Forum > Matrix / ix20
[ix20] Olej silnikowy w ix20 - BENZYNA
ELETomek:
Dzięki za info, pewnie tak zrobię.
irekmiecz:
http://www.auto-swiat.pl/uzywane/dobre-i-benzyniaki-i-diesle-silniki-hyundaia-i-kia/07drn0
Mans:
--- Cytat: "wtom" ---możesz przyjechać ze swoim olejem, gwarancja nic do tego nie ma jak olej spełnia wymagania
--- Koniec cytatu ---
Nie do końca to wszystko tak pięknie wygląda jak się Nam wydaje.
Oczywiście możemy przyjechać na wymianę do autoryzowanego serwisu Hyundaia z własnym olejem jednak problem w tym, że w momencie poważnej usterki silnika dealer pobiera próbkę takiego oleju do własnej ekspertyzy i wysyła go do Hyundai Polska.
Jeżeli Centrala uzna ,że olej nie spełniał wymogów stawianych przez producenta mamy po gwarancji pomimo ,że Nasz olej posiadał oznaczenie zgodne z tym, które zaleca producent np. do ix20 :-/
Nie wszyscy użytkownicy nowych aut o tym wiedzą,
dopytajcie w serwisie a przekonacie się, że niestety mam rację ;-)
wtom:
taa... przepalony olej mogą sobie badać do woli :-P . w instrukcji masz napisane jakie oleje są dopuszczalne! po drugie mieli by do czynienia z producentem oleju za podważanie specyfikacji, po trzecie prawo na to pozwala aby stosować swój olej, po czwarte wszyscy dilerzy dopuszczają taką procedurę
Mans:
Oczywiście, że Dealerzy w tym przypadku Hyundaia dopuszczają taką procedurę i nie twierdzę przecież, że nie można przyjechać na wymianę z własnym olejem ;-)
Poza tym, że olej jest jak to nazwałeś "przepalony" nie oznacza ,że zmieni on nagle swoją klasę lepkości i swoją specyfikację także co ma piernik do wiatraka ;-)
Chodzi o to, że Centrala wykonując własną ekspertyzę Twojego oleju może stwierdzić, że np. pochodził on z nieznanego dla nich zródła bo nie był zakupiony w autoryzowanym serwisie.
Czyli tutaj właśnie mają pole manewru, żeby uznać ,że taki olej nie spełnia stawianych wymagań i norm dla danego modelu w tym przypadku silnika i unieważnić gwarancję pomimo, że Twój olej, który dałeś w serwisie na wymianę był zgodny ze specyfikacją producenta i był w oryginalnym opakowaniu.
Czyli w razie poważnej usterki i niekorzystnej dla Ciebie ekspertyzy to Ty będziesz musiał udowadniać gdzie zakupiłeś taki olej,czy butelka była oryginalnie zamknięta przed wlaniem go do silnika i czy nie zmieszałeś takiego oleju wcześniej z innym nieodpowiednim itd... :-/
Niestety żaden dealer nie robi wpisu w Naszą książeczkę serwisową, że butelka oleju którą daliśmy była oryginalnie zamknięta czy też nie.
I tutaj właśnie jest luka, która w momencie pózniejszej poważnej awarii może być wykorzystana przeciwko Nam :-(
To Ty będziesz się niestety pózniej bujał latami po sądach wykonując własne ekspertyzy swojego oleju i to Ty będziesz musiał udowadniać, że nie jesteś wielbłądem.
Takie są procedury Kolego i nic na to nie poradzisz ;-)
Nawigacja
[#] Następna strona