Forum > Tucson JM
Tucson - zarysowana boczna listwa
cosmos:
Panie, Panowie,
dziś na parkingu Pani zarysowała mi boczną listwę parkując na miejscu obok. Zrobię to z jej OC, ale mam pytanie. Listwy boczne mam nie w kolorze nadwozia, matowe, grafitowe (albo szare, cholera wie).
Cała nowa listwa może różnić się odcieniem koloru (te na aucie mają już 10 lat) i wówczas będzie to jeszcze gorzej wyglądało. Może lepiej polakierować w ASO taką listwę na matowy, podobny kolor, zamiast wymieniać całą (o ile to się da polakierować)? Ewentualnie czy jest jakiś "chałupniczy" sposób na to, by taką listwę boczną zamaskować?
Pozdro!
Shadows:
Możesz spróbować dostać taką listwę z auta podobnego rocznikowo, podjechać, przyłożyć. Zobaczysz jak to wygląda. Odcień tutaj nie powinien się różnić.
Jeżeli listwy są lakierowane, ale wynika, ze nie są to szpachla i niech dobiorą kolor.
seboc:
Kup paste do polerowania za 3zl i usuniesz rysy z listrwy, nawet slad nie zostanie.
Sprawdzone u siebie.
Panele byly lakierowane (w kolorze nadwozia) i nielakierowane (ciemnoszare) Zakladam, ze masz ten drugi wariant. Moja rada dotyczy paneli szarych - nielakierowanych.
Krzecha:
Chyba będzie najlepiej jak zrobisz tak jak kolega seboc mówi,
nowa listwa będzie się strasznie wyróżniać na tle innych.
Możesz też szukać listwy używanej, podniszczonej zębem czasu
ale wymienić ją to będzie nie lada wyczyn. To istne katorgi!
Chociaż używaną taką listwę znaleźć też nie jest łatwo,
oczywiście w stanie dobrym z niepołamanymi zaczepami.
seboc:
Panel (nielakierowany) to jednility plastik. Jak duze znieksztalcenie, zeskrobac nozem, potem wypolerowac.
Nie ma sie co wyglupiac w OC i warsztatami. Tucson pierwszej generacji od lat nie jest produkowany. Kupa zachodu a efekt moze okazac sie gorszy od najprostszej metody domowej.
U mnie wygladalo to naprawde okropnie. Rysa byla bardzo widoczna, wydawalo sie to rozwarstwione. Pasta i 5 minut operacji zalatwilo sprawe.
Nawigacja
[#] Następna strona