Zawsze przy zalaczonej klimatyzacji spadaja obroty bo rosnie obciazenie silnika stad na klimatyzacji wieksze o okolo 10% zuzycie paliwa. niestety problem drgan przy zalaczeniu klimatyzacji staje sie bardziej odczuwalny czym mniejszy i slabszy jest silnik. Wiadomo ze dla silnika 1,4 zabranie kilku koni to tragedia a dla 2,0 sprawa nieodczuwalna. Stad w USA nie sprzedaja i30 z innym silnikiem niz 2,0 bo w mniejszych to wlasnie wszystko gorzej dziala. Wlasnie dlatego cinqueciento czy Felka 1,3 nigdy nie mialy klimatyzacji bo uznano iz sa to za male silniki by sobie z takim obciazeniem radzic. Niestety 1,4 to troche malo. Prawda jest co mowi serwis ze obroty ustala komputer ale nie wiem jak w Hyunadiu ale wiekszosc aut ma mozliwosc ingerencji komputerem i zaprogramowania wyzszych obrotow silnika (np Ople co 50 obr). Albo slaby serwis albo slabe komputery w Hyundaiach. Ale jezeli w czechach problem usunieto zwiekszajac obroty to zawsze mozesz naciskac serwis by wgrali ci nowy soft z czech do komputera i bedziesz mial wyzsze obroty. Niestety nie ma nic za darmo. Wieksze obroty wieksze zuzycie paliwa wiec zastanow sie czy warto. Jest jeszcze opcja jazdy bez klimatyzacji...