Forum > i30 FD
[i30 FD] problemy z klimatyzacją
bomanz:
Witam
Mam problem z klimatyzacją. Niedawno kupiłem i30 z 2008 roku i od początku nie działała klima. Pojechałem ją sprawdzić i w pierwszym warsztacie powiedzieli mi, że układ jest nieszczelny i mi jej nie zrobią. Oddałem samochód do znajomego znajomego. Wytworzył ciśnienie i było wszystko ok, układ trzymał. Problem pojawił się jak zrobił próżnie. Układ zasysał powietrze jak szalony pokazując nieszczelność. Znajomy znajomego nie wiedział o co chodzi. Myślał, że to uszczelki działają w "jedną stronę" i w końcu nabił i zostawił na noc. Rano sprawdził ciśnienie i było dobrze, nic przez noc nie uciekło. Cieszyłem się klimą przez tydzień. Jadąc wczoraj usłyszałem uciekające powietrze pod ciśnieniem. Pierwsze co przyszło mi do głowy, że to klima, wyłączyłem ją i syczenie ustało. Włączyłem i znowu zaczęło syczeć. W każdym bądź razie wszystko uciekło i mam pustą klimę. Syczenie było słychać podczas jazdy, było głośne i dochodziło tak jakby w wywietrzników między kierowcą, a pasażerem. Co to może być? Jaki jest tego ewentualny koszt naprawy? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
jendrzej:
Z klimatyzacja to jest tak, że przyczyną może być jakaś duperela (np, uszczelka) albo poważniejsza rzecz np. chłodnica lub parownik. Z Twojego opisu można by było obstawiać uszkodzenie (ale nie koniecznie) parownika. Koszt to około 200 zł. (nowy oczywiście, naprawiać nie polecam). Tylko wymiana wiąże się z demontażem deski rozdzielczej a to zwiększa dość znacznie koszty. Podstawa to dokładne zlokalizowanie miejsca wycieku czynnika. W moim poprzednim aucie fachowiec stwierdził, metodą na kontrast, że uszkodzony jest parownik. Nie dało mi to spokoju i udałem się do innego warsztatu. Tam mechanik wytworzył ciśnienie w układzie azotem. Potem za pomocą wody z mydlinami zlokalizował wyciek z przewodów. Także przede wszystkim dobra diagnoza, bo elementów, które mogą ulec uszkodzeniu, jest dużo. Życzę powodzenia i jak najmniejszych kosztów.
rymar71:
A czy w Waszych autach czujecie pracę kompresora. Ja podczas jazdy czuję pod nogami jak pracuje. To normalne,czy moje przewrażliwienie? Acha,klima manualna.
arni_23:
kolega jendrzej dobrze Tobie pisze.
Niech spec od klimy zrobi próbę na kontrast.
Co do wyczuwalnej pracy kompresora to nie powinna być wyczuwalna.
To tak jak z kompresorem w lodówce.
Upewnij się czy to czasem nie silnik drży po włączeniu klimy, kompresor stawia pewien opór silnikowi więc musi silnik podbić nieco skład mieszanki by wyrównać obroty do nominalnych na jałowym biegu. Podczas jazdy natomiast, nie powinieneś już tego odczuwać, poza niewielką utratą mocy. Teraz jak już nie masz czynnika w układzie klimatyzacji to na pewno objaw zniknął.
Znajdź fachowca w okolicy, który zajmuję się tylko klimatyzacją i on już na pewno postawi odpowiednią diagnozę.
Pozdrawiam
karol0773:
Mi tylko auto 2x więcej pali i muli silnik, a tak to kompresora nie czuje :)
Nawigacja
[#] Następna strona