Tucson JM 2008 - opory toczenia

[Jagan]

Koleżanki i Koledzy,
Niedawno przesiadłęm się do Tucsona z 2008. Silnik 2.0 CRDI - 150 KM. Poprzednio jeździłem kombiakiem również z silnikiem w dieselu o mocy 140 KM.
Niemałe zdziwienie budzi u mnie inne zachowanie Tucsona w porównaniu do kombiaka. Mam wrażenie, że "coś" trzyma samochód. Odczuwam to jako coś w rodzaju oporów toczenia, albo lekko zaciśniętego hamulca. Wyczuwalne jest to przy bardzo małych prędkościach. Samochód zwyczajnie nie toczy się tak daleko, jak poprzedni kombi.
Czy może to być moje subiektywne wrażenie, bo pamiętam zachowanie się poprzedniego samochodu? Z drugie zaś strony kombi ważyło tylko o 100 kg mniej, a moc miało podobną.
Jakie mogą być tego przyczyny, przy założeniu, że moje "czucie" ma uzasadnienie?
Będę wdzięczny za jakiekolwiek rady.

[Piotrek79]

Najprościej to auto na podnosnik a jak nie masz możliwości to lewarek do kół i podnos każde koło i krec nim.
Jak będzie coś trzymać to po kole zobaczysz jak się obraca.
Możesz też ustawić samochód na równej powierzchni/beton, asfalt i próbuj go przepchnac. Powinien się dac bez problemu.

[Brt]

Nie wiem jakim kombi wcześniej jeździłeś, ale wg. mnie, zostało Ci przyzwyczajenie.
Moc i masa to nie wszystko. Pamiętaj, że Tucson jest wyższy (mniej opływowy) od przeciętnego kombi.
A hamulce zawsze możesz sprawdzić, nie zaszkodzi, może faktycznie tam jest przyczyna.

[Krzecha]

Ciężko stwierdzić na odległość, sprawdź jak pisali przedmówcy może któryś hamulec blokuje (grzeją się?).
Weź pod uwagę napęd na tylną oś, jakie masz szerokie opony, gabaryty auta też są większe niż w osobówce.
Co do wagi to ja mam wrażenie odwrotne im cięższe auto czyli pełny skład w środku i pełny bak to lepiej idzie z górki
jak taki pocisk. Zbieżność jest ok? nie wcina Ci opon, może odwrotnie są założone (rotacja) ;-)
trzeba wszystko sprawdzić, znajdź tabelkę z danymi odnośnie opon "opory toczenia".