Autor Wątek: [Getz] [Getz] Pierwszy większy wyjazd GETZem - Co sprawdzić? Jechać  (Przeczytany 5257 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Rusek

  • Gość
Witam! Mam bardzo nietypowe pytanie i dla niektórych może wydać się dziwne, ale pytam całkiem poważnie... Getza mam jako drugi samochód do jazdy po mieście a wszystkie moje poprzednie samochody miały silniki 1.6 (z wyjątkiem Łady Nivy 1.7)

Ponieważ Kalinka wylądowała u blacharza muszę jechać Getzem w dłuższą podróż (ponad 200km), i nie jestem pewien czy Getzik da sobie radę... Może nie doceniam tego autka ale jeszcze nie brałem go nigdy w większą podróż a mój największy dystans nim przejechany za jednym razem to 26km...
Ale chyba najważniejszym powodem mojego strachu przed podróżą nim jest fakt iż tego auta prawie wcale nie znam jeżdżę bo jeżdżę ale na razie nie miałem okazji przysiąść przy nim i lepiej go poznać. Mam go od niedawna.
Na Getzie zrobiłem zaledwie 800 km łącznie od zakupu. Śpieszyć mi się nie śpieszy więc będę sobie spokojnie jechał około 70 km/h w trasie.
Więcej konkretnych informacji pod pytaniami.

Moje pytania:
1. Czy Getzik da sobie radę z taką trasą? (Czy jest szansa że zepsuje się w drodze coś co uniemożliwi mi dalszą podróż? Czy mieliście takie przypadki?).

2. Co sprawdzić przed rozpoczęciem podróży?

3. Czy ktoś z Was na silniczku 1.1 jeździł w dłuższe trasy?



Mój Hyundai Getz:
Silnik: 1.1
Rocznik: 2004
Paliwo: Benzyna
Przebieg aktualny: 87 000

Stan techniczny:
- Brak jakichkolwiek wycieków.
- Świeżo po przeglądzie na którym nie zgłoszono żadnych zastrzeżeń.
- Problem z obwodem grzałki pierwszej sondy. (Check Engine aktualnie nie świeci.)
- Klocki i tarcze wymieniane 3 miesiące temu.
- Opony dobre ciśnienie też. (Koło zapasowe w rezerwie czeka).
- Wszystkie płyny w porządku.
- Brak jakiejkolwiek korozji.
- Ani silnik ani zawieszenie nie wydaje żadnych niepokojących dźwięków.

Warunki:
- Szaleć nie planuje będę jechał około 70km/h góra 80km/h.
- Wyprzedzania i żyłowania auta też nie mam w planach.
- Głównie obszar poza miejski będę omijał większe miasta.
- Ilość osób w samochodzie łącznie ze mną: 4
- Bagaże około 40-50kg
- Łączna masa pasażerów i bagaży około 360kg.
- Trasę znam dobrze, Kaliną jechałem nią kilkanaście razy.

Pozdrawiam

ps. Może panikuje ale 66KM to troszkę mało jak jadę sam to Getz daje radę ale z pasażerami i bagażem może być ciężko.
« Ostatnia zmiana: 20 Czerwiec 2020, 20:18:31 przez Brt »

Offline robaszek127

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1734
[Getz] Pierwszy większy wyjazd GETZem - Co sprawdzić? Jechać czy nie?
« Odpowiedź #1 dnia: 24 Lipiec 2016, 13:07:09 »
Akurat sam mam 1.3 ale podczas jazdy na klimie w mieście wydaje się jakby zamist tych 82KM mam 66.
Sam teraz niedawno wróciłem z nad można i poszło ok 120 kilometrów więc akurat z doświadczenia nawet z poprzednikiem koreańczykiem marki tico wiem, że można jechać w świat.
Ja tylko wziąłem koło zapasowe dojazdowe, komplecik wkrętów i tyle. Jedynie jak wiadomo   takiej rzeczy jak pęknięty pasek alternatora się nie przewidzi jeśli nie ma się nowego.
Co do prędkości nawet ticiem jechałem te 110-120 na dobrej drodze by nie tracić czasu na powolną jazdę a na zwiedzanie. Więc getzem też da się jechać bo  70 jeździł się maluchem.

Offline Scorpio

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 134
[Getz] Pierwszy większy wyjazd GETZem - Co sprawdzić? Jechać czy nie?
« Odpowiedź #2 dnia: 24 Lipiec 2016, 15:36:50 »
Jeżeli auto jest po przeglądzie i nic wielkiego mu nie dolega to spokojnie można jechać.

W zeszłym roku w ciągu 48h zrobiłem trasę z Krakowa nad Bałtyk i z powrotem. Miesiąc wcześniej  zrobiłem hamulce bo już się prosiły o interwencję a kilka dni przed wyjazdem akurat miałem przegląd rejestracyjny. Poza tym sprawdziłem to co zwykle się sprawdza: olej, płyny, ciśnienie w oponach, etc.
Na pokładzie 3 osoby dorosłe, 2 dzieci i bagaż powciskany gdzie się da  :lol:
Trasa bardzo zróżnicowana, od autostrad po wiejskie drogi - autko dało radę.

Mój Gacek ma na koncie parę tego typu wypraw i nigdy (odpukać) nie było z nim problemów.

Co prawda mam 1.3, ale 1.1 nie jest aż takie słabe żeby się zastanawiać. W końcu dawniej Maluchami jeździli w Alpy i jakoś to było.

Rusek

  • Gość
[Getz] Pierwszy większy wyjazd GETZem - Co sprawdzić? Jechać czy nie?
« Odpowiedź #3 dnia: 24 Lipiec 2016, 17:00:10 »
To mnie pocieszyliście. Może ktoś się jeszcze pochwali ale z tego co piszecie rzeczywiście nie ma się co martwić.  8-)  Klimatyzacje sobie odpuszczę zostanę przy uchylonej szybce :).

Offline robaszek127

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1734
[Getz] Pierwszy większy wyjazd GETZem - Co sprawdzić? Jechać czy nie?
« Odpowiedź #4 dnia: 24 Lipiec 2016, 22:19:16 »
Jeśli masz klimę to używaj bo ja oszczędzałem i używałem na mieście w trasie mniej. Tyle to dało że siadło łożysko na kompresorze. Pracuje ono ciągle jak nie działa klima. Wymiana to koszmar bo nawet nie ma jak odkręcić kompresora tak mało miejsca.
Ja od czasów tico a teraz getza nie biorę kluczy bo te samochody nie mają prawa stanąć w drodze :-D

Rusek

  • Gość
[Getz] Pierwszy większy wyjazd GETZem - Co sprawdzić? Jechać czy nie?
« Odpowiedź #5 dnia: 25 Lipiec 2016, 01:46:41 »
Ok, warto wiedzieć. To jak mówisz że kluczy wozić nie muszę to będzie 5 kg mniej ale jak stanie to będzie na Ciebie ;-). A tak poważnie, mój drugi samochodzik też mi nigdy nie staną a niedługo 200tys km wpadnie. Jedyny problem to drobiazgi które doprowadzają mnie do nerwicy i korozja. Nie wiem jak będzie w Getzie, narazie padł mi tylko centralny. Uszkodzona Sonda i uszkodzone gniazdo zapalniczki było gdy kupowałem autko więc jak na razie jest nieźle w porównaniu do Kalinki.

Offline Akustyczny

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 101
[Getz] Pierwszy większy wyjazd GETZem - Co sprawdzić? Jechać czy nie?
« Odpowiedź #6 dnia: 25 Lipiec 2016, 08:11:18 »
Hej, ja bym się na Twoim miejscu nie bał, bo sam w marcu przejechałem prawie 720km w ciągu 48 h :)
To chyba Twoje rejony nawet: Warszawa-> okolice Rzeszowa, i z powrotem.
Zero problemów.

Parę miesięcy wcześniej miałem zmienianą belkę zawieszenia przód (zjedzona totalnie rdzą), ale jeśli u Ciebie jest OK, to zazdroszczę :)


2005r, 1,3l, benzyna+LPG, bez klimy

Offline shiftyyy

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 12
[Getz] Pierwszy większy wyjazd GETZem - Co sprawdzić? Jechać czy nie?
« Odpowiedź #7 dnia: 25 Lipiec 2016, 10:39:39 »
Kolego bez obaw, w tamtym roku pojechałem nim na wakacje 1750 km w obie strony :) bez problemu i z klima, silnik 1.1 2007 rok (przebieg 70 tys). Dystans 200 km co chwile jeżdżę i daje rade. Ważne żebyś sprawdził to co napisałeś. Pozdrawiam

Offline Akustyczny

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 101
[Getz] Pierwszy większy wyjazd GETZem - Co sprawdzić? Jechać czy nie?
« Odpowiedź #8 dnia: 25 Lipiec 2016, 11:31:18 »
Panowie, zazdroszczę Wam klimy w Gacku i małego przebiegu - tylko to mnie wstrzymuje przed dłuższymi podróżami (za granicę). U mnie na liczniku prawie 150 000, a w gorące dni trudno oddychać w środku :P

Koowi

  • Gość
[Getz] Pierwszy większy wyjazd GETZem - Co sprawdzić? Jechać czy nie?
« Odpowiedź #9 dnia: 27 Lipiec 2016, 01:28:07 »
Osobiście Getzem 1,3 82KM 2003r 170k+ przebiegu pokonuje trasy 100km dziennie minimum często ponad 250km prędkościami średnio 130km/h i nie mam żadnej obawy ze stanie mi po drodze wiec śmiało jedz  dodam że często tez auto ciągnie przyczepę  o wadze całkowitej niecałej tony wiec bez problemu dasz rade

Offline Andy

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 157
Re: [Getz] Pierwszy większy wyjazd GETZem - Co sprawdzić? Je
« Odpowiedź #10 dnia: 27 Lipiec 2016, 08:22:06 »
Cytat: "Rusek"

Ponieważ Kalinka wylądowała u blacharza muszę jechać Getzem w dłuższą podróż (ponad 200km), i nie jestem pewien czy Getzik da sobie radę... Może nie doceniam tego autka ale jeszcze nie brałem go nigdy w większą podróż a mój największy dystans nim przejechany za jednym razem to 26km...


Przecież to nie rower :) To żadna trasa.
Ja swoim Getzem przejechałem np. ponad 10 tys km w 3 tygodnie (na północ Norwegii), zjeździłem cały dół Europy, te auto jest naprawdę wygodne i mało awaryjne. Jednorazowo z Białegostoku (płn-wschód Polski jakby ktoś nie wiedział :) dojechałem przez cała Polskę i Niemcy aż do Francji - 1300km jazdy z godzinna może przerwą na obiad. )Mój staruszek ma 12 lat i nadal bez obaw bym nim pojechał np. do Hiszpanii :) Jedź bez obaw.