Witam wszystkich. Mam pytanie czy miał już ktoś już taki problem. Jechałem autkiem i po pewnym czasie zgasł okazało się ze rozkręciła mi się pompa wysokiego ciśnienia. Po jej skręceniu było wszystko ok autko zapaliło.Następnego dnia pojechałem nim na drogę ujechałem ok 2 km i zaczęło kopcić aż zgasło. wymieniłem juz pompe wysokiego cisnienia czujmiki na listwie i dalej Santek nie chce odpalić.Paliwo do pompy dochodzi ale juz dalej wogóle nie robi ciśnienia na wtryski.Już nie wiem co może być.