Forum > Tucson TL
Tucson - niedopracowane elementy w samochodzie
Pini2:
U mnie zauważyłem jak na razie tylko ciężko zamykające się drzwi faktycznie trzeba użyć siły by je zamknąć ,auto odebrane w czwartek , stuków z tyłu nie mam aczkolwiek w aucie którym jezdziłem przed zakupem były , pytałem nawet z kąt są Pani nie umiała mi wytłumaczyć a słychać to było jak by klapa na zamku miała za duży luz :-)
marekj:
Gaśnica może latać - nie ma żadnego mocowania i leży koło zapasu. BTW - to akurat jest trochę śmieszne, że w nietanim aucie zabrakło jakiegoś sensownego umocowania dla gaśnicy i trójkąta. Wystarczyła by jakaś mała sakwa z boku bagażnika jeśli nie jest to wyposażenie przewidziane przez producenta i nie zaprojektowano dla niego jakiś wytłoczek czy innych mocowań.
U mnie nic nie stuka, chyba że faktycznie za ostro wjadę na jakiś próg zwalniający czy cuś w tym stylu. Nie wiem czy przy silnym wstrząsie podłoga bagażnika nie może trochę stuknąć - ona w końcu jest tylko wsunięta w prowadnice.
MojPierwszyHyundai:
Bez urazy Panowie ale z lektury wątku wynika, że nabywcy nowego Tucsona to sami pechowcy i nieszczęśnicy, a jakość tego auta jest porównywalna z polonezem.
Mam takie autko w wersji 1,6 132KM i z wymienionych tu wad potwierdzić mogę jedynie za nisko tryskajace PRZY DUŻYCH PRĘDKOŚCIACH spryskiwacze.
Nic nie puka stuka!
Nic nie sciaga. Prowadzi się jak dziecko do przedszkola.
Drzwi domykają się ciężej ale tak ma być! To m.in. właśnie dzięki temu możemy cieszyć się tak dobrym wyciszeniem wnętrza.
A już absurdem jest czepianie się precyzji układu kierowniczego, który jest aż zbyt precyzyjny.
SYSTEM ROZPOZNAWANIA MOWY DZIAŁA REWELACYJ N IE I TO ZARÓWNO PO ANGIELSKU JAK I PO POLSKU. Do lekarza odesłałbym (konkretnie do logopedy) tego kto będzie narzekał na obsługę telefonu.
Musiałem to napisać by ktoś z boku nie pomyślał że nowy Hyundai Tucson to jakaś porażka co absolutnie nie jest prawdą bo to kapitalne auto!
wąski:
To się ciesz, że u Ciebie wszystko jest OK. Zapraszam do Poznania i zobaczysz jak moje auto się prowadzi... Prawdopodobnie mało osób u których wszystko jest OK zagląda na forum bo nie musi szukać ewentualnych przyczyn nieprawidłowości, dlatego w tym temacie są same negatywne doznania. To, że u Ciebie jest ok nie znaczy, że u innych jest dobrze...
gregor40:
--- Cytat: "MojPierwszyHyundai" ---Bez urazy Panowie ale z lektury wątku wynika, że nabywcy nowego Tucsona to sami pechowcy i nieszczęśnicy, a jakość tego auta jest porównywalna z polonezem.
Mam takie autko w wersji 1,6 132KM i z wymienionych tu wad potwierdzić mogę jedynie za nisko tryskajace PRZY DUŻYCH PRĘDKOŚCIACH spryskiwacze.
Nic nie puka stuka!
Nic nie sciaga. Prowadzi się jak dziecko do przedszkola.
Drzwi domykają się ciężej ale tak ma być! To m.in. właśnie dzięki temu możemy cieszyć się tak dobrym wyciszeniem wnętrza.
A już absurdem jest czepianie się precyzji układu kierowniczego, który jest aż zbyt precyzyjny.
SYSTEM ROZPOZNAWANIA MOWY DZIAŁA REWELACYJ N IE I TO ZARÓWNO PO ANGIELSKU JAK I PO POLSKU. Do lekarza odesłałbym (konkretnie do logopedy) tego kto będzie narzekał na obsługę telefonu.
Musiałem to napisać by ktoś z boku nie pomyślał że nowy Hyundai Tucson to jakaś porażka co absolutnie nie jest prawdą bo to kapitalne auto!
--- Koniec cytatu ---
Nie wiem czy Kolega dobrze zrozumiał temat , nikt tu nie pisze samych pochwał, tylko bolączki tego modelu.
Auto uważam jest bardzo dobre, chociaż za te pieniądze tak powinno być.
Rozpoznawanie mowy nie wiem jak działa, ale Bluetooth u mnie często rozłącza,
o czym wiedzą w serwisach, więc chyba tak jest.
Generalnie piszemy tu co jest nie tak!
Nawigacja
[#] Następna strona