Ponieważ Tuscona mam od tygodnia a ostanie 11 lat jeżdziłem Kangoorami, chaiałem zapytać o zachowanie sie samochodu podczas prowadzenia. Jadąc tusconem mimo ,że mam opony zimowe , mam wrażenie jakgdyby tył troche chodził na boki. W samochodzie technicznie wszystko jest OK. Nie spotkałem sie z tym do tej pory, ale Kangoo to mniejszy samochód i inne koła. Czy jest to kwestia przyzwyczajenia sie do nowej gabloty? Czy też zauważacie takie zachowanie waszych autek? Są cxhile ,ze mnie to przeraża, bo mam wrażenie że samochód zaczyna sie "kręcić". Czy może być to wina włączonego ESP? Aż strach szybciej pojechać więc jak na razie jeżdżę jak "emeryt" , wolno i spokojnie. Jak jest u Was?