Użytkuje autko od 1 tygodnia po przesiadce z almery. Koneserem aut nigdy nie bylem stad niewielkie doświadczenie. Pierwsze auto to focus w dieslu (I) a ostatnio przez 7 lat almera w benzynie. I30 to zakup przypadkowy bo od dealera, z pewna historia, udokumentowanym przebiegiem i tak dalej. Auto z planowanym rocznym przebiegiem 2-3 tys km (2010 rok, 130 tys km). Powiem tak, jestem bardzo zadowolony i zaskoczony bo np auris mniej mi się podobał. Zszokowało mnie jednak wyciszenie. Masakra. Powyżej 120 km/h to jest źle i nie ma co ściemniać. Dzis dokładnie przetestowałem i na pewno wyciszenie nadkoli jest do zrobienia. Dość głośny szum na biegu jałowym o czym już pisaliście. Zawalczę z wygłoszeniem nadkoli, bagażnika, może i drzwi, ale to jeszcze zobaczę. Czuje ze warto zainwestować trochę w autko aby cieszyło przez kilka lat.