Forum > Tucson TL

1.6 TGDI 4WD 7DCT cvs 1.7 CRDI 2WD 7DCT

<< < (3/5) > >>

rednaskel:
@kibic: a jak Twoje wrażenia co do jazdy z klimatyzacją? W sobotę było te skromne 35*C w Warszawie, więc jeździłem z klimą ustawioną na 25*C i ruszając spod świateł miałem wrażenie, że pedał gazu połączony jest z przepustnicą za pomocą kołowrotka, którym kręci leniwiec. Potem, jak silnik osiąga powyżej 2.5kRPM jest znacznie lepiej, ale starty wymagają cierpliwości. Inaczej zestrojona jest skrzynia, niż byłem przyzwyczajony - w poprzednim samochodzie (silnik Renault 1.6 115KM) jadąc 80km/h na szóstce czuć było chęć do rwania; tu jest zachęta, ale nie aż taka. Aaaale! Jak poczekać ze zmianą biegów do ~5kRPM to się micha cieszy :)

kibic:
Potwierdzam :-) Z włączoną klimą należy zmienić nieco technikę jazdy bo odczuwalnie gorzej zbiera się z niskich obrotów. O ile bez klimy silnik jest zaskakująco elastyczny o tyle z klimą potrzebuje więcej obrotów. Jak już wejdzie na obroty nie czuję znaczącej różnicy w przyspieszeniu.

wąski:
 

Dodano: 2016-06-29, 15:37
Jak czytam o spadku mocy przy włączonej klimie to utwierdzam sie w przekonaniu, że dokonałem dobrego wyboru T-GDI. Z tym silnikem nie odczuwam żadnych "spadków". 😊

Miras2016:
No właśnie, Tucson to samochód duży i ciężki, do tego opory powietrza robią swoje. Dlatego dla mnie bez turbiny byłby za słaby tym bardziej, że nie piszecie jeszcze o jednym ważnym parametrze: ile osób podróżuje samochodem! W moim przypadku są to 4 lub 5 osób + mały bagaż i czasami rowery. W takiej konfiguracji to 1.6 bez turbiny chyba tylko pomarzyć o wyprzedzeniu jakiegoś tira.

kibic:
Duży? Umiarkowanie. Ciężki? 1370kg to raczej niewiele jak na SuVa.  

Co do wyższości 1,6T nad 1,6 GDI sprawa jest bezdyskusyjna. 1,6 GDI wygrywa kosztami (zakupu, paliwa, eksploatacji, spadku wartości) w pozostałych aspektach lepsza jest turbina (moment, moc, elastyczność)

Inna sprawa, że jeżdżąc przeważnie samemu lub jedynie z żoną głownie po Warszawie + turlanie w rządku do domu na peryferiach W-wy 132KM naprawdę daje sobie spokojnie radę. Te 177KM nie byłby właściwie gdzie wykorzystać. A przepalać 10-11 l w korkach mogłoby być bolesne ;-)

W sumie to fajnie że każdy jest zadowolony ze swojego wyboru. Gorzej byłoby wypłakać 100 kafli (lub więcej) i mieć poczucie złej decyzji :-)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej