Forum > Tucson JM
krzyżak wału - objawy
rarog2691:
"Mój" mechanik twierdzi, że to ani nie wodziki, ani krzyżak (krzyżaki) tylko coś w środku, w reduktorze. Jeżeli chodzi o inne "efekty" (np. wibracje, o których piszesz), to do tej pory poza tym klekotnięciem nic niepokojącego nie zauważyłem, ale też jakoś szczególnie nie nasłuchiwałem. Muszę się dokładniej wsłuchać i może wtedy coś zauważę. Czy wymiana oleju w reduktorze zmniejszyła hałas? Rozbierałeś reduktor?
pede78:
Napisałem Ci wcześniej odpowiedź. Sprawdź poduszki pod silnikiem jeszcze. Jak wyżej pisałem - reduktor rozbierany, regenerowany, zalewany nowym olejem, wymieniony simmering. Na wyeliminowanie stuknięcia nie miało to wypływu... Być może mówimy o innym dźwięku.
bobek310:
--- Cytat: "rarog2691" ---"Mój" mechanik twierdzi, że to ani nie wodziki, ani krzyżak (krzyżaki) tylko coś w środku, w reduktorze. Jeżeli chodzi o inne "efekty" (np. wibracje, o których piszesz), to do tej pory poza tym klekotnięciem nic niepokojącego nie zauważyłem, ale też jakoś szczególnie nie nasłuchiwałem. Muszę się dokładniej wsłuchać i może wtedy coś zauważę. Czy wymiana oleju w reduktorze zmniejszyła hałas? Rozbierałeś reduktor?
--- Koniec cytatu ---
No i doszedłeś co jest przyczyną?
rarog2691:
Nie, jeszcze nie, jestem umówiony na 5 lipca z mechanikiem na wymianę oleju i dokładniejszą diagnozę "reduktora", łącznie z jego demontażem, wtedy może się coś więcej wyjaśni. Jak tylko się czegoś dowiem, to oczywiście napiszę.
[ Dodano: 2016-09-08, 20:35 ]
Moja wizyta u mechanika 5 lipca nie doszła do skutku. Oddałem samochód dopiero 31 sierpnia, a dzisiaj go odebrałem. Mechanik rozebrał reduktor i okazało się, że jest on w zasadzie w całkiem niezłym stanie. Także sorry, ale nadal nie znamy przyczyny "klekotnięcia" w momencie wysprzęglania.
Nawigacja