Forum > Getz

[Getz] Piski z lewej strony samochodu podczas jazy

(1/1)

Pioro:
Witam,

Posiadam Hyundai Getz 1.3 rocznik 2004, od jakiegoś czasu przy małych prędkościach (przy ruszaniu lub na 1 i 2) słychać piski. Wydaje mi się że to z lewej strony, gdzieś przy kole, ale nie jestem pewny. Piski nie występują zawsze, czasem ich nie słychać. Co to może być?

Scorpio:
Obstawiam w ciemno że masz zasyfione prowadnice przez co klocki nie odbijają i piszczą. Sprawdź jeszcze czy po dłuższej jeździe nie masz zbytnio gorących felg. Jeżeli tak - ściągaj koło, wyjmuj klocki, poczyść wszystko i złóż do kupy.

U mnie było to nagminne, raz się tak nagrzała felga że aż się lekko przytopił kołpak (zajeżdżało gorącym plastikiem aż do kabiny). Rozebrałem, przeczyściłem i pomogło.
I rzecz najważniejsza: dobre wyczyszczenie jest lepsze niż smarowanie mazidłami różnego rodzaju. Nie wierz w smary miedziowe i inne wynalazki - będą niepotrzebnie łapać brud.

No chyba że to nie hamulce... to może pasek? :mrgreen:

Gacek:
U mnie też zaczęło piszczeć niemiłosiernie... Najpierw tylko lekko popiskiwało. Przy ruszaniu i ogólnie jeździe z prędkością do max 30 km/h dawało znak o sobie w tylnym lewym kole. Sądziłem, że bębny hamulcowe są już zużyte. Po rozebraniu tylego koła tj bębnów faktycznie okazało się że kwalifikują się do wymiany. Więc wymieniłem na nowe bębny i szczęki hamulcowe. I to cholerstwo dalej piszczy teraz nawet jeszcze głośniej   :roll:  Rozebrałem ponownie, czyścić nie było co bo po tygodniu od wymiany okładziny i bębny nie zdążyły się dobrze dotrzeć.
Jakieś pomysły co to może być ? Czyżby piasta koła takie dzikie dźwięki wydawała ?
 Aż wstyd jeździć...  8-)

Scorpio:
Jesteś pewien że to z tyłu jest problem? Obejrzyj i przeczyść przód - na pewno nie zaszkodzi a może pomóc  ;-)

Gacek:
Ostatnio podczas jazdy zaczęło nagle piszczeć. Jechałem ok 80 km/h i dało o sobie znak. Po naciśnięciu delikatnie hamulca przestało piszczeć. Ale jak tylko przestałem hamować znów problem powrócił. W weekend wezmę lewarek i sprawdzę po kolei koła. Piszczy z tyłu ale pomyślałem jeszcze o klockach hamulcowych z przodu. Być może "kończą się". Wiem, że z przodu są założone specjalne blaszki, które ocierają delikatnie o tarczę hamulcową w momencie gdy klocek jest już zużyty.  Sam już nie wiem co to może być ale wiem na pewno, że jest strasznie irytujące.  :lol:

edit 12-0-2016

Jak się okazało winowajcą były hamulce z przodu. Dokładnie to lewa strona. Tarcza hamulcowa była już zużyta i na dodatek klocki zapiekły się z jednej pozycji. Po mocniejszym wciśnięciu hamulca klocki nie wracały do pierwotnego położenia tylko tarły o tarczę, która na dodatek była już krzywa. Poszła do wymiany lewa i prawa strona, tarcze + klocki. I nie piszczy  :-)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej