W jednym z zagranicznych forów Hyunadaia (hyundai-forums.com) znalazłem bardzo ciekawy wątek. Oto skrót:
Jak zresetować ECU (komputer silnika).
-rozgrzać silnik do normalnej temperatury, pojeździć z 15min
-otworzyć maskę i odłączyć biegun (-) akumulatora
-nacisnąć pedał hamulca ze 20sek w celu ostatecznego rozładowania ewentualnego ładunku zgromadzonego w kondensatorach ECU. (włączone żarówki stopu na zimno stanowią prawie zwarcie w instalacji)
-przywrócić (-) klemę akumulatora, zamknąć maskę
-korzystając że silnik jest rozgrzany, natychmiast wyjechać na drogę i rozpocząć jazdę, ale w stylu "ostrym". Mocno przyspieszać, dusić do dechy, jechać maksymalnie dynamicznie. Ten styl jazdy kontynuować co najmniej z 30min.
Autor radzi robić to w niedzielę rano, kiedy ruch jest najmniejszy... :-D
Autor twierdzi, że ECU ma fabrycznie nastawione adaptacyjne parametry pracy silnika na przeciętne, pasujące do średniego stylu jazdy. Wyżej opisany reset sprowadza je do stanu początkowego, fabrycznego, a natychmiastowa jazda "na ostro" uczy komputer, że nowy użytkownik jest ostry i tak należy zaadoptować pracę silnika. Odwrotnie - jeśli zależy nam na jeździe spokojnej i oszczędnej tak należy "pokazać" komputerowi po resecie.
Jednak - na przestrzeni czasu komputer i tak uśredni swoje parametry do naszego średniego stylu jazdy i swoich średnich nastaw fabrycznych, no chyba że na co dzień jeździmy z gazem do dechy.
Czy komukolwiek jest znany wyżej opisany proces? Opis pochodzi ze starszej wersji Hyundaia, ale coś w tym jest i może dotyczyć większości ECU we współczesnych samochodach. Ciekaw jestem Waszych opinii.
Oryginalny wątek tu:
http://www.hyundai-forums.com/scoupe-forum/65234-how-reset-your-e-c-u.html