest przyczyną?
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: tucson2006 w 07 Grudzień 2012, 18:09:50
rura gorąca to rura z plynem z silnika który jest gorący ta druga to rura przez którą schłodzony płyn z chłodnicy napływa do silnika i ona powinna być chłodniejsza.A jak temperatura płynu na desce rozdzielczej?wskazówka powinna być w polowie i stać w jednym miejscu-jeżeli przy jeździe jest w polowie a przy zatrzymaniu opada to chyba termostat.Sprawdż czy masz odpowietrzenie drożne bo to też może być przyczyną słabej temperatury
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: estor w 07 Grudzień 2012, 18:12:49
wksaźnik oczywiście na połowie i nie rusza się !.
Odpowietrzenie chodzi ci o włączenie silnika na zimnym otwarcie korka metalowego i czekanie na bąble ? Zrobiłem tak przed chwilą rura góra robiła się gorąca bąbli brak jak naciskam te rury górne i dolne to płyn prawie się ulewa chyba że ten zabieg mam przeprowadzić dość długo.
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: Nuna w 08 Grudzień 2012, 12:27:31
Włączenie tylko obiegu wewnętrznego, czyli odcięcie się od mroźnego powietrza z zewnątrz znacząco przyspiesza ogrzanie się kabiny. Później, jak w kabinie jest ciepło można już "odświeżyć" atmosferę ;-) .
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: estor w 11 Grudzień 2012, 20:05:26
witam , byłem u elektryka i nic nie zrobili
wymienili termostat jednak to nie było to.
klapy podobno działają
wg nich możliwe ze to pompa, sami nie wiedzą gdzie jest .
jak się jedzie jest ciepło tzn jakby na wyższych obrotach coś szło
jak się stoi to temp spada.
twierdzą że nie ma obiegu wysyłają do mechanika.
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: gangster w 13 Luty 2013, 14:25:38
dziś dałem do mechanika bo mi też słabo grzeje w środku  :-/ , po jakimś czasie dzwonił , ze bedzie sprowadzać elektryka bo nie doszedł co to może być   :evil:

[ Dodano: 2013-02-13, 20:01 ]
dziś nic nie zrobi , stwierdził z elektrykiem ze termostat jest dobry , klapy chodzą , przeczyścił nagrzewnice i nic ,  bedzie rozbierał listwę w kabinie bo już nie ma pojecia co to może być ,,,,,,,,,,, - ale napisze co było przyczyna  :evil:
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: felkner w 14 Luty 2013, 10:39:17
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: gangster w 20 Luty 2013, 17:24:37
witam , jednak wymiana nagrzewnicy , mechanik powiedział ze działała w 30% , może dlatego szyba mi parowała ciągle  :-/ - napisze ile za wszystko dałem ( jak zobaczyłem dzis u mechanika auto bez listwy to aż się przeraziłem jaka to wielka łamigłówka   :roll: )

[ Dodano: 2013-02-22, 16:42 ]
witam , wymiana nagrzewnicy + robocizna = 840 zł , auto zostało u mechanika 3 dni - ale za to różnica zauważalna grzeje niesamowicie  :->
Tytuł: [Tucson] czas nagrzewania w środku
Wiadomość wysłana przez: Luki 40 w 17 Maj 2013, 08:45:15
Miałem podobnie w Fabii, grzała się bardzo długo, aż podpowiedział mi chłopak na stacji benzynowej by wyczyścić nawiewy.
Kupujesz tz. granat ja kupiłem firmy Moje Auto, ale mogą być inne, nawiewy w ciągu zamkniętym na ful stawiasz go na podłodze za siedzeniem kierowcy i odpalasz.
Pryska aerozolem i instalacja to zasysa.

U mnie pomogło.